Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 17:38 [R620] Pasek pompy wtryskowej, koło pompy wtryskowej
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995
Witam.
Jak mocno powinien być naciągnięty pasek napędzający pompę wtryskową? U mnie naciskając go od dołu (od strony gdzie nie ma rolki napinacza) jest jakieś 2 cm luzu. Na moje niewprawne oko i palce wydaje mi się, że jest troszkę tam za luźno. Czy ktoś zna jakieś odniesienia co do tego naciągu?
Druga sprawa. Naciskając na tenże pasek pomiędzy kołem zębatym pompy a rolka napinacza widać jak koło delikatnie się rusza. Sprawdzając je rękami, przy użyciu dość znacznej siły też wykazuje pewien zakres luzu. Czy tak ma być czy może nie powinno na tym kole być żadnego luzu?
Troszkę dodatkowych informacji
Od jakiegoś czasu mam podejrzenia co do powolnego przestawiania się kąta wtrysku. Po wymianie głowicy i rozrządu byłem niezadowolony co do głośnej pracy silnika. Pan Midowicz wyregulował więc ten kąt, ale bardziej na słuch (do momentu aż byliśmy zadowoleni z odgłosów pracy silnika - delikatne opóźnianie kąta nie miało wpływu na wskazanie komputera (nie Bosch KTS), który ciągle pokazywał 2 stopnie). Wyjechałem z warsztatu i silniczek chodził cichutko i aksamitnie, moc ok no i w ogóle super hiper byłem zadowolony. Po jakimś czasie jednak zauważyłem, że zaczyna głośniej pracować. Będąc w Krakowie wstąpiłem na chwilkę do pana Midowicza, który miał mi dociągnąć śruby głowicy gdyby ewentualnie trochę osiadła. Przy okazji podpiął go pod ten co wcześniej komputer i o dziwo tym razem pokazał kąt wtrysku równy 4 stopnie. Niestety nie mieliśmy czasu na zabawę i tak zostało. Auto w zasadzie jeździ normalnie, pali świetnie, no tyle, że jest głośniejsze, może ciut moc spadła, no ale wiadomo jak to jest z odczuciami. Od jakiegoś czasu zaobserwowałem też spadek wolnych obrotów, ale o dziwo od wczoraj troszkę się znów podniosły i w tej chwili biorę to już na karb jakiegoś zabrudzenia w pompie lub wtryskach, zobaczymy. Po 10 kwietnia jadę do pana Midowicza i będziemy działać w tym temacie (obiecał nawet pożyczyć KTSa) ale czy ktoś z Was ma jakieś sugestie? Może pasek się naciągnął i kąt się przestawił? Może ten luz na kole pompy?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Sty 22, 2011 21:38, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 17:38 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
jak mi wymieniali rozrząd to ten pasek od pompy gościu "przekręcał " znaczy tak wykecał na sztorc, i tak niby ma byc naciagnięty zeby nie dało sie go wykecic o 90 stopni, ale zeby mało do tego brakowało. nie wiem skad wzial taki patent.
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 20:27
Cytat:
jak mi wymieniali rozrząd to ten pasek od pompy gościu "przekręcał " znaczy tak wykecał na sztorc, i tak niby ma byc naciagnięty zeby nie dało sie go wykecic o 90 stopni, ale zeby mało do tego brakowało. nie wiem skad wzial taki patent.
Taki patent jest przy pasku rozrządu więc może i przy tym od pompy ma być identycznie. No to u mnie chyba da się więcej niż 90 stopni.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Cze 2007 Posty: 65 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: Nie Mar 23, 2008 02:48
thef napisał/a:
Naciskając na tenże pasek pomiędzy kołem zębatym pompy a rolka napinacza widać jak koło delikatnie się rusza.
W moim R pasek jest naciągnięty na tyle mocno że opisane przez Ciebie zjawisko nie występuje -abo ja tego nie zauważam.
Z moich obserwacji oraz tego co wyczytałem w RAVE naciągnięcie paska pompy wymaga użycia klucza dynamometrycznego z końcówką 3/8 -najlepiej takiego działającego na zasadzie "drążka sprężystego", aby płynnie bez szarpania uzyskać wartość 6Nm. Klucz wkładamy w czworoboczny otwór w ramieniu napinacza, luzujemy śrubę wewnątrz rolki napinacza, kluczem dynamometrycznym dociskamy napinacz aż do uzyskania 6Nm i dokręcamy śrubę wewnątrz rolki momentem 44Nm.
W RAVE jest też mowa o specjalnym "narzędziu" -bolcu, którym należy zablokować koło pompy aby się przez przypadek nie obróciło. Myślę że da się go pominąć jeśli nie ściągamy paska, trzeba jedynie uważać żeby nie "przeskoczył".
Opis w RAVE nie jest obszerny. Mam nadzieję że dobrze go zrozumiałem i rozwinąłem, gdyż dopiero mam zamiar to sprawdzić w praktyce przy wymianie paska.
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Nie Mar 23, 2008 10:30
zgodnie z opisem ze strony Motofakty.pl cytuję:
"Systematycznie trzeba sprawdzać napięcie paska, gdyż w dużej mierze od niego zależy trwałość paska. Prawidłowo napięty pasek powinien dać się ugiąć od 5 do 15 mm, mierząc w połowie odległości pomiędzy kołami pasowymi. Nie ma problemów z prawidłowym napięciem, gdy jest automatyczny napinacz, ponieważ odpowiednią wartość napięcia zapewnia sprężyna. Problemy mogą się pojawić przy ręcznym napinaniu."
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Nie Mar 23, 2008 11:26
Tylko, że to dotyczy paska klinowego, a ja pytam o pasek napędu pompy wtryskowej (czyli taki jak pasek rozrządu). Ma zarówno inną konstrukcję jak i zadanie. Systematyczne sprawdzanie jego naciągu to jednak lekki problem
Witam, będąc przy temacie pasków rozrządu mam takie pytanko.
Czy ktos może wie ile zębów ma pasek rozrządu do R620 SDI ?
Mechanik powiedział mi, że są dwa rodzaje pasków (nie mylic z dwoma paskami- rozrząd i pompa) więc musi najpierw rozebrac stare paski aby zobaczyc który kupic. Nie chciałbym stracic autka na kilka dni więc może ktoś mi pomoze.
więc musi najpierw rozebrac stare paski aby zobaczyc który kupic.
Hmm... Normalnie to powinno być tak, że mechanik dobiera odpowiedni pasek w porządnym sklepie podając nr VIN samochodu...
Jaki jest rocznik Twojego samochodu?
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum