Wysłany: Czw Lis 13, 2008 19:17 [R75] Problem z halogenami
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam.
Koledzy może pomożecie mi
gdy włączę Halogeny to z tyłu świeci mi sie przeciwmgielne światło a z przodu nie chcą świecić!
gdy bezpośrednio zapodam mu prąd to świecą. Co może byc przyczyną,będzie pewnie jakaś prosta i głupia sprawa.
mam nadzieje że podsuniecie i pomożecie mi co może byc takiego z tym????
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Gru 12, 2010 16:25, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lis 13, 2008 19:17 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Thrillco [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 13, 2008 19:20
tak...ustaw włącznik świateł na ostatnią pozycje i dopiero próbuj
Pomógł: 31 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 381 Skąd: ANGLIA
Wysłany: Pią Lis 14, 2008 22:11
Thrilloco wim że to ustrojstwo ale w oryginale tak powinno być jak napisałem,a tak pomijając temat to R75 ma nie dopracowane te swoje wykończenia no nie????chodzi mi o te skrzeczące środki w tych samochodach wszystko w środku gada!!!co wcale mi się nie podoba i dalej nie wiem czy dobrze zrobiłem kupując tą "lymuzyne"hehe.pozdro.
_________________ HMMM czy dobrze zrobiłem???...Tak!-ale i tak chcę z powrotem Land Rovera
Thrillco [Usunięty]
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 09:53
u mnie "gada" tylko schowek przy pasarzeże...wystarczy go zapakować do pełna i cichnie na amen. Może masz bardziej zajeżdzona wersje.
Co do tego jak jest a jak powinno być, wielu z nas wie, że można podłączyć raz do T4 i wszystko tak przemeblowac, ze drugi user innego R75 do ładu nie dojdzie.
Rozumiem, ze mowa jest o trzeszczeniu wnetrza samochodu podczas jazdy? U mnie na razie nic nie trzeszczy i troche mnie to martwi. W roznych opisach R75 jest "drewno" "drewniane wykonczenia" itp. u mnie to jest jaskies szuczne tworzywo :-(
Na dodatek jest tak wygluszony ze slabo slychac slinik a o turbinie nie wspomne. W temacie "Chiptuning przez złącze OBD" w opisach jest przy jakich obrotach "wkreca turbina" ani ja ani maz nic nie slyszymy (w VAG TDI wyraznie slychac gwizd turbiny) Mam uwazac ze skrzypialo a poprzedni wlasciciel guma do zucia stuningowal?
Obawiam sie pewnej madrosci... :-(
"Jezeli wydaje sie ze wszystko dziala dobrze, to znaczy ze cos przeoczyles"
Grape to drewno jest plastikowe Byly R75 z czarnymi tymi plastikami...choc chyba to bylo w MG Jak Ci nie skrzypi to sie ciesz.U mnie tez nic nie skrzypi jeszcze.Auto poprostu jezdzilo po drogach a nie torfowiskach jak w Polsce.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Pomógł: 31 razy Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 381 Skąd: ANGLIA
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 14:33
No witam auto kupiłem po 1właścicielu i ma nabite 60 pare tyś mil,po normalnych drogach,skrzeczy kokpit i oparcie siedzenia nie zawsze ale denerwujące to jest,trzeba chyba zapiankować na amen i będzie spokój he he
_________________ HMMM czy dobrze zrobiłem???...Tak!-ale i tak chcę z powrotem Land Rovera
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
pozdro.
i dalej nie wiem czy dobrze zrobiłem kupując tą "lymuzyne"hehe.pozdro.
Jak Ci nie skrzypi to sie ciesz.U mnie tez nic nie skrzypi jeszcze.Auto poprostu jezdzilo po drogach a nie torfowiskach jak w Polsce.
