[Zukowaty]

Witam!
Kupilem swojego 75 3-4 miesiace temu i wlasnie na autostradzie mi padl.Bedzie cos wiekszego do roboty w silniki wiec koszta.Kumpel z forum opla mi powiedzial ze jeden z klubowiczow mial podobny przypadek i komis pokryl koszty naprawy w ramach gwarancji.Sprzedajacy wedlug prawa unijnego ma obowiazek udzielic gwarancji na towar na okres 2 lat a w przypadku towarow uzywanych mozna ten okres skrocic do 1 roku lecz nie mniej . Tutaj sa linki do artykulow o tym.
1
2

Moje pytanko czy mial ktos podobny przypadek i jak go rozwiazal.Licze sie z tym ze bedzie pewnie droga sadowa bo koles nie za chetnie do tej sprawy podejdzie pewnie.

[SPAMU¦]

[wild_weasel]

Sprzedający odpowiada z tytułu rękojmi nie tylko według prawa unijnego, także z art. 556 i nast. KC oraz z ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej itd.
Żeby korzystać z przepisów wspomnianej ustawy, umowa musi być zawarta między Tobą a przedsiębiorstwem; jeśli sprzedawcą jest osoba fizyczna - przechodzimy na reżim kodeksu cywilnego. Sprawdź kto widnieje jako strony umowy.
Na Tobie spoczywa ciężar udowodnienia niezgodności towaru z umową. W praktyce natomiast wygląda to tak, że do przyjęcia na siebie odpowiedzialności na zasadzie ryzyka sprzedawca musiałby wyraźnie zapewnić o niewadliwości silnika, samo ogólne zapewnienie "pojazd jest wolny od wad fizycznych" jest raczej wątpliwą podstawą dochodzenia swoich roszczeń (sąd może nie uznać zasadności Twoich roszczeń).
Bez tego wyraźnego zapewnienia sprzedający przy pomocy sprawnego radcy prawnego może uchylić się od odpowiedzialności z tytułu rękojmi.
Najlepiej pogadaj z jakimś doradcą prawnym (nie radcą ).
(Jeśli potrzebujesz dalszych podpowiedzi, daj znać na PW).