Wysłany: Sob Sie 23, 2008 20:30 [R200 1.4Si 98r] Dziwne hałasy z tylniego koła:(
Na początku było słychać lekkie stukanie na większych dziurach, a teraz nawet na asfalcie na drobnych nierównościach słychać po obu stronach takie stukotanie.
Sprawdzałem amortyzatory, ale raczej są ok, proszę o Wasze sugestie co to może być.
Ostatnio zmieniony przez Brt Pon Sie 25, 2008 11:07, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sie 23, 2008 20:30 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Stukanie opon ? Raczej by to było szumienie ... Może łożyska ? U mojego ojca było tez tak ze tylna klapa latała podkręciliśmy te "odbijalniki" i było ok. Ale może się myle
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Jak kupowałem mojego Rovera, to na przeglądzie u znajomego powiedziano mi, że muszę wymienić tuleje przy belce (oczywiście z tyłu) i dopóki nie wymienię, to mogą się pojawić stuki i właśnie takie dziwne hałasy. Na razie u mnie jest cicho, ale możliwe, że u Ciebie właśnie ten problem się pojawił. Wymiana bodajże nie jest droga. Pozdrawiam
Może to faktycznie niewiarygodne, ale jerzym może mieć rację. Jeździłem cały czas na prawie łysych zimówkach ze stalówkami i było cicho. Kupiłem alu z letnimi AVON ZV3, 7mm bieżnika o dośc ciekawym wzorze. I dosłownie od momentu założenia zaczęło stukać i wyć - zupełnie jakby łożyska do wymiany. Zamiana na stare i cisza. Ale ja tam wole moje stukające avonki
Co od tych opon to zastanawiam sie, ale wątpię, bo to jest taki metaliczny dźwięk. Zastanawiam sie nad amorkami, albo właśnie nad tymi tulejami przy belce. Ostatnio nie mam czasu aby to zdiagnozować, będę musiał jechać na stację i zrobić test zawieszenia. Pozdrawiam i dziękuję za podpowiedzi:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum