Forum Klubu ROVERki.pl :: Malowanie zacisków, wersja dla leniwych :)
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Malowanie zacisków, wersja dla leniwych :)
Autor Wiadomość
tiruces 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 139
Skąd: Brzeg Dolny/Wrocław



Wysłany: Pon Maj 26, 2008 15:16   Malowanie zacisków, wersja dla leniwych :)

Witam
Dzisiaj po raz drugi malowałem zaciski w Roverku i po raz drugi robiłem to dość konwencjonalną metodą :mrgreen: tzn malując wszystko łącznie z tarczą, piastą i osłoną metalową. Tarcza po kilku dobrych depnięciach na hamulec jest idealnie czysta, a pomalowana osłona optycznie powiększa tarczę. Resztę elementów zasłoniłem Wyborczą :razz: . Niestety dopiero po pomalowaniu przypomniało mi się żeby zrobić kilka fotek. Do malowania użyłem srebrnego sprayu do wysokich temperatur, dałem 3 warstwy i cała robota zajęła mi ok godzinki.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Maj 26, 2008 15:16   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Pon Maj 26, 2008 16:49   

tiruces napisał/a:
robiłem to dość konwencjonalną metodą :mrgreen:
Hehe, faktycznie bardzo konwencjonalna. Zatem mam sobie myśleć, że większość ludzi właśnie tak robi? ;) . Bez urazy, ale moim zdaniem za mądre to nie było. Nie boisz się, że w razie awarii ogumienia, nie będziesz w stanie odkręcić koła bo się tak zapiecze na zamalowanej piaście i gwintach, że go nie ruszysz? Nie mówię już o złuszczonym lakierze, który pewnie teraz z radością penetruje wszelkie zakamarki zacisku ;) .
 
 
Chester 




Pomógł: 96 razy
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 895
Skąd: Rzeszów



Wysłany: Pon Maj 26, 2008 18:59   

heheh szybko ale nie dokładnie ;) ja to przynajmniej posciągałem tarcze i bembny zeby dokładnie wyczyscic i pomalowac;)
 
 
 
tiruces 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 139
Skąd: Brzeg Dolny/Wrocław



Wysłany: Pon Maj 26, 2008 19:08   

Jak na początku napisałem robie to już po raz drugi tzn pierwszy raz był w tamtym roku, a znajomi robią tak od lat i nikt nie miał żadnych problemów ze zdjęciem koła i ze stanem technicznym hamulców :razz: . Dwa miesiące temu wyjmowałem wszystkie klocki i sprawdzałem zaciski i żadem nie był zapieczony lub zaklejony lakierem po zeszłorocznym malowaniu. Więc co w tym takiego strasznego :wink: .

[ Dodano: Pon Maj 26, 2008 20:11 ]
Chester napisał/a:
ja to przynajmniej posciągałem tarcze i bembny zeby dokładnie wyczyscic i pomalowac;)


no właśnie dlatego jest to wersja dla osób troszkę bardziej leniwych :wink:
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10932
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pon Maj 26, 2008 23:15   

tiruces, a z kiedy była Wyborcza :?: :lol:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Maj 27, 2008 10:17   

A ważny jest rocznik, czy dizeń tygodnia? ;) :D
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
pgrad 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 499
Skąd: Łódź

MG ZR

Wysłany: Sro Cze 25, 2008 14:32   

Myślę że lepiej zdjąć koło które jest przyklejone do farby, niż takie które "połączone" jest korozją. Poza tym farba jest krucha i łatwo pęka.
 
 
 
dobryziom 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 2528
Skąd: WWA

Rover Coupe

Wysłany: Sro Cze 25, 2008 15:44   

buheheh dobra opcja 5 punktów za pomysłowość :ok: tylko jedno pytanie po jakim czasie farba zaczęła schodzić...? bo oczywiście nie przecierałeś nic papierem ściernym ?
_________________
Tomcata na części info na PW
 
 
 
tiruces 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 139
Skąd: Brzeg Dolny/Wrocław



Wysłany: Nie Cze 29, 2008 14:55   

przetarłem trochę szczotką drucianą, będzie się trzymać dość długo, na pewno do następnego lata :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Malowanie zacisków hamulcowych
pineska Tuning wizualny 32 Pon Lip 19, 2021 07:46
MMlodyMMechanik
Brak nowych postów [R200] MALOWANIE TARCZ I ZACISKOW
zibik21 Tuning wizualny 28 Czw Lis 29, 2012 18:52
redcloud
Brak nowych postów (R214) Malowanie zacisków, bębnów
koper Tuning wizualny 18 Wto Wrz 21, 2010 10:38
leszczu
Brak nowych postów malowanie zacisków hamulcowych [R420SDI 97r}
lukasz17 Tuning wizualny 24 Pon Cze 23, 2008 23:01
Chester
Brak nowych postów Malowanie zacisków, co jak i czym. I jaki kolor:(
Gość Tuning wizualny 45 Wto Mar 22, 2011 18:45
Jugol



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink