Witam, 2 dni temu zapalila sie mi kontrolka komputera, po diagnostyce wyszlo ze to kod błędu 55 - Moduł kontrolny silnika (ECM) - Uszkodzenie przewodów, uszkodzenie zasilania, zwarcie do masy, uszkodzenie ECM,
kontrolka zapala sie dość często, gdy sie zapali czuć spadek mocy silnika kontrolka gaśnie kiedy zdejme noge całkiem z gazu, czasem gaśnie sama. Co robić?? jutro sprawdze przewody i wtyczki od ECM, mam pytanie czy moge odpiąć ten moduł ECM?? i przeczyścić styki??
z góry dzięki za uwage i pomoc
SPAMU¦
Wysłany: Pon Cze 02, 2008 15:57 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 32 Skąd: Pogórska Wola
Wysłany: Pon Cze 09, 2008 19:22
sytuacja wygląda tak że byłem u mechanika posprawdzałem przy okazji kompresje i wtryski wszystko ok, ale jak podpiął się z laptopem to wyszły trzy błędy,
-obwód czujnika predkości pojazdu
-wyprzedzenie wtrysku (kąt wtrysku)
-czujnik predkości obrotowej
na 23 czerwca jestem umówiony z gościem do regulacji pompy
narazie poodpinałem wszystkie kostki i wyczyściłem styki (dzisiaj) i jutro zobacze narazie nie świeci kontrolka od komputera podczas jazdy, ale jak skasuje komputer to błąd 55 i tak wyświetla, dlatego mam pytanie czy moge podmienić bez niczego ten moduł ECM z innego samochodu zważając tylko na to żeby się nr zgadzały?
no i jeszcze pytanie czy z zamianą kompa ECM czekać do czasu wyregulowania kąta wtrysku?
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 32 Skąd: Pogórska Wola
Wysłany: Pon Cze 09, 2008 21:08
dlatego że za swiecila mi kontrolka check engein i po sprawdzeniu wymigało mi 55 kod błędu i chciałem w ten sposób czyli zakładając na chwile inny komputer o takich samych nr sprawdzić czy ECM jest uszkodzony na co wskazuje kod 55
bo co innego może oznaczać kod 55 , chociaż u mechanika nie wyskoczył błąd uszkodzenia ECM a on to sprawdzał na laptopie podpinając się pod złącze diagnostyczne a na ja migawce czyli zwiracją 4 i 15 styk złącza
narazie ustaw ten kąt wtrysku i sprawdx elektrykę. wyskoczenie błędu nie oznacza jednoznacznie uszkodzenia danego czujnika czy tez ECM. Dopiero diagnoza na testerze lu kompie da 99% pewność
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 32 Skąd: Pogórska Wola
Wysłany: Wto Cze 10, 2008 12:29
poruszałem wczoraj przewodami ta wiązką między wiatrakiem chłodnicy a silnikiem, kiedy nią ruszam czasem przestaje bzyczeć coś kolo pompy a podobno ma bzyczeć i zawsze bzyczało, no ale poruszałem przewodami tak że bzyczy, zrobilem samochodem jakies 30km skasowałem komputer i narazie żaden błąd nie wyskakuje, więc odezwe sie po 23 jak mi koleś zrobi kąt wtrysku.
ps. jak można sprawdzić elektryke jak wszystkie przewody są w peszlach?
możliwe żę wiatrak przetarł izolacje? bo ta wiązka którą ruszam jest oderwana, opaska trzymająca ją rozleciała sie albo ktoś jej pomógł. ale wiatrak nigdy mi się nie włączyl jeszcze chociaż na laptopie podobno mechanik odczytał mi że silnik miał 110 stopni moze czujnik na chłodnicy jeest też uwalony.
[ Dodano: Wto Cze 24, 2008 15:21 ]
koleś ustawił kąt wtrysku, ale powiedział że wtryskiwacz ten od akumulatora za pompą grubo rozpyla i jest do wymiany, jaki ma nr ten wtryskiwacz? i koleś powiedział że po wymianie może jeszcze raz będzie trzeba ustawić kąt wtrysku, a przed ustawieniem kąta wtrysku rozebrałem cały dolot powietrza do samej głowicy - masakra była ile wygrzebałem oleju to się w głowie nie mieści fakt że turbina już trosze puszcza olej ale dolot to chyba nie był czyszczony od nowości
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum