Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1997
Witam,
Od niedawna jestem posiadaczem Roverka 420 TDi. Samochód był zaniedbany ale powoli doprowadzam go do porządku. Ostatnio wymieniałem wszystkie filtry i olej i mechanik który to robił stwierdził że cieknie z turbiny i to dosyć poważnie. Od czasu jak zacząłem nim jeździć zauważyłem lekkie świstanie przy przyspieszaniu tak jakby powietrze gdzieś uciekało spod maski oraz bardzo słabe osiągi jak na jednostkę 105-konną Dodatkowo powiedział że paski klinowe są przetarte i przydałoby się wymienić rozrząd. Szczerze powiem że nie wiem kiedy był wymieniany i wiem że muszę to zrobić.
Może ktoś polecić dobrego mechanika od silników na terenie trójmiasta? Chodzi o wymianę rozrządu a także nie wiem co zrobić z tą turbiną. Jest jakiś zakład który może zrobić te dwie rzeczy na raz czy turbinę muszę oddać do regeneracji do specjalistycznego zakładu?
Będę wdzięczny za każde wskazówki i rady, myślę że czekają mnie ogromne koszty
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Sty 03, 2011 22:01, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Gru 07, 2007 23:14 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Słaba moc może wynikać z uszkodzonego przepływomierza, jak też ze źle ustawionego rozrządu (poszukaj na forum w opcji "szukaj" bo wielokrotnie o tym było. Co do świszczenia to raczej normalne bo to wkręca się turbina chyba, że to inny świst niż myślę. Przeszukaj dobrze forum.
Jeśli chodzi o turbinę i słabe osiągi, to ja bym sprawdził szczelność całego dolotu pomiędzy turbiną, IC i kolektorem ssącym. Przede wszystkim do sprawdzenia jest taki gumowy "lejek" zaraz za turbiną. Moze jest pęknięty i stąd olej na turbinie i świst spod maski. Czy węże od turbo twardnieją i "puchną" po dodaniu gazu?? Napisz jeszcze jak wygląda zużycie oleju w Twoim aucie??
Na pewno najpierw wszystko sprawdzę ale muszę znaleźć jakiegoś dobrego mechanika który się tym zajmie. Szczerze powiem że dużo zakładów jeszcze boi się marki Rover chociaż to niby nic bardziej skomplikowanego niż inny silnik.
Dzięki za info, przeszukam jeszcze forum i jak tylko będę wiedział coś jeszcze to dam znać.
Co do zużycia oleju to właśnie nie widać żeby go ubywało. Co prawda nie zrobiłem nim jakiegoś wielkiego przebiegu bo mam go od niedawna ale nie zauważyłem żadnych wycieków na ziemi ani ubytków.
Jeśli chodzi o turbinę i słabe osiągi, to ja bym sprawdził szczelność całego dolotu pomiędzy turbiną, IC i kolektorem ssącym. Przede wszystkim do sprawdzenia jest taki gumowy "lejek" zaraz za turbiną.
Zaraz zaraz, sorki za offtopic, ale String mnie poprawial ze w 420 jest silnik SDi a nie TDi.
Wiec wygooglowalem informacje odnosnie silnika SDi "To jest Diesel bez turbiny, ale z wtryskiem bezposrednim". Wiec jak mozliwe ze Turbina sie psuje? Nie rozumiem
[EDIT]
Juz wiem, znalazlem info
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Dzięki za informacje.
Z turbiną jeszcze nie doszedłem do ładu, Byłem z moim R na komputerze i okazało się że jedna czwarta powietrza ucieka gdzieś bokiem. Mechanik powiedział że jeśli nie ma odpowiedniej kompresji turbina pomimo że jest sprawna nie załączy się. Poradził sprawdzić wąż który idzie do chłodnicy intercoolera oraz chłodnice turbo. Jeśli nie to to turbina. Dodam że węże puchną po dodaniu gazu ale nie jest to oryginalny wąż. Samochód miał małą stłuczkę u poprzedniego właściciela i możliwe że jest problem z chłodnicą.
W następnym tygodniu jadę ją sprawdzić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum