Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1998
Witam
Chciałem się poradzić w pewnej kwestii. Otóż czeka mnie wymiana przegubu w prawym przednim kole. Gumowa osłona jest zwichrowana, na dodatek na zakrętach słychać delikatny metalowy pisk. Czy aby na pewno to będzie przegub czy może coś jeszcze sprawdzić? Jaki najlepiej kupić? Są jakieś konkretne firmy czy coś w tym rodzaju? Czy jest sens wymieniać przy okazji pozostałe przeguby?
SPAMU¦
Wysłany: Wto Paź 16, 2012 20:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
przegub zazwyczaj słychac jak ruszasz na skreconych kołach jest takie pstrykanie lub pstrykanie podczas jazdy, ja do siebie kupowałem made in Germany wymieniłem i mam spokuj Nie ma sensu wymieniac czegos co nie jest zepsute/uszkodzone
Pisk metaliczny słychać w szczególności na rondzie, gdy mocno koła skręcę. Na zakrętach przy ruszaniu także słychać. Czyli to przegub. Dzięki. W pozostałych nic nie słychać, czyli nie ruszać?
Dziękuję za pomoc.
Jak zwał tak zwał. Odgłos jest tylko na zakrętach. Coś tam się rusza metalicznie w lewym kole. Będąc u mechanika od razu stwierdził, że to przegub. W przyszłym tygodniu jestem umówiony na wymianę z tym, że część chciałem sobie kupić sam. Możecie mi coś podsunąć? W jakimś sklepie internetowym czy na aukcji?
na aukcjach jest ful tego do wyboru do koloru nie lepiej isc Ci do sklepu i kupic na miejscu, nawet jak nie beda mieli to zamówia i w przeciagu kilku godz bedzie.Pamietaj zeby wziąsc ten droższy a nie tansze opcje bo ucierpisz na tym. Tak jak pisałem ja kupiłem made in Germany jeden z lepszych i mam spokój
Podepnę się pod temat.
Mam do wymiany osłonę przegubu. Pojechałem do mechanika i zaczął się problem:
1. najpierw nie można było odkręcić nakrętki głównej kluczem pneumatycznym, pomogła dopiero rurka 1,5 m;
2. nie da się wybić półośki z piasty, bo jest zapieczona
Mechanik postukał trochę, zalał to WD 40 i umówiliśmy się za tydzień (może po jeździe trochę puści). Jak nie puści, trzeba będzie wyciskać na prasie, co prawdopodobnie uszkodzi i łożysko, i przegub.
Pytanko jest takie: czy jest możliwość rozpięcia przegubu bez wybijania go z piasty? Rozpiąć sworznie i wyciągnąć piastę razem z przegubem z półośki?
Tak na złość - prawa strona, gdzie osłona jest w miarę dobra (ale też przy okazji chcę wymienić) poszła bez problemu, a lewa, gdzie osłona porwana - ni cholery
jak przegub jest suchy to może piszczeć. Na początek wymień osłonę, wyczyść go i daj mu smaru. Powinien ucichnąć jeśli jeszcze nie stuka
[ Dodano: Czw Lis 08, 2012 21:28 ]
Można zdjąć przegub z półosi bez wyciągania go z piasty, tylko strasznie ciężko wtedy założyć osłonę. ale jeśli chodzi o wybicie zapieczonego, to spróbuj trochę poszarpać autem zwłaszcza w tył przy poluzowanej nakrętce i nie bój się użyć młotka. Końcówka przegubu ma ogromną fazę i nie rozklepie się jej ot tak, zwłaszcza, że jest twardawa.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Osłony wymienione.
Psiknięcie WD40 w piastę pomogło i przegub na szczęście dał się wybić. Niestety, ale chyba jazda z porwaną osłoną odcisnęła swoje piętno na przegubie i teraz daje on o sobie znać, tzn. przy skręcaniu w prawo CZASEM słychać ni to chrobotanie, ni to obcieranie. Problem występuje tylko przy skręcie w prawo i to nie zawsze, z reguły daje znać po dłuższym postoju, a jak się jeździ jakiś czas, to go nie słychać Może ma za mało smaru? W każdym razie muszę podjechać do mechanika, niech go sprawdzi.
witajcie podepne sie pod temat u siostry w aucie jest rozwalona guma na przegubie,jak sciagnac ten przegub????nigdy przy rover sie nie bawilem z tym, z gory dziekuje za pomoc i porady
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum