Witajcie
Dziś podczas zamykania auta pilotem, centralny wydął dziwny dźwięk przy drzwiach kierowcy.
Zamknął auto ale towarzyszył temu dziwny odgłos. jakby 10 razu na sekundę zamek chciał się zamknąć, takie szybkie stukanie trwające ok sekundy. Po otwarciu z pilota i ponownym zamknięciu już tak nie było, ale po ponownym zamykaniu poprzedzonym otwarciem drzwi i zamknięciem powtórzyło się to. Próbowałem tak jeszcze z 6-7 razy zamykać i otwierać i pojawiło się to 2 razu na wszystkie próby.
Ktoś się orientuje co to może być?
coś z siłownikiem? może coś blokuje ruch zamka? zaglądałem w drzwi i na słupek i wszystko niby ok.
Może się ktoś z podobną sytuacją spotkał?
Szukałem na forum ale podobnego problemu z centralnym nie znalazłem
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lip 16, 2008 18:53 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Myślę, że tak. U mnie z kolei nie działał czasami głośnik w drzwiach.
Kiedy docisnąłem końcówki tego przewodu gumowego pomiędzy drzwiami a karoserią, pomogło,
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
No tak ale glosnik nie dalala a jak docisniesz to dziala, czyli prad jest i nie ma a nie ze jest ale ... prawie jest
Witam Cie Pietro, mam to samo i tak jak piszesz nie jest to regola ze zawsze to slychac.
Jeszcze tego nie udalo mi sie zdiagnozowac, ale wydaje mi sie ze winny jest silownik w drzwiach. Poprostu juz sie zuzyl i ten odglos to tak jakby przeskakiwanie zembatki plastikowej (tak mam u siebie).
Denerwuje mnie to bo u mnie to sa prawe tylne drzwi i zawsze musze jak malpa skakac dookola autka zeby sprawdzic czy sie zamknelo.
W sobote zdejme boczek drzwi i zobacze jak wyglada ten silownik. Mozliwe ze wystarczy drobna konserwacja i bedzie ok.
Szerokosci!
dokladnie tez mam ten sam problem...bylem z tym u elektryka to stwierdzil ze poprostu centralny jest na wykonczeniu i ktoregos dnia padnie...naprawa z nowymi pilotami itp 250zl...
Pomógł: 9 razy Dołączył: 21 Paź 2007 Posty: 256 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lip 17, 2008 00:01
to pilota miales do centralnego a nie do alarmu ? ciekawe rozwiazanie
Ja mam taka sama sytuacje, ale sie tym w ogole nie przejmuje. Mam tak od roku i wszystko ladnie dziala. A dzwiek ? No coz, dalem sobie z tym spokok i akceptuje go takim, jaki jest.
Tommy45, tak ale te drzwi u mnie zawsze sie zamykaja, tylko ja sprawdza aby byc pewnym. Nie bylo jeszcze takiej sytuacji ze sie nie zamknely. Zapewne taka sama sytuacja jest u PIETRO.
Wiec tutaj wiazka kabli raczej nie ma znaczenia, bo jesli by sie zamykalo i nie zamykalo to ok - wiazka. Ale jezeli zawsze sie zamyka to prad jest caly czas i kable sa ok.
Pomógł: 25 razy Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 387 Skąd: Wrocław / Lubrza
Wysłany: Czw Lip 17, 2008 15:23
witajcie
no właśnie też zawsze sprawdzam czy się zamknęły drzwi wszystkie, no i na razie się nie zdarzyło żeby były któreś otwarte (i lepiej niech tak się nie zdarza:))
Czyli należy wymienić siłownik? jakiś konkretny czy uniwersalny ?
Może dobry na wszystko WD-40 pomoże ?:)
coldmanns liczę że podpowiesz co i jak po swojej rewizji
z innej beki - da sie zalozyc centralny jakos pod 3TXA aby dzialalo z jednego pilota? bo było by bez sensu aby otwierac centralny + rozbrajać alarm z immo drugim pilotem
No ale u mnie tez byl ten jak to Brt nazwal "dziurkacz" dokladnie taki dzwiek jak opisujecie I po naprawie kabli w w wiazce przestalo Przy zakupie poprzedni wlasciciel mowil ze on tak ma od zawsze A to jak mowicie ze czasem nie ma zwiazku z otwieraniem bagaznika? U mnie tak bylo ze czasami po otwarciu i zamknieciu bagaznika to strzelanie ustawalo
Pietro, pewnie ze dam znac.
\Roverfun; jasne ze sie da (przynajmniej w poprzednim aucie tak zrobilem). Wystarczy wpiac sie do takiej puszki od do ktorej podlaczony masz alarm i immo, na jednym obwodzie podlaczasz centrala i gra gitarra
Ale jeszcze niech ktos to potwierdzi jesli sie nie myle, bo jeszcze nie grzebalem tam. Tak jak napisalem wczesniej siade nad moim centralnym w sobote, to spojrze tez na ta puszke.
Szerokosci!
[ Dodano: Czw Lip 17, 2008 18:31 ]
Tommy45, mowisz o takim przeskakiwaniu czy o odglosie podobnym do tego jakbys zalaczyl silniczek, np we wkretarce i trzytrzymal ja reka? Wtedy jest tak jakby spowolniony i wydaje odglos takiego lekkiego stukotu i opornego ciagniecia silownika?
Bo jesli tak to tutaj moga byc kable choc nie ukrywam ze i tak jest to malo prawdopodobne.
Pomógł: 25 razy Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 387 Skąd: Wrocław / Lubrza
Wysłany: Czw Lip 17, 2008 18:10
w jaki sposób Tommy45 naprawiłeś wiązkę? bo w sumie mam ja trochę poharataną
Sposób domowy czyli cięcie przewodów i dosztukowanie nowych i izolacja??
wiem że na pewno jeden czarny taki grubszy kabel ma przerwaną koszulkę. Może ktoś wie od czego on jest ? trzeci stop mi od kupna nie działa więc może to jest z tym związane
U mnie tez nie dzialal po zakupie Te ktore mialy tylko przetarta izolacje zaizolowalem tasma izolacyjna a przerwane zlutowalem i zaizolowalem koszulkami termokurczliwymi A ten najgrubszy przewod powinien byc od podgrzewania tylnej szyby U mnie palio odrazu bezpiecznik od podgrzewania.
Ostatnio zmieniony przez tommy45 Czw Lip 17, 2008 18:22, w całości zmieniany 1 raz
Kablem trzeciego stopu jest przeciagniety pop wykladzina a jedyne gdzie moze sie wytrzec to jak otworzysz tylna klape to po prawej stronie przy zawiasie masz gumowa oslonke. Zdejmij ja i dam glowe ze tam masz kabel przerwany od stopu (nie pamietam ktory to jest). Poznasz go bo bedzie przetarty.
A co do tego jak te kable polaczyc, to nie rob tak ze te uniesz troche, dosztukujesz i polaczysz, tylko pociagnij sobie troche tej wiazki. Utnij nizej, przylutuj ten kawalek dosztukowany, tak aby to miejsce sztukowania nie bylo na tym zgieciu, tylko aby bylo schowane pod karoseria.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
U mnie dokladnie taki dzwiek i czasami nie zamykanie jednych drzwi bylo powodem przetartych kabelkow tam 
jak chcesz to wymień siłownik w drzwiach albo się po prostu przyzwyczaj 
A to jak mowicie ze czasem nie ma zwiazku z otwieraniem bagaznika? U mnie tak bylo ze czasami po otwarciu i zamknieciu bagaznika to strzelanie ustawalo 
