Typ: wszystkie Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2000
Wiem, wiem... przejrząłem już archiwum forum...
Ale... od kilku dni zauważyłem, że nie załącza mi się wentylator chłodnicy. W korkach temperatura znacznie wzrasta (odkręcenie ogrzewania pomaga, ale to nie rozwiązanie). Sprawdzałem na postoju dodając gazu - temperatura wzrasta, a wentylator ni chu chu...
Poziom płynu chłodniczego ok, olej ok, przy jeżdzie a nie staniu temperatura jest ok.
Wiem, że mam sprawdzić wtyczkę, czy nie jest zaśniedziała...
Wiem, że mogę zewrzeć na krótko i w ten sposób wyeliminować (lub nie) awarią wentylatora...
Pytania:
1. Czy u Was wentylator chłodnicy chodzi równie lekko jak klimatyzacji (ruszony palcem). Ja u siebie wyczuwam opory (jakby wentylator o coś tarł).
2. Czy za entylator odpowiada jakiś bezpiecznik?
3. Czy dobrze rozumiem, że do wentylatora dochodzą dwa kable (1 zasilający 2 sterujący)? Mam zewrzeć na krótko ten sterujący?
4. Czy jak włączę klimę, to powinny się uruchomić oba wentylatory (chlodnica + klima)?
5. Czy jeśli wentylator zaczyna stawiać opór przy kręceniu, można go jakoś nasmarować? Wpuścić nieco WD40 w łożyska?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Sty 17, 2011 18:53, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 12:23 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
1- nie wiem muszę sprawdzić
2- tak Z tego co pamiętam to któryś pod maską
3- dochodzą dwa kable odpowiadające za dwa biegi silnika, żeby sprawdzić musisz podać na ktoryś + z akumulatora
4- tak
5- nie wiem przypuszczam, że silniczek jest na łożyskach ślizgowych i będzie trzeba wymienić tulejki
[ Dodano: Sro Cze 25, 2008 14:19 ]
sprawdź jeszcze czujnik temperatury, może to jemu coś sie stało...
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
1- nie wiem muszę sprawdzić
2- tak Z tego co pamiętam to któryś pod maską
3- dochodzą dwa kable odpowiadające za dwa biegi silnika, żeby sprawdzić musisz podać na ktoryś + z akumulatora
4- tak
5- nie wiem przypuszczam, że silniczek jest na łożyskach ślizgowych i będzie trzeba wymienić tulejki
[ Dodano: Sro Cze 25, 2008 14:19 ]
sprawdź jeszcze czujnik temperatury, może to jemu coś sie stało...
Apropos 3. To w jaki sposób niektórzy z roverkowiczów na stałe zwirali kable? Jesli to możliwe, to prosiłbym o jak najdokładniejszy opis jak to zrobić - jak zweryfikować sprawność wentylatora?
I jeszcze... który bezpiecznik odpowieada za wentylator? Nie mam odstępu w tym momencie do RAVE... niestety .
W jaki sposób sprawdzić czujnik temperatury? Gdzie go znajdę? Jesli to on jest winowajcą, to czy wymiana jest kłopotliwa i kosztowna?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
to już Ci chyba napisałem
na któryś z kabli trzeba podać plus z akumulatora...
najlepiej najpierw na jeden, a potem na drugi, żeby sprawdzić czy oba biegi działają...
Cherman napisał/a:
I jeszcze... który bezpiecznik odpowieada za wentylator? Nie mam odstępu w tym momencie do RAVE... niestety .
jakby to wytłumaczyć...
bezpiecznik K (może byc 15 lub 20 A) na rysunku poniżej
Cherman napisał/a:
W jaki sposób sprawdzić czujnik temperatury? Gdzie go znajdę?
Apropos 3. To w jaki sposób niektórzy z roverkowiczów na stałe zwirali kable? Jesli to możliwe, to prosiłbym o jak najdokładniejszy opis jak to zrobić - jak zweryfikować sprawność wentylatora?
Jesli chodzi Ci o to zeby wentylator chodził na stałe, to wystarczy odpiac wtyczke od czujnika temperatury. Jest on na takim metalowym króćcu - patrzac od przodu silnika to po prawej stronie, mniej wiecej w polowie wysokosci glowicy.
Proponuję Ci sprawdzic jak drożna jest chłodnica. Miałem doklładnie takie same objawy jak Ty, okazało się, iż żeberka chłodnicy były już skorodowane i dosłownie odpadały po dotkinięciu ich palcem, a powierzchnia pomiędzy żebrami była pełna syfu. Po wymianie chłodnicy zero przegrzewania.
Ostatnio zmieniony przez hoosar Sro Cze 25, 2008 14:53, w całości zmieniany 1 raz
Dzięki za obrazek. Zajrzałem do RAVE i sprawdziłem działanie wentylatorów przy włączonej klimie. Po jakimś czasie, kiedy chodzi klima, załącza się wentylator ten głębiej w komorze silnika (to chyba od chłodnicy silnika), więc działa jak należy.
Teraz wiem, że wiatrak, który ciężej chodzi to ten od klimy. Nie załączył się podczas testu na parkingu podczas włączenia klimy... ale mimo to klima chłodzi i tym się nie przejmuję.
Czyli teraz pozostaje mi tylko sprawdzenie bezpiecznika i styków - czy nie zaśniedziały, prawda?
W jaki sposób mogę sprawdzić poprawność działania wentylatora tego bardziej na zewnątrz (od klimy)? Czy powinien włączyć sięod razu jak tylko załączę klimę?
[ Dodano: Sro Cze 25, 2008 21:16 ]
Byłem w garażu, sprawdziłem bezpiecznik - wydaje sie ok - nie różni się od podobnych, więc wnioskuję że się nie przepalił.
Próbowałem zastosować się do rad kolegów i spiąć wentylator na krótko, ale nie za bardzo wiem jak to zrobić. Podobno tęż można odpiąć od wentylatora jedną z wtyczek i powinien chodzić cały czas...
Problem w tym, że ani w jednym, ani w drugim nie znalazłem dwóch wtyczek. Jeśli dobrze rozumiem, to wtyczkę którą przekazywane jest napięcie z czujnika powinienem odpiąć, a wtyczka, która przekazuje napięcie stale, powinna zostać.
Wiatrak zewnętrzny ma wtyczkę poprowadzoną jakby z boku do środka wentylatora, natomiast ten wewnętrzny ma wtyczkę jakby z góry.
1. Proszę wyjaśnijcie ciemniakowi co ma zrobić, żeby na stałe spiąć wentylator.
2. Proszę powiedzcie który z wentylatorów jest od czego.
3. Kiedy włącza się wentylator klimy - razem z włączeniem klimy?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
3. Kiedy włącza się wentylator klimy - razem z włączeniem klimy?
włącz klime i nawiew w kabinie na 4 bieg powinny sie od razu oba wentylatory załączyć
na obrazku masz zanzaczony czujnik temperatury, wypnij wtyczke powinien wentylator chodzić nonstop (także po wyłączeniu silnika)
aha i uwaga na palce, bo jak ja wypiołem tą wtyczke to sie przestraszyłem że załączył się wentylator i prawie nie zrobiło mi ała :jezor:
Dzieki wielkie. SPrawdzę z samego rana jak to wszystko się zachowuje. Rozumiem, że żeby wynetylator chodził nonstop musi być kluczyk przekręcony w stacyjce na I... bo jeśli nie i zostawię auto przed domem mając kluczyki w kieszeni, to wentylator też będzie chodził?
Czy dobrze z RAVE wywnioskowałem, że wentylator wewnętrzny jest od silnika, a zewnętrzny od klimy?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
nie chodzi o to, żeby odpiąć wtyczkę od wentylatora, ale żeby odpiąć od czujnika temperatury (tego z dwoma kabelkami)
Cytat:
Czy dobrze z RAVE wywnioskowałem, że wentylator wewnętrzny jest od silnika, a zewnętrzny od klimy?
tak ten z większym silnikiem (od strony silnika i chłodnicy "wody") jest od silnika, a ten całkiem z przodu jest tylko od klimy, ale przy włączeniu klimy oba powinny się zacząć kręcić w tym samym czasie, ten od xilnika tylko przyspiesza czasem jak się silnik mocno zagrzeje
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Z Waszą pomocą udało mi się zlokalizować odpowiedni czujnik i go wypiąć (do mnie trzeba jak do laika... naprawdę mam niewielkie pojęcie o mechanice).
Tak więc wypiąłem to co trzeba, przekręciłem kluczyk i wentylator zaczął pracować. Najpierw na wysokich obrotach przez około 2 sekundy, a potem się uspokoił i nadal pracował, ale już na tych niższych (czy tak ma być)?
Co do wentylatora klimy, to przy wczorajszym teście nie załączył się. Zaraz po włączeniu klimatyzacji zaczął obracać się tylko wentylator od silnika, a ten od klimy ani drgnął. Jednak klima chodzi jak powinna - chłodzi aż miło. Może jednak wentylator od klimy załącza się dopiero po jakimś czasie, co? Może silnik musi osiągnąć jakąć określoną temperaturę?
Po wypięciu czujnika wskazanego przez Was, nieco poskrobałem po stykach... jednak rano nie jest zbyt ciepło, i nie zdołałem zaobserwować wzrosty temperatury - nawet mimo nie włączającego się wentylatora.
Czy jeśli przeczyszczenie styków nie pomoże, to ojawy przeze mnie opisane definitywnie sugerują konieczność wymiany czujnika?
[ Dodano: Czw Cze 26, 2008 09:19 ]
Auto pojechało do mechanika. Po odbiorze opiszę co było nie tak. Większość z Was pewnie poradziła by sobie sama, ale niestety nie ja.
Tak czy inaczej dziękuję za rady i odpowiedzi.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
na postoju ten wiatrak od klimy też powinien sie zacząć kręcić...
jeśli nie od razu po wciśnięciu guzika to po paru sekundach...
pewnie to nie problem silnika, tylko z kabelkami coś nie teges
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Jesli nie teges, to spece z Auto Ars powinni to wychwycić. Z miesiąc temu byłem u nich na przeglądzie i napełnieniu klimy. Od tamtego czasu wszsytko działało jak należy - w każdym razie tak mi się wydawało, bo na wiatrak od klimy nie zwracalem uwagi.
Tak, czy inaczej właśnie wszystko sprawdzają i w razie konieczności wymienią czujnik temperatury sterujący wiatrakiem od silnika. Przy okazji zobaczą co z tym wentylatorem klimatyzacji.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez Cherman Czw Cze 26, 2008 09:28, w całości zmieniany 1 raz
No tak powinienem zrobić... sądziłęm, że koledzy znają to z autopsji...
Na większość pytań zadawanych na tym forum znaleźć można odpowiedzi w RAVE. I każdy z je zadających powinien tam najpierw zajrzeć. Jednak sądzę, że nie jestem odosobniony w swym mniemaniu, ze lepiej jest przeszukać archiwum lub/i później zadać pytanie kolegom charakteryzującym się znacznie większą wiedzą i doświadczeniem.
Opis w RAVE nie dla wszystkich jest czytelny i intuicyjny, stąd pytania. Jeśli wydają się niektórym zbyt śmieszne, to przepraszam i jednocześnie bardzo dziękuję za cierpliwość i wyrozumiałość.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Jeśli moje pytania zostały odebrane jako brak zaufania do autorytetów, to serdecznie przepraszam. Moje kolejne pytania postaram się precyzować dokładniej.
Szacun dla wszystkich roverkowych pomagierów... co złego to nie ja.
Jeśli mechanicy odkryją inną przyczynę niepoprawnego działania mojego R niż te opisywane na forum, natychmiast ją opiszę co by poszerzyć wiedzę kolegów.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Wiem i szczerze doceniam. Kiedy ktoś pyta mnie o coś na czym się znam, to staram nie traktować go z góry, mimo, że rzeczy o które pyta wydają mi się dziecinnie oczywiste i proste. Wśród forumowiczów czuję się czasem jak małe dziecko prowadzone za rączke, co nie ukrywam bardzo mi odpowiada.
Tak więc nie wzbraniaj się steryd przed komplementami wobec swojej wiedzy i "pomocności", bo jest za co dziękować... Tobie, piterowi, Ciufci i wszystkim innym fachowcom...
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum