Jak wygląda sprawa podłączenia kondensatora, wszystko prosto łatwo + do + i - do -?
Czytałem gdzieś wcześniej, że trzeba podłączać przez jakąś żaróweczkę aby nie spalić wzmacniacza czy cos takiego nie pamiętam dobrze.
_________________ F.T.H8TER5 and join the music!
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lut 28, 2008 20:09 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
po co Ci kondensator ludzie opanujcie się!! do 300 rms nie potrzebne są kondensatory!! ty masz wzmacniacz 130w rms...
100x lepiej zainwestować w porządne kable...
Przez żaróweczke ładuje sie tylko i wyłącznie kondensatory bez elektroniki.
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
Jeszcze nie spotkałem się z taką opinią. Podobno kondensator ma bardzo pozytywny wpływ na cały system audio. Czekam na dalsze Wasze rady/wypowiedzi
Podobno to wiesz co... Ludzie zaślepieni tanią chińszczyzną na allegro kupują "pseudo tuby" kondensatory które "polepszają bass"....
Widziałęm instalacje DLS profi, rzędu 400w RMS i siedziiał tam kondensator DLS 0,5F.
Ty masz 130W RMS... W szczycie nie pobierze wiecej niz 15A... Wystarczą porządne kable!
Jak juz tak bardzo chcesz miec, to szukaj firmowego 0,5F przyda sie na przyszłość...
hmm wg mnie ten kto uzywa kondensatora ma ucho do basu dynamicznego i glebokiego, tzn zna si na tym i wychwyci kiedy jest bez a kiedy nie, hmm wydaje mi sie ze malo jest "znawcow" ja tez uzywam kondensatora 1.6 lanzar ale nie uwazam ze daj mi on roznice w odsluchu.pozdrawiam
aha czemu kupilem .. bo chcialem uzupelnic car audio o novy sprzecik
Czy kondensator w jakiś sposób wpływa na oszczędność energii z akumulatora? Tzn czy mając kondensator i słuchając muzyki na postoju mniej obciążam aku?
Czy kondensator w jakiś sposób wpływa na oszczędność energii z akumulatora? Tzn czy mając kondensator i słuchając muzyki na postoju mniej obciążam aku?
nie! kondensator nie zaoszczedzi Ci prądu bo jak?? on magazynuje aby w chwili wielkiego poboru prądu wzmak pobral prąd z konda... ale nie przy prądach rzędu <30A bo tutaj wystarczą porządne kable 20-35 mmkw i porządny akumulator.
jak masz kable 10mm to co sie czlowieku dziwisz?? poczytaj troche na temat budowy systemow CA
daj kable 20-25 mm kw i bedzie spokoj... 10 mm kwadrat to sie daje do wzmaka na przod ktory ma 2x50w rms...
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
no jakos gosciu u ktorego kupowalem sprzet powiedzial ze te sa dobre i ze wystarcza i powiedzial ze wieksze nie sa potrzebne (mimo ze w swojej ofercie mial rowniez wieksze)
jak zaloze 3F kondensator to miganie ustanie?
nie rozumiesz... Nie ustanie!! bo wina nie lezy po stronie kondensatora ale po stronie zasilania!
Kondensator po włączeniu naładuje się prądem, ale podczas zużywania mocy przez wzmak kondensator się opróżnia. Jeśli masz za cieńkie kable, kondensator nie ma możliwości naładowania się i działa na pusto bo cały prąd pobiera wzmak. Wtedy działa jakbyś nie miał kondensatora. Jeśli dasz nawet 10f to świata zaczną mrugaą, ale pużniej dopóki nie opróżni się kondensator.
Kolego wymień kable i zostaw ten kondensator co masz i obiecuje, że bedzie dobrze.
Ja to mam najwiekszy ubaw jak ide do sklapu CA i zaczynam polemike ze sprzedającym. Rozbraja mnie tekst :"yyyy ja musze sie zapytać kolegi/szefa" wystarczą proste pytania: którego rządu jest zwrotnica w tym zestawie, jaki przetwornik C/A ma te radio
ale 10mm kw to naprawde sie nadaje....
wpisz w google polski Car Audio FAQ, ściągnij i poczytaj! naprawde warto:)
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum