[satan]

Witam
Problem polega na tym, że rano zajechałem do pracy bez problemu a o godzinie 15 samochodzik nie chciał odpalić. Mechanik sprawdził czy dochodzi paliwo i wszystko ok a silnik dalej nie pali. Czy może to byc związane z niskim poziomem płynu chłodniczego? Proszę o pomoc.
rowerek ma silniczek 2,0 CDTI z 2003r.

[SPAMU¦]

[apples]

[lukkrak]

U mnie było to samo pojechałem na komputer diagnostyczny, i mechanik podpinał mi laptopa zasilanie do zapalniczki i włączyły się awaryjne, myslał że niechcący włączył łokciem.
Odpala a tu zonk niemoże zapalić, rozkopał pół samochodu, a problemem okazał się przepalony bezpiecznik od pompy paliwa, znajdujący się nad nogami pasażera, i przez niego zapaliły się awaryjne.

[satan]

Apples kilka razy zdarzyło się że nie odpalił za pierwszym razem i trzeba było trochę dłużej pokręcić ale to się zdarzyło może ze 4 razy w ciągu roku. Tak to nigdy nie było problemu z odpaleniem nawet na mrozie. Samochodzik jest już odholowany na komputer jak coś będę więcej wiedział to na pewno napiszę

[ Dodano: Wto Lut 22, 2011 17:00 ]
I już po diagnozie niskie ciśnienie paliwa spowodowane padniętą pompą paliwa w baku, a jak by tego było mało to jest jeszcze problem z wtryskami

[ Dodano: Pon Mar 07, 2011 17:08 ]
A jednak dotychczasowa diagnoza okazała sie błędem . Po wymianie pompy w baku podejrzenia padły na wtryski, lecz po regeneracji ciągle nic więc mój mechanik stwierdził ze to jest czujnik ciśnienia paliwa ale i ta wymiana nic nie pomogła. Teraz przekopuje całą elektronikę. Jeśli ktoś ma jakoś pomysł to dajcie znać.

[ Dodano: Pon Mar 07, 2011 17:09 ]

[satan]

Jakieś trzy tygodnie temu samochodzik odmówił odpalenia i zjechał na lawecie. Diagnoza: brak wysokiego ciśnienia paliwa . Po wymianie pompy w baku podejrzenia padły na wtryski, lecz po regeneracji ciągle nic, więc mój mechanik stwierdził ze to jest czujnik ciśnienia paliwa ale i ta wymiana nic nie pomogła. Teraz przekopuje całą elektronikę. Jeśli ktoś ma jakoś pomysł to dajcie znać.

[apples]

[satan]

Dostałem informacje że napięcie się traci na pompie czy coś takiego.

[apples]

[satan]

Z przekaźnikiem też był problem ale został usunięty, lecz samochodzik dalej nie odpala a to już prawie 3 tygodnie

[ Dodano: Sro Mar 09, 2011 16:31 ]
Twoje uwagi przekazałem mechanikowi zobaczę czy coś to poskutkuje może wieczorem bede miał informacje co dalej z Roverkiem

[apples]

[satan]

przed oddaniem autka do mechanika pompy działały lecz nie palił. Dziś pojechał do elektryka.

[gienek73]

Ja po kilku wizytach u mechaników jak padł mi czujnik położenia wałka rozrządu słyszałem całą masę diagnoz u 4 różnych mechaników. Pierwszy chciał wymienić cały układ paliwowy aż do pompy cr, drugi podejrzewał wtryski, trzeci wpierw zdeklarował że wie co to może być, pobawił się w szukanie w elektryce, nie zrobił nic i ... skasował za naprawę. Czwarty zdiagnozował czujnik położenia wału (to pokazał mu komp na diagnozie ale te uniwersalne ponoć przy R75 i uszkodzonym wałka rozrządu pokazują ponoć właśnie wał a nie wałek) lub zaworek wysokiego ciśnienia, zdeklarował koszt wymiany obu za ok 1 tys zł, na szczęście opisałem problem tu i w pół godz forumowicze zdiagnozowali mi usterkę, czujnik zamówiłem w piątek a we wtorek w 2 min wymieniłem.
Najlepszą radę dał mi Godula w Krakowie - bym szukał pomocy u ludzi którzy siędzą w roverach a nie u mechanika który rovera widzi pierwszy raz w życiu. I to poradzę Ci i ja szukaj kogoś kto bawi się w tą konkretnie markę (choćby i tu na forum), może być sporo łatwiej.

[satan]

I minęły 3 tygodnie bez Roverka , i ciągle nie mam informacji co go boli. Czy zna ktoś dobrego mechanika/elektryka co zna się na roverkach w okolicy Gliwic?

[satan]

Pewnego pięknego dnia Roverek po prostu po południo nie odpalił. Wiele tygodni u mechaniki a rezultat marny. Z dzisiejszych informacji wiem tylko że się wtryski nie otwierają (sprawdzony czujnik ciśnienia pompy paliwa czujnik położenia wału i cała chyba elektryka). A gdzie jest tego przyczyna to nie wiedzą? Czy zaryzykować i wymienić komputer? Wiadomo że czasami użytkownicy Roverków wiedzą więc niż mechanicy, więc proszę Was o pomoc

[apples]

[satan]

Był podłączony pod komputer i nie wykazuje błędów, wtryski były sprawdzane, paliwo jest a pompy podają do wtrysków. A co do uderzenia to nie raczej nie (mam go od maja 2010r), lecz jest to auto po wypadkowe ale to już dawno jakieś dwa lata temu może więcej.

[apples]

[satan]

chyba T4

[apples]

Co z rozrusznikiem? Kręci czy nie?

[Rowan]

satan, sprawdzali zawór CR i przewód od niego? Od niego również zależy, czy sygnał zostanie podany a wtryskiwacze.
Ew. może immo się rozjechało... Tyle, że na T4 to raczej by pokazało...