Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 102 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 21:42 [MGF] okleina pulpitu!!!
No więc tak wygrzebałem pulpit zdjecie 1
Okleina nie była w zbyt dobrym stanie mnóstwo zadrapań i "nieświeży" wygląd zdjecie 2
Papier 100-tka i jazda, jak dla mnie to nagrzewnica i schodzi szybciej, ogólnie trzeba się namachać zdjecie 3 - zdjecie 4
Pierwszy pomysł to za jednym zamachem obkleić cały element, zdjecie 5
No i tu mega schody jeżeli chodzi o proste elementy to spoko ładnie przylega i robi wrażenie, natomiast łuki załamania w takiej ilości i skali jak w mgf doprowadziły mnie tylko do białej #)#^@!* gorączki takiej piany to nawet nie toczę jak pomyślę sobie o swoich byłych!!!
CDN
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 21:42 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Hmm... jak dla mnie to nie trafione podejcie.... taki plasticzek malujesz łądnie środkiem poprawiającym przyczepnosc lakieru do plastiku później szpachla natryskowa papierek wodny 1000, podkładzik i jakiś ładny lakierek metalic i masz efekt duzooooo lepszy niż folia
Bawiłem sie dawniej folią i przy najmniejszym uderzeniu o kokpit zacznie sie niszczyc
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 102 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Sie 21, 2008 22:36
Tak też dziś doradził mi mechanik, właśnie szukam co mi jest potrzebne i gdzie to dostane! Jeżeli jesteś w stanie napisać więcej szczegółów będę wdzięczny.
Pozdrawiam
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Tak też dziś doradził mi mechanik, właśnie szukam co mi jest potrzebne i gdzie to dostane! Jeżeli jesteś w stanie napisać więcej szczegółów będę wdzięczny.
Pozdrawiam
Do takiej zabawy podstawą jest kompresor i pistolet.
Następnie w sklepie typowo z lakierami samochodowymi
- środek polepszajacy przyczepnosc do plastiku (to opcjonalnie. jak dobrze odtłuscisz powierzcznie to sama szpachla powinna bez problemu przylgnąć do plastiku)
- szpachlówka natryskowa + rozcieńczalnik (najlepiej nitro)
- podkład pod baze
- baza w kolorze jaki wybierzesz ok 300-400ml - polecam X power Grey kod LEF 2CDTB
- bezbarwny 4CR + utwardzacz
Ja lusterka malowałem od razy bazą i bezbarwnym ( bez szpachlówki i podkładu) i w sumie tez wyszły ok wiec można i tak
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 102 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Wrz 24, 2008 23:44
Ok kupiłem podkład i lakier. Nałożyłem 2 warstwy podkładu z przerwą 20 min wg zaleceń producenta. Wrzuciłem pierwszą warstwę lakieru i spoko wyglądało lepiej niż przypuszczałem. Po czym wracam za chwile i .... !@#$%^ ile razy mam się z tym męczyć żeby mieć to z głowy !@#$ mnie już trafia, nie mam ochoty się z tym !@#$%% do !@#$% nędzy
Maluteńkie resztki okleiny które nie doczyściłem w 3 miejscach weszły w jakąś reakcje chemiczną z lakierem i pokazały się niewielkie wykwity. Które totalnie spieprzyły wygląd i teraz powiedzcie mi proszę jak ja ściągnę ten lakier teraz i czym!?!?!?!?!?!?
[ Dodano: Pią Paź 10, 2008 13:42 ]
Pomalowane efekt nie jest piorunujący. Jak tylko będzie budżet to zamawiam od Mike Satur i tyle. Jednak chwile potrwa zanim będzie miał ręce i nogi.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum