Forum Klubu ROVERki.pl :: Czy można jeździć na żółtych tablicach niemieckich?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: piter34
Sro Gru 03, 2008 12:44
Czy można jeździć na żółtych tablicach niemieckich?
Autor Wiadomość
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 00:25   

TomC napisał/a:
Mnie osobiście rozwala fakt, że sporo osób jeździ na tablicach z żółtym paskiem a przecież to zabronione...

A dlaczego? Od kiedy w UE jesteśmy to ztcw można jeździć to daty na tablicy.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Cze 03, 2008 00:25   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
TomC 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 715
Skąd: Racibórz

Rover 400

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 01:07   

piter34 napisał/a:
A dlaczego?

A dlatego, że żółta tablica służy Niemcom do załatwiania przeglądów czy też napraw samochodu. Na takich tablicach można również załatwić formalności ubezpieczeniowe.
To że można jeczać do Polski to moim zdaniem mocne nagięcie prawa. Samochody z tymi blachami bardzo często są bez TUV więc nie powinny przekraczać granicy i poruszać się po drogach Polski.
Do tego celu są tablice z czerwonym paskiem gdzie dodatkowo sam ustalasz na ile ważność tablic Ci wystarcza. Podczas wydawania "czerwonych" tablic musisz ubezpieczyć samochód a otrzymać "żółte" możesz bez ubezpieczenia. Więc spora większość albo taki samochód ubezpieczy albo na krzywy ryj jadą do Polski i jeszcze bezczelnie śmigają miesiąc.
Sprytny Polak zapłaci kilkanaście Euro za taką tablicę i szczęśliwy leci do Polski zamiast zarejestrować auto na siebie, ubezpieczyć i mieć jeszcze kilka dni na spokojne poruszanie się samochodem celem załatwienia formalności związanych z rejestracją i robić to zgodnie z prawem. Oszczędzanie na siłę.

Przykład trochę inny ale też dotyczy tablic. Na Polskich żółtych granicy nie przekroczysz. Ja taki przypadek miałem.
 
 
 
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Wto Cze 03, 2008 01:24   

TomC napisał/a:
Podczas wydawania "czerwonych" tablic musisz ubezpieczyć samochód a otrzymać "żółte" możesz bez ubezpieczenia.

chyba ci chodziło o przegląd, bo o ile sie orientuje samochód bez ubezpieczenia nie moze sie poruszac po drodze
TomC napisał/a:
Więc spora większość albo taki samochód ubezpieczy albo na krzywy ryj jadą do Polski i jeszcze bezczelnie śmigają miesiąc.

zółte tablice są chyba tylko na conajwyżej tydzień
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
 
 
 
mario_81 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 36
Skąd: Żmigród / Wrocław



Wysłany: Wto Cze 03, 2008 09:01   

na żółtych rzeczywiście nie można się poruszać po terytorium Polski, znajomy ostatnio zapłacił niezły mandat za taką jazdę :neutral: ; no ale wystarczy popatrzeć na nasze drogi i na ogłoszenia - a tam pełno aut na żółtych blachach i napisane, że można na tym jeździć... :shock:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 11:42   

TomC napisał/a:
A dlatego, że żółta tablica służy Niemcom do załatwiania przeglądów czy też napraw samochodu. Na takich tablicach można również załatwić formalności ubezpieczeniowe.
To że można jeczać do Polski to moim zdaniem mocne nagięcie prawa.

OK. Jakiego prawa? Podasz podstawę prawną? Jakie prawo jest naginane? Czy nie może sobie Niemiec pojechać naprawić auta do Polski?

Tak naprawdę o tym, czy pojazd może jeździć po polskich drogach decyduje polskie prawo, a konkretnie ustawa PoRD. W artykule 71, par. 1 czytamy:
Dokumentem stwierdzającym dopuszczenie do ruchu pojazdu samochodowego, ciągnika rolniczego, motoroweru lub przyczepy jest dowód rejestracyjny albo pozwolenie czasowe.
Dodatkowo trzeba mieć ważne ubezpieczenie, ważny przegląd techniczny oraz tablice rejestracyjne z cyframi arabskimi i literami alfabetu łacińskiego.

Jeżeli pojazd nie jest nigdzie zarejestrowany, to nie można jeździć.
Auta na tablicach żółtych/niemieckich są zarejestrowane do daty na tablicy i można się nimi poruszać na terenie UE.

Pytam jedynie (bo nie wiem) jakie dokumenty dostaje się z autem kupowanym w Niemczech...? Brief (co to w ogóle)? Dowód rejestracyjny?
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
mario_81 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 36
Skąd: Żmigród / Wrocław



Wysłany: Wto Cze 03, 2008 11:47   

brief to coś takiego jak u nas karta pojazdu, tzn są tam wszystkie inf dot. samochodu i jego właścicieli, data dopuszczenia do ruchu itp itd, na chwilę obecną przy wymeldowaniu w niemczech kupujący dostaje dowód rejestracyjny (wcześniej nie było to normą) z adnotacją i datą wyrejestrowania i są to wszystkie dokumenty jakie mamy prawo otrzymać plus oczywiście umowa kupna-sprzedaży
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 17:07   

Myślę, że załączony plik wyjaśnia całą sprawę :lol:
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
pietro 




Pomógł: 25 razy
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 387
Skąd: Wrocław / Lubrza



Wysłany: Wto Cze 03, 2008 19:08   

to samo dziś usłyszałem od Pana policjanta z drogówki, powiedział mi że można jeździć na takich po Polsce, ale nie jest dla mnie jasne czy wtedy pojazd ma ubezpieczenie? czy to jest jednoznaczne?

gdy na wyrejestrowany pojazd zamontuje te żółte tablice to mogę nim jechać mimo braku ubezpiecz czy przeglądu ?
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 19:39   

pietro napisał/a:
czy wtedy pojazd ma ubezpieczenie? czy to jest jednoznaczne?

Musisz wykupić ubezpieczenie.

pietro napisał/a:
gdy na wyrejestrowany pojazd zamontuje te żółte tablice to mogę nim jechać mimo braku ubezpiecz czy przeglądu ?

Możesz jechać jeżeli masz wypisane ubezpieczenie i nie upłynął termin ważności tablic.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
lamer 



Pomógł: 29 razy
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 423
Skąd: Zachodniopomorskie



Wysłany: Wto Cze 03, 2008 20:26   

Temat tablic powraca co jakiś czas więc napiszę jakie fakty ja znam:
Po pierwsze na terenie Niemiec by zarejestrować samochód (nie ważne czy czasowo czyli na tablice "próbne" czy na stałe) trzeba mieć najpierw wykupione ubezpieczenie. Tak więc informacja, że ktoś ma "żółte blachy" bez ubezpieczenia to bajka.
Tablice uprawniają do poruszania się po terenie całej UW w terminie ich ważności (podanym na tablicy). Po upływie tego terminu pojazd przestaje być uważany za zarejestrowany czyli wg polskiego prawa nie można się nim legalnie poruszać po drogach publicznych nawet jeżeli wykupi się dalsze ubezpieczenie.
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 20:27   

lamer napisał/a:
Po pierwsze na terenie Niemiec by zarejestrować samochód (nie ważne czy czasowo czyli na tablice "próbne" czy na stałe) trzeba mieć najpierw wykupione ubezpieczenie.

Wg mojej wiedzy to ubezpieczenie z kolei jest wypisane na konkretną osobę (tę, która auto przywozi z Reichu) :P
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Wto Cze 03, 2008 20:32   

dobra opisze jak ja to robiłem w Berlinie
po kupieniu auta pojechałem do urzędu w celu zarejestrowania, nastepnie pani w urzędzie nadała mi numer rejestracyjny, z tym numerkiem przeszedłem na druga strone ulicy do ubezpieczalni gdzie pani wypisała mi ubezpieczenie i zrobiła tablice rejestracyjne, i na końcu powrót do urzędu po dowód rejestracyjny
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 20:47   

Ciufcia napisał/a:
gdzie pani wypisała mi ubezpieczenie

Ubezpieczenie imienne?
Piszesz o żółtych tablicach?
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
TomC 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 715
Skąd: Racibórz

Rover 400

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 20:48   

piter34 napisał/a:
po kupieniu auta pojechałem do urzędu w celu zarejestrowania, nastepnie pani w urzędzie nadała mi numer rejestracyjny, z tym numerkiem przeszedłem na druga strone ulicy do ubezpieczalni gdzie pani wypisała mi ubezpieczenie i zrobiła tablice rejestracyjne, i na końcu powrót do urzędu po dowód rejestracyjny

Dokładnie taką procedurę przeszedłem osobiście 2 tygodnie temu.
Wracając do tablic z żółtym paskiem. Moim zdaniem powinni zabronić możliwości poruszania się takim pojazdem poza granicami Niemiec. Dlaczego? Bo prawie każdy Polak to kombinator. Zawsze zrobi wszystko żeby się od kosztów wymigać. Niewiele więcej kosztuje przecież tablica z czerwonym paskiem(+-140-150Eurona 2 tyg.), która pozwala na legalne i bezstresowe poruszanie się pojazdem po terenie Polski. Takie jest moje zdanie.
Jako przykład Polaka- cwaniaka mogę podać 2 dzisiejsze przypadki: 8 rano, główna ulica miasta leci BeMkA E39 na żółtym pasku, mijamy się i co widzę? 27/05/08 czyli typ lata 7 dni nielegalnie. Czy to normalne?? Gdzie jest Policja?? Drugi przypadek: 18 koło warsztatu mechanicznego stoi A4 na żółtym pasku. Termin 24/05/08. Koleś dupę w auto i rusza prze siebie... Gdzie była Policja?? Pewnie w McDolands na frytkach...

piter34 napisał/a:
Ubezpieczenie imienne?

Ubezpieczenie ZTCP wydaje się do tablic.
 
 
 
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Wto Cze 03, 2008 21:55   

piter34 napisał/a:
Ubezpieczenie imienne?
Piszesz o żółtych tablicach?

tak imienne ubezpieczenie, pisze o czerwonych ale podejrzewam że z żółtymi jest tak samo tylko nie mają ważnego przeglądu (tak zwane tablice serwisowe na dojechanie do warsztatu)

[ Dodano: Wto Cze 03, 2008 22:00 ]
TomC napisał/a:
Niewiele więcej kosztuje przecież tablica z czerwonym paskiem(+-140-150Eurona 2 tyg.), która pozwala na legalne i bezstresowe poruszanie się pojazdem po terenie Polski. Takie jest moje zdanie.

to zależy gdzie rejestrujesz auto, w różnych regionach sa różne ceny, ja w berlinie za miesięczne zapłaciłem tyle na miesiąc
tablice żółtym paskiem również pozwalają na bezstresowe poruszanie się po terenie polski w okresie ważności tablic
TomC napisał/a:
8 rano, główna ulica miasta leci BeMkA E39 na żółtym pasku, mijamy się i co widzę? 27/05/08 czyli typ lata 7 dni nielegalnie.

w bytomiu na parkingu widziałem auto z tablicami których ważnośc skończyła sie rok temu:)
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
Ostatnio zmieniony przez Ciufa Pon Sty 03, 2011 21:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 22:12   

TomC napisał/a:
Wracając do tablic z żółtym paskiem. Moim zdaniem powinni zabronić możliwości poruszania się takim pojazdem poza granicami Niemiec. Dlaczego? Bo prawie każdy Polak to kombinator. Zawsze zrobi wszystko żeby się od kosztów wymigać. Niewiele więcej kosztuje przecież tablica z czerwonym paskiem(+-140-150Eurona 2 tyg.), która pozwala na legalne i bezstresowe poruszanie się pojazdem po terenie Polski.

Na żółtych też można bezstresowo i legalnie, ale krócej, dlatego też nie widzę tutaj większej różnicy. Tu i tu można kombinować.

Ciufcia napisał/a:
ale podejrzewam że z żółtymi jest tak samo tylko nie mają ważnego przeglądu (tak zwane tablice serwisowe na dojechanie do warsztatu)

Mają ten "przegląd" do daty na tablicy.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
TomC 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 715
Skąd: Racibórz

Rover 400

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 22:29   

piter34 napisał/a:
Mają ten "przegląd" do daty na tablicy

Niekoniecznie.
" Kto chce wyjechać niezarejestrowanym samochodem na drogi publiczne np. w celu jego ubezpieczenia, musi kupić powyższe tablice. W takim wypadku podwyższone zostaną koszty ubezpieczenia. Te tablice są ważne nie dłużej niż 5 dni. Dokładny termin jest podany na żółtym polu tj. dzień, miesiąc, rok. Numery zaczynają się – tak jak w dotychczasowych „czerwonych tablicach jednorazowego użytku“ od „04“ " wycinek artykułu Pana Adama Jasińskiego - specjalisty w Zarządzie Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

W Niemczech możesz na takiej tablicy jeździć bez TUV-u więc spora część tych aut w Polsce jest pewnie bez przeglądu.
 
 
 
pietro 




Pomógł: 25 razy
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 387
Skąd: Wrocław / Lubrza



Wysłany: Wto Cze 03, 2008 22:32   

to tablice żółte czy czerwone nie są jednocześnie jednoznaczne z posiadaniem ubezpieczenia?
dziwne ale tak mi sie wydawało. a kolor tablicy to czy z przeglądem czy bez ?
 
 
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Wto Cze 03, 2008 22:36   

TomC napisał/a:
Numery zaczynają się – tak jak w dotychczasowych „czerwonych tablicach jednorazowego użytku“ od „04“

powiedz mi gdzie na tym zdjęciu widzisz zeby tablica zaczynała sie od "04"
Czy Tobie nie chodzi o polskie tablice czasowe?

[ Dodano: Wto Cze 03, 2008 22:38 ]
pietro napisał/a:
to tablice żółte czy czerwone nie są jednocześnie jednoznaczne z posiadaniem ubezpieczenia?

ubezpieczenie musisz ZAWSZE wykupić
na żółtych nie musisz mieć przegladu
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Cze 03, 2008 22:43   

TomC napisał/a:
W Niemczech możesz na takiej tablicy jeździć bez TUV-u więc spora część tych aut w Polsce jest pewnie bez przeglądu.

Co ma piernik do wiatraka?
Nie musisz mieć w Polsce przeglądu jeżdżąc na żółtych niemieckich tablicach, jeśli tylko nie przekroczyłeś daty na tablicy. To samo dotyczy tablic czerwonych.
Polski przegląd potrzebujesz, aby takie auto zarejestrować w Polsce. TUV to rejestracji w Polsce przecież nie wystarczy...

pietro napisał/a:
to tablice żółte czy czerwone nie są jednocześnie jednoznaczne z posiadaniem ubezpieczenia?

NIE !!
Czytać ze zrozumieniem. :???:
Nie dostaniesz w Niemczech tych tablic, jeżeli nie wykupisz ubezpieczenia (to jest osobny dokument).

pietro napisał/a:
a kolor tablicy to czy z przeglądem czy bez ?

A kogo to w Polsce obchodzi, czy auto ma ważny TUV, czy nie? Przegląd i tak musisz zrobić w polskiej SKP, aby zarejestrować auto.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Zwrot żółtych tablic rejestracyjnych w Wydziale Komunikacji?
Kocyk Prawo i ubezpieczenia 13 Wto Sty 03, 2012 21:02
sash997
Brak nowych postów [Inne] Co można fotografować ? co można udostępnić ?
Skiba Prawo i ubezpieczenia 4 Czw Gru 17, 2009 22:31
Gość
Brak nowych postów [PoRD] Jak jeździć po rondach?
jarek73 Prawo i ubezpieczenia 114 Sro Wrz 30, 2009 13:44
Yog-Sothoth
Brak nowych postów [R75] Można z AC w PZU dostać więcej?
Physixc Prawo i ubezpieczenia 8 Sro Gru 17, 2014 13:25
Physixc
Brak nowych postów Podwójne OC czy tak mozna wykorzystać?
sknerko Prawo i ubezpieczenia 14 Pią Wrz 30, 2011 23:50
machi12



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink