Wlasnie dokonalem waznej decyzji..
Tydzien temu wystawilem ogloszenie na otomoto z moim Roverkiem, kwota 9tys do negocjacji. Raczej nie spodziewalem sie ze pojdzie za taka cene, takze nie bralem pod uwage sprzedazy za nizsza kwote.
Dzis widzialem sie z pierwszymi zainteresowanymi, przyjechali, obejrzeli, przejechali sie. Powiedzialem co bylo zmieniane (uszczelka, sprzeglo), jak sie samochod sprawuje, okazalo sie ze bez dyskusji sa gotowi dac 9tys i brac juz dzis I w tym momencie cos mnie zabolalo, powiedzialem ze najwczesniej jutro i rozstalismy sie. Po powrocie do domu przyszla pora przemyslen, troche pieniedzy w niego wlozylem, jest juz prawie zrobiony zeby tylko lac i jezdzic. Co innego kupic w cenie nawet do 15tys? Co z tego ze silniki moga byc ekonomiczniejsze, jak dla mnie liczy sie takze wyglad, a ilekroc patrze na swoj to sie zachwycam
No i po burzliwej naradzie z kobieta oraz znajomymi zdecydowalem sie mimo dobrej kwoty zostawic samochod Po prostu zal mi sie rozstac z tym samochodem, wiem co z nim jest nie tak, a w nowym nawet sprawdzonym w warsztacie zawsze moze sie cos zepsuc. Takze decyzja zostala podjeta, zadzwonilem, przeprosilem i polecilem forum Roverki.pl w celu szukania samochodu
Ps. Jadac do Lomianek znowu mialem przygode, samochod mi zgasl i okazalo sie ze benzyny zabraklo Jako ze stanalem na poboczu 50m za McDonaldsem, to mialem niedaleko do stacji.. jak tu nie kochac tego samochodu
... ale na podroz dluzsza w wiecej niz 2 osoby to masakra dla tych z tylu Malo miejsca tam jest.
Nie przesadzaj kolego,MOCNO przesadziłeś używając słowa"masakra".Wiem że są auta które mają więcej miejsca z tyłu,ale R75 w porównaniu z innymi nie wypada wcale tak najgorzej.
No wiecie, bylem R200 w Wilnie w listopadzie, 3 osoby + 2 klatki z kotami i bagaze upchane w bagaznik i na tylnej kanapie.. jakos sie dalo Generalnie nie zalezy mi na samochodzie duzym ani tym bardziej rodzinnym, R75 podoba mi sie wizualnie, a najchetniej bym wzial jakies ladne coupe
Nie przesadzaj kolego,MOCNO przesadziłeś używając słowa"masakra"
Nic nie przesadzilem... jestem obiektywny
Kazdy kto by tam nie wsiadl... to krzyczy ze miejsca malooo... ciasno i kolana bola, pomimo ze sa zlobienia w siedzeniach. Do tego pasazer z przodu ma wywalona poleczke, ktora tez obija kolana. Jak wlozysz dzieciaka z fotelikiem, to musisz suwac siedzenie pasazera do przodu zeby mu sie nozki miescily Miejsce w tym samochodzie to niestety spora wada. Do tego waga auta i jego mizerna moc w dieslu A tak poza tym to jest zaj bisty
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
ostatnio bawiac sie siedzeniem w Senn'owym 820 nie moglem ustawic sobie fotela wedle swoich preferencji,
konkretnie chodzi o wysokosc,
przy max opuszczonym fotelu, mialem jakos malo miejsca nad glowa w porownaniu z 214 kanciakiem,
tak jakby przedni lewy slupek lecial troche za bardzo do srodka, przez co dach jest jakis taki niski,
dziwne bo w kanciaku mam spokojnie cos kolo 5 cm luzu
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
R800 jest bardzo niski, jak na taką limuzynę, co widać na parkingu - żeby było ok, to trzeba bardziej "leżąco" fotele ustawić.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum