Wysłany: Pon Lis 17, 2008 14:25 [R75] Trzęsie powyżej 80km/h
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2001
Mam problem zauwazylem, ze gdy na predkosciomierzu mam powyzej 80km/h zaczyna samochod sie trzasc drgania nie przenosza sie na kierownice. Bylem wywarzyc kola okazalo sie, ze faktycznie byly duze roznice, po powrocie samochod jakby mniej wpadal w wibracje, za to mozna odczuc gdy powyzej 80km/h wcisnie sie pedal gazu by przyspieszyc. Moze ktos wie co moze byc przyczyna wibracji samochodu przy okreslonej predkosci lub powyzej tej predkosci?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Gru 08, 2010 21:07, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lis 17, 2008 14:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
dHaNi mam to samo.Wybity sworzen w wachaczu.Ten przykrecany do wozka,jak przyspieszam to tez czuje drgania.Moze byc tez tuleja tylna na wachczu ta gumowa ale jak ja mialem walnieta to mialem drgania na zakretach.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Pon Lis 17, 2008 19:16
Kurczę,na odległość trudno jednoznacznie zdiagnozować.Może moi szanowni koledzy mają rację,bo może to być każda ruchoma część w zawieszeniu(choć ja bardziej patrzyłbym na półośkę i przeguby),ale w zeszłym roku,kiedy jeszcze jeździłem poprzednim autkiem pojechałem na wyważanie po zmianie kółek na letnie,bo trzepało powyżej 110.Koła mialem kompletne,tzn.zimówki i letnie na felach,więc w domu przed sezonami wymieniałem sobie sam.Po tym wyważeniu zacząłem panikować,bo nadal drżała kierownica.Ponieważ wulkanizatorów w tym kraju jest ci pod dostatkiem,zajechałem do innego.Dalej trzepało,ale troszkę mniej.Pomyślałem o wymianie półośki,przegubu,itd.Koleś z pracy polecił mi swój zaprzyjaźniony warsztat przy drodze na Siewierz i powiedział:spróbuj,jeśli to nie pomoże,to czeka cię remont zawieszonka.Młodziutki chłopak wyważał mi koła długo i dokładnie,co rusz łapiąc się za głowę i wyrywając świeże jeszcze ciężarki konkurencji.Zapłaciłem mniej niż w poprzednich warsztatach i jeszcze tego samego dnia leciałem 180km/h trzymając kierownicę dwoma palcami.Morał?-spróbuj jeszcze z wyważeniem.Zawsze to mniej kosztuje niż wymiana czegoś dobrego na takie samo.
Ale się rozgadałem-prawo wieku.
bylem u mechanika i powiedzial, ze to moze byc nawet sprzeglo poniewaz czasem sa z wada montowane(ciekawe pomyslalem, sprzeglo wymieniane bylo 2 lata temu) nie zostawilem samochodu. Rece opadaja
dHaNi, musimy sie umowic i zobacze jak to "wyglada". Jezeli to jest tylko podczas przyspieszania to ja stawiam na zbyt slabo skrecona piaste z poloska. Mialem tak w ktoryms samochodzie. Lub luzy w tym miejscu. Jak jedziesz spokojnie jest OK jak hamujesz silnikiem jest OK, przyspieszasz delikatnie jest OK i tylko przy wdepnieciu "do dechy" to wystepuje.
trzy możliwości :
wyrobione łożysko na półosi
krzywe tarcze
opony zwichrowane
Napewno odpadaja dwie ostatnie pozycje czyli krzywe tarcze czy tez zwichrowane opony poniewaz zostalo to sprawdzone. Pozostaje jedynie wyrobione lozysko na polosi - moze jakies pomysly jak to sprawdzic?
Ostatnio zmieniony przez dHaNi Sob Sty 24, 2009 13:04, w całości zmieniany 1 raz
Pozostaje jedynie wyrobione lozysko na polosi - moze jakie pomysly?
Powinienies zapytac czy ktos wie jak to sprawdzic
[ Dodano: Sro Mar 04, 2009 18:57 ] PHJOWI, moze bys podpowiedzial jak sprawdzic czy to wyrobione lozysko na polosi? Mam zamiar skompletowac troche narzedzi i wymienic koledze dHaNi nieszczesne lozysko. Prosze o pomoc co trzeba miec.
Lewarek, klucz to kol oraz plaskie/oczkowe 10, 13 i 17 juz mam
_________________ --== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
Panowie mam podobny problem! Mialem skrzywiona lewa felge od strony pasazera! Postanowilem ja wymienic:] koles wymienil niby wywazyl, sprawdzil cisneinia w 3 kolach(w tym co zmienial felge juz nie sprawdzal) Od tego momentu przy predkosci 100 km jest dosyc intensywne bicie na kierownicy:/ Czy myslicie ze trzeba wywazyc 2 raz kola czy tylko te ktore robil?!
W końcu zakupiłem:
Nową półoś
Używaną kolumnę kierowniczą (też mi była doradzana abym wymienił)
Nowy silnik wentylatora ze "skrzynką kontrolną" i rezystorem
W przyszłym tygodniu jadę do mechanika aby założył te części, ale dziś byłem na przeglądzie samochodowym i faciu powiedział mi, że do wymiany jest tylko prawa strona tuleja wahacza.
Czy przypadkiem nie jest to przyczyna tych drgań?
Czy zakupiłem te części żeby je tylko kupić? (poza silniczkiem wentylatora - rzecz jasna)
Ostatnio zmieniony przez dHaNi Czw Cze 18, 2009 21:58, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
tylko że przy 110-120kmh 
w tamtym sezonie pojechałem na doważanie na kołach i jak ręką odjął 
