Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1994
Witam , jak w temacie , przszła wiosna i rowerek zakwitł na błotnikach ! byłem u mechanika i powiedzial ze nie ma sensu nic szpachlowac tylko odrazu znaleźć reperaturke i wspawać , to bedzie najlepsze rozwiązanie ,niestety nie moge jej znaleźć ? czy ktoś z forumowiczów wie gdzie mogę taką znaleźć ?
jakies hurtownie sklepy itp, jestem z woj Lubelskiego najlepiej w tym regionie
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Lut 04, 2011 00:31, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Mar 11, 2008 15:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Poszukaj w BHMD reparaturek od Accorda CC7 - podobno pasują bez specjalnych przeróbek.
Cytują mariusza418" "sprawny blacharz sobie radzi".
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sro Maj 07, 2008 11:25
Mam już zamontowane. Obie strony zostały pozbawione rdzy, poszpachlowane i polakierowane - efekt - niesamowity. Wygląda jak nówka. Ponoć nie były idealnie pasujące na zasadzie "wytnij - wklej" ale panowie z zakładu se poradzili - jest tam jakaś minimalna różnica - chyba na połączeniu blacha-zderzak - ale od tego blacharze są blacharzami by takie sprawy załatwiać
Marrkus, a robiłeś przy okazji progi?
Bo u mnie podobno nalezałoby tez przynajmniej prawy próg zrobić...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sro Maj 07, 2008 12:11
U mnie prawy był ok tylko lewy tak jak na zdjęciu - ta boczna część do połowy tylnych drzwi była prawie jak z papieru. Ponoć są reperaturki progów i górna i dolna ale "majster" doszedł do wniosku że po prostu wytnie ten fragment i wspawa świeżą, zdrową blachę - bo "nie chce mu się całego progu wymieniać bo to dużo czasu... dodatkowe koszta... i tylko kawałek jest tragiczny a reszta zdrowa..."
Zwróć uwagę że już sama reperaturka błotnika ma fragment łączący się z progiem na długości około 5 cm. Mechanior powiedział że i to wystarczy by próg się nie zapadł podczas podnoszenia na np podnośniku - ale dla mojego świętego spokoju wspawał resztę.
A powiedz mi przyjacielu jaki masz kolor tego roverka i ile kosztuje taka przyjemność wspawania nadkola ze szpachlowaniem i malowaniem ? i czy widać różnice w lakierze.
pozdrawiam
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Czw Maj 08, 2008 20:39
Kolor lakieru to tak jak mam wpisany w modelu: Pewter Grey kod LAL
Koszt wyszedł łącznie ~3000pln - ale to wszystko łącznie z robocizną i częściami -robiłem kompleksowo wszystko co się tylko dało i lakierowałem po całości (prócz dachu).
Za samą robotę blacharsko-lakierniczą zapłaciłem 2450pln (miało być 2500 ale stargowałem na jakiś alkohol ). Prócz tych reperaturek po obu stronach, wszelkie wgnotki z parkingów i przód który lekko ucierpiał od poprzedniego właściciela (maska + zderzak do klejenia i malowania), dodatkowo ten próg o którym wspomniał maciej
Później na całość lakier DU PONT. Różnica w kolorze była widoczna na samym początku - ale nie tak by powiedzieć że jest "łaciaty", po przyjrzeniu się widać było nieco odmienny odcień, ale każdy świeżo położony lakier wymaga czasu by "dojść" i zazwyczaj po 2-3 tygodniach delikatnie się zmienia. Aktualnie nie widzę żadnej różnicy w kolorze. Właśnie dla tego postanowiłem polakierować po całości - gdybym zrobił to kawałkami to by wyglądało tak sobie a tak jest fajnie.
Co do cen, to ja się mogę również wypowiedzieć - co prawda w innym aucie, ale zakres robót podobny. Na początku miała być wymiana tylko reperaturek tylnych błotników i odtworzenie wewnętrznych nadkoli - sama robota miała kosztować 400zł, do tego reperaturki (100zł), guma na spawy i baranek - ok 70zł. W "praniu" wyszło ze trzeba wymienić po pół progu z każdej strony (majster dorobił je z kawałka blachy z jakiegoś rozbitego auta, których miał pełno na podwórku), odtworzyć niemal doszczętnie zniszczone kielichy mocowania amortyzatorów oraz kilka innych mniejszych kwiatków. Pan się strasznie nakrzyczał, że gdyby wiedział ze taki zakres robót to by się za to nie brał etc. W końcu za cały ten zakres wraz z gumą i baranem (których w końcu nie kupiłem) zapłaciłem 700zł. "Gratisowo" pan zaciągnął mi wszystko tam gdzie trzeba szpachlą - wystarczyło przeszlifować, zrobić poprawki, znów przeszlifować, dać podkład i pomalować. Wg mnie była to bardzo solidna robota. Aha, było to dokładnie 2 lata temu.
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
A ja dodam od siebie że reperaturki tylnich nadkoli pasują na 100% od accord sedan rok prod od 10.93 do 10.98 . Koniecznie musi to byc wersja europejska!!!!
Moje autko narazie jest w naprawie od podstaw robie tylnie nadkola, doły drzwi, i ogólnie za gratis zostanie pomalowane całe auto oprócz dachu;) W sumie ugadałem sie na 250 od elemntu wydaje mis ie ze cena jest bardzo dobra!!! Warsztat też nie jest taki ostatni maja nową komore do malowanie i dużą praktyke w malowaniu autek . Pokaże foty jak juz bedzie skończony;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum