Wysłany: Nie Maj 11, 2008 17:51 [r200] Radio przestalo grac
Wlaczylem radio i przestalo grac. Wyswietlacz od radia dziala wszystko wyswietla jednak nei ma dzwieku. Dzwiek wlacza sie co 5 minut na pare sekund i potem znow cisza. Co powinienem sprawdzic ?
_________________ chyniu
SPAMU¦
Wysłany: Nie Maj 11, 2008 17:51 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
chyn, sprawdziłbym to co pisał michone, a jeśli nadal będzie taki efekt, to sprawdziłbym doprowadzenie zasilania - kiedyś miałem kiepską przejściówkę i przy podgłaśnianiu powyżej pewnej granicy radio gasło, bo były za duże opory i prądu brakowało.
Nastęny krok to sprawdzenie kabli w drzwiach i mocowania do głośników to tyczy się też problemów snoppy'iego - 2 tygodnie temu Kruchy montował głośniki i wyszło nam, ze nowe radia w przypadku zwarcia wyłączają właśnie na jakiś czas dźwięk, żeby ochronić końcówkę mocy (w starszych zwarcie kabli głośnikowych powodowało spalenie końcówki).
Dwa miejsca, gdzie może powstawać zwarcie to wiązki w drzwiach, bo są narażone na przecieranie oraz mocowania kabli do głośników.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Panowie wracam do tego tematu. Mianowicie mam radio LG jakieś tam nieważne, i następujący problem. Od pewnego czasu dzieje się tak, że po kilku sekundach grania, w głośnikach przestaje być słychać dźwięk. Radio normalnie się pali i działa, ale kostka od głośników, jakby nie podawała dźwięku na nie. Gdy podczas tego zdarzenia wyciągnę z tyłu kostkę ISO od głośników i włożę ją delikatnie, ale nie do samego końca, to ... dźwięk nagle wraca. Gdy docisnę ją do końca, znów znika. Nie wiem o co chodzi. Sprawdzałem to już na dwóch radiach i jest to samo. Pomocy. Dodam, że mam w bagażniku tubę, która jest podłączona bezpośrednio pod radio, bez wzmacniacza.
Pomógł: 9 razy Dołączył: 30 Kwi 2013 Posty: 311 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Cze 04, 2013 18:27
I kolego ta właśnie tuba może być przyczyną tych cyrków.Za duże obciążenie idzie na kanał na którym jest tuba podpięta i radio odcina ci dopływ mocy na głośniki.Kolejny temat to kostka iso.Wyjmij na wierzch,podepnij do radia i podociskaj wszystkie przewody.Może masz gdzieś spięcie i to daje po pupie albo słaby styk na złączu lub któryś kabel ukręcony?Ja na twoim miejscu odpiąłbym tubę i wtedy zobaczył co się dzieje.Weź multimetr i na odpiętej kostce sprawdź czy nie masz gdzieś zwarcia w instalacji audio.Jeden kanał to kable przykładowo cały zielony i zielony z paskiem czarnym/białym.(z paskiem zazwyczaj +). Multimetrem lączysz kable jednego kanału i jak ci wyskoczą jakieś wartości to masz zwore.Multimetr ustawiasz na ikonkę z diodą prostowniczą(tak informacyjnie)lub na głośniczek jeśli ma funkcję piszczenia.
_________________ Z roverów się śmieją ale nie muszę przynajmniej pedałować.
Właśnie nic się nie zmieniło. Dalej jest tak samo, a nawet gorzej. Teraz gdy wcisnę kostkę ISO od głośników do końca to kompletnie nie mam dźwięku. Byłem u elektryka samochodowego, który doradził mi wymianę kostki od głośników, zrobiłem to i nadal lipa. Jednak kiedy kostka nie jest wciśnięta do końca i tylko styka się z wyjściem na głośniki w radiu, to normalnie jest dźwięk w głośnikach. Więc kostka jak i kable są ok. Zastanawiam się czy nie ma to związku z komputerem. Tylko nie wiem czy taka opcja jest możliwa. Mianowicie może w pewnym momencie poszła za duża zwrotna moc do radia i komputer odciął zasilanie na głośniki i zapisał to sobie jako błąd, który teraz trzeba tylko wykasować i wszystko wróci do normy. Jest to możliwe ? bo nie mam już pomysłu na naprawę tej usterki.
Pomógł: 9 razy Dołączył: 30 Kwi 2013 Posty: 311 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Cze 11, 2013 13:01
Wiązka radia nie ma raczej nic do komputera.Może masz radio uwalone albo któryś głośnik upalony i zwore robi?.Jak pisano wyżej. Rozmontuj drzwi,wydrzyjkable albo podepnij głośniki na oddzielnych kablach i zobacz czy będzie grało.Jak będzie to masz na bank wiązkę uwaloną.
_________________ Z roverów się śmieją ale nie muszę przynajmniej pedałować.
Ja widze dwie rzeczy do sprawdzenia.
1 Sprawdzic czy kable od radia/kostki do poszczególnych głośników nie maja gdzies zwarcia do masy.
2 Sprawdzić gniazdo tej kostki w radiu bywa ze piny są w gnieździe felerne i przy wciskaniu kostki włażą do radia do środka i dlatego dźwięk ucieka a, że są luźne to czasem radio odłącza końcówka mocy.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum