Witam.
Od niedawna zauważyłem coś dziwnego w moim Roverku. Dziwny dźwięk zaczyna się pojawiać tuż przed 2750 rpm i kończy przed 3000 rpm (na każdym biegu przy tych samych obrotach) i wydobywa się z przodu auta. Dźwięk jest w stylu brzęczyka jak w pompce do rybek. Dodam iż auto nie zachowuje się dziwnie, nie traci mocy, paliwo spala w normie, śmiga jak powinno. Jest to dla mnie dziwny objaw i chciałbym się dowiedzieć gdzie szukać przyczyny.
Pozdrawiam serdecznie!
SPAMU¦
Wysłany: Czw Kwi 17, 2008 19:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Miałem to samo. U mnie skorodowała z jednej strony osłona katalizatora i wpadała właśnie w takim przedziale obrotów w rezonans. Dospawałem nowe uszy i teraz jest cicho i przyjemnie.
przejrzyj wzdłuż tłumiki tam są takie aluminiowe blachy, które lubią sie obluzować. trudno nie zauważyć
podtykaj je czy nie są luźne
tylko sprewdź na zimnym silniku.... chyba, że jesteś masochistą
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum