Witam!
Postanowiłem zapytać o moją - dość dziwaczną sytuację:
Niedawno u mnie dokonano wymiany uszczelki pod glowica (+planowanie glowicy,wymiana oleju i tego typu pierdoly)
Wczesniej dochodzilo do bulgotania plynu chlodniczego w zbiorniczku. (odpowietrzalem uklad, wymienialem termostat i sprawdzalem inny korek zbiorniczka.
Po wymianie nie ma w zasadzie zadnych zmian - woda bulgocze w zbiorniczku i rurach(temperatura silnika w normie). Zaznaczam, ze NIE MA jakiegokolwiek ubytku wody w ukladzie.
Jest jedno male ale:
na zimnym silniku plynu w zbiorniczku jest ponizej minimum, a podczas jazdy (nie szarżuję prawie wogole) poziom jej wzrasta w zbiorniczku wyrowwnawczym do poziomu ponad MAX. Dlatego wlasnie nie dolewalem plynu do MINimum na zimnym silniku.
Jakies sugestie/pomysly?
Dziekuje za wszelkie odpowiedzi
pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Sro Cze 11, 2008 15:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wymienialem uszczelke u zaufanego mechanika - ze sporym stażem, który nigdy nie zawiodl mnie podczas moich poprzednich przygód samochodowo-naprawczych:) <okolo 12 lat> Oczywiscie wszystko jest objete gwarancja - w razie czego.
Uklad odpowietrzalem uzywajac do tego przeznaczonej 'srubki' (zgodnie z opisem na roverki.pl). A sam korek jest sprawny. W zasadzie przy otwartym korku i zwiekszaniu obrotow silnika plyn w taki sam sposob wraca do zbiorniczka wyrownawczego.
Nie ma zadnego ubytku, ale plyn jest wciaz wywalany z ukladu na wysokich obrotach - jakby powietrze dostawalo sie nie wiadomo skad
jakies inne pomysly? pompa powietrza, zapchane rury?
Moze warto by zrobic test cisnieniowy ukladu?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum