Wysłany: Sob Wrz 13, 2008 19:19 [R25idt 2000r] Roverek nie odpala
Witam!! Kolejny problem z moim roverkiem, oglądalem ich kilka, wybrałem niby w najlepszym stanie, ale juz mnie lekko denerwuje Przydażyła mi się następująca sprawa. Dzisiaj miałem trasę 70km, po drodze zatankowałem na orlenie Verve(pól zbiornika), przejechałem całą trasę bez problemu, no może wydawało mi się, ze po porządnym rozgrzaniu był trochę słabszy, ale to tylko moje subiektywne odczucie. Po dojechaniu na miejsce zgasiłem go normalnie i po ok godzinie miałem nim jechać, a roverek zastrajkował. Odpalił na sekundę i zgasł, potem już go nie szło odpalić, podpompowanie greuszka też nic nie daje. Jak kręcece rozrusznikiem ok 10s, to zaczyna załapywać, odpali na 1-2s i gaśnie. Po próbie odpalenia widać dym z wydechu. po kilku sekundach kręcenia rozrusznikiem włącza się wentylator chłodnicy. Wychodzi więc, że paliwo dochodzi, jest jeszcze w miare ciepło, wiec świece to to też raczej nie są, wiec mam pytanie, co?? Czy coś mogło zatkać okł paliwowy, albo czy mogła paść pompa podająca paliwo ze zbiornika? Doradźcie, bo do jutra jestem 70km od domu, ale musiałbym wrócić, a na holu to troche daleko
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Wrz 13, 2008 19:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
u meni jak pompa zastrajkowala to nie bylo cisnienia na wstryskiwaczach - poluzuj jednen i zacznij krecic. jak bedzie fontanna z duzym cisnieniem to pompa podaje, jak sie bedzie ledwo saczyc to cos nei tak z pompa .
skoro zaskakuje po dlugim kreceniu to moze tylko filtr zapchany ? a odpala po podpompowaniu gruszka czy sam z siebie lapie ?
ile masz paliwa w zbiorniku i czy wyjezdzasz "do konca" ?
wszystkie kontrolki gasna jak trzeba po odpaleniu ?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Właśnie jest problem, że nie odpala, może na sekunde, ale natychmiast gaśnie, filtr jest praktycznie nowy, miesiąc i przejechane na nim 1500km, jak tankowałem było ponad czerwonym polem, wlałem za 100zł, więc potem miałem ponad 1/2 zbiornika. Muszę zobaczyć, gdzie jest wyłącznik bezwładnościowy, może on mi wyłączył pompę, bo to takie troche dziwne, że bez żadnych objawów, tak nagle przestał odpalać
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Witam a ja wam opisze moj problem.Mam MG ZT CDTi Mam problemy z odpalaniem jak jest cieply musze go troche pokrecic i odpali. Jak jest zimny to odpala szybciej ale tez nie tak szybko jak powinien.Bylem juz u 3 mechanikow i zaden z nich nie wie o co chodzi.Komputer byl robiony 2 razy i tez nie pokazuje zadnych bledow.jezeli wiecie o co chodzi to dajcie jakies wskazowki.pozdrawiam
Czy pompa w R25 idt różni się od SDI?? Podejrzewam,że tak, ale pytam, bo na allegro można znaleźć pełno od sdi, a od idt raczej średnio, a jak już, to ceny nie zachęcają Chociaż wg tego tutaj są te same:http://moto.allegro.pl/it...onda_rover.html
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Witam miałem podobny problem ze swoim R25 zatankowałem na BP ze stacji dojechałem do domku wszystko było w porządku po jakiś czasie wsiadłem do niego i klops już nie odpalił co się okazało nie było wysokiego ciśnienia na pompie wtryskowej koszt naprawy 2000zł po naprawie wsiadłem do niego całkiem inne autko zaczął lepiej się zbierać spalanie w granicach 5L. fajnie było przez pół roku teraz znowu mam problem chodzi głośno jak czołg jest mułowaty i spalanie powyżej 7L. nie wiem co mu teraz dolega
Odpalał za każdym razem, ale dopiero po ok 10s kręcenia rozrusznikiem, zresztą ciężko to nazwać odpalaniem silnik przyspieszał ponad obroty rozrusznika, odpalił może na sekundę i gasł, nie zdążyła nawet zgasnąć kontrolka ciśnienia oleju. Centralny działa normalnie
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Sprawdź wężyki przelewowe szczególnie ten co idzie od pompy, po drugie odpowietrz układ.
Nie wydaje mi się żebyś jakiś syf z zbiornika pociągnął, czerwone pole to jeszcze z 10 litrów paliwa.
Twoje objawy są takie jak kiedyś moja cudowna kobieta zatankowała mi benzyny.
Odpalał za dziesiątym razem. Czy świecą Ci się jakieś kontrolki na desce?
[ Dodano: Wto Wrz 16, 2008 08:57 ]
Cytat:
Witam miałem podobny problem ze swoim R25 zatankowałem na BP ze stacji dojechałem do domku wszystko było w porządku po jakiś czasie wsiadłem do niego i klops już nie odpalił co się okazało nie było wysokiego ciśnienia na pompie wtryskowej koszt naprawy 2000zł po naprawie wsiadłem do niego całkiem inne autko zaczął lepiej się zbierać spalanie w granicach 5L. fajnie było przez pół roku teraz znowu mam problem chodzi głośno jak czołg jest mułowaty i spalanie powyżej 7L. nie wiem co mu teraz dolega
Pomógł: 317 razy Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 2766 Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp
Wysłany: Pią Wrz 19, 2008 08:19
po podłączeniu pod kompa było kilka błędów ,ogólnie to słabe ciśnienie no i wyskoczyła usterka czujnika położenia wału i to trzeba najpierw sprawdzić bo jest najtańsze , a pompa wołają aby 1500 zł
_________________ SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
Koledzy,mam jeszcze taką małą sprawę. Wyjąłem czyjnik PWK, mam wersję 3-pinową, zmierzyłem rezystancję pomiędzy dwoma pierwszymi pinami, wyszło 920Ohm, pomiędzy 1 i 3 oraz 2 i 3 nie wykjazuje rzadnej wartości, nie wiecie jak powinno być prawidłowo?? Drugie pytanie, które piny przy sterowniku odpowiadają przewodom od PWK, chce sprawdzić ciągłość przewodów?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum