Wysłany: Czw Wrz 04, 2008 15:50 Mam problem ? Jaki samochód?
Witam Panów i Panie na tym zacnym forum Mam problem.... Nie mogę się zdecydować na jaki samochód polować. Chciał bym się zmieścić tak do 10.5 tys. Auto ma być ładne żeby nie było tych 20 s do 100km/h , no i żeby nie psuło się nonstop. A no i nie interesują mnie Golfy jak i Bejemy. Samochód ma być nieduży no i preferowany ropniaczek. Dopomożecie ? Z Góry Szczęść Boże.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Wrz 04, 2008 15:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja osobiście wolałbym dołożyć i zakupić ROVERek z serii 600...
Duże , wygodne , "pracowite , mało awaryjne , rodzinne i ...
Za mało tu miejsca , żeby wyliczać....
Dołączył: 25 Sie 2007 Posty: 27 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: Czw Wrz 04, 2008 22:05
RaPt!l3 napisał/a:
Coraz większy dylemat doszedł do tego Lanos
Nie no proszę Cię
Nie żebym miał coś do Daewoo, ale myślę że jako 19 latek to z takiego Civica czy Roverka 200 będziesz o wiele bardziej zadowolony niż z Lanosa.
a może 214 Si ?
Przy normalnej jeździe Cię nie zrujnuje, przy ostrej potrafi pokazać pazur, a i znaleźć taki egzemplarz stosunkowo prościej chyba niż diesla, w dodatku powinien być tańszy więc zostanie Ci kaska na naprawy/wymiany/paliwo ...
Z Lanosem jest sytacja taka, że na pewno jest to auto małoawaryjne, ale wrażenia z jazdy zupełnie nieciekawe: jest okropnie miękko, bujająco, nieobliczalnie w ciaśniejszym zakręcie. Do tego marna jakość materiałów, lakieru itp. Z Honda jak już przedmówcy wspominali: będzie trudno i obawiał bym się o stan techniczny. Brawo, cóż... jak to Fiat, słabe zawieszenie, choć z silnikiem JTD fajna jazda. Ze stawki naprawdę szukał bym R200SDi i nie mówię tu jako klubowicz (jeżdżący Skodą ). Jakość materiałów w środku bardzo przyjemna (choc spasowanie juz nie bardzo), w miarę wytrzymałe zawieszenie, z silnikiem właściwie może być problem z przepływką. Bo cóż jeszcze można polecić za 10tys. Czy brałes pod uwagę Mazdę 323F Design bardzo przyjemny, mało awaryjny (za wyjątkiem jednej wersji silnika 1.5 ale nie pamiętam jakie było oznaczenie).
RaPt!l3, pytania o golfa to chyba nie na tym forum. Wydaje mi się, że tutaj większość myśli podobnie jak ja. Golf to zło i w ogóle
Poza tym jak chcesz benzynę to pogratulować mocy, 1.6 ma bodajże 75kM.
Ja bym R i golfa nie stawiała w jednym rzędzie.
zouza, nie stawiam w 1 rzędzie chodzi o to jaki samochod bedzie najlepszy na ten pierwszy raz a po 2 jest to Strefa OFF !! topic o wszystkim i o niczym
Tomcat i wszytko jasne w kazdej wersji silnikowej zapina nieprzeciętnie, wyglądem zamiata wszystkie te paździeżowate golfy,laonsy itp właściwości jezdne zdecydowanie ponad przeciętne, mało awaryjny dobrze zrobiony, NIE RDZEWIEJE!!!! wyjątkowy i potwornie szybki przy niewielkim zużyciu paliwa;) ja mam tylko 1.6 ale frajda z jazdy jest i to ogromna;)
do tego tani w eksploatacji, w moim wymiana rozrzadu ( bez pompy wody) to całe 250 zł same plusy:) z racji tego, że jest to Rover, prawie zawsze jest dobrze wyposażony:) ja za swojego dałem poniżej 10tyś i jak narazie nie widzę lepszego auta dla siebie nie no w sumie widze....ex Tomcat Docenta
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum