wiele czytałem o tym mankamencie rovera ale nie potrafię sobie poradzić... zaczęło się od tego że wycieraczki przednie chodziły w 3 etapach wyczytałem o "blaszce parkowania" i ta blaszka była cała ale przeczyściłem wszystko i zaczęło chodzić ale gdy popadało wycieraczki już się nie zatrzymywały chyba że zgasiłem silnik w momencie kiedy były na dole Właściciel roverka zdenerwował się i na siłę zatrzymał wycieraczki łapiąc za ramię i od tego czasu juz wywala bezpiecznik To jakoś zrobię ale mam jeszcze jedno pytanie czy w tych roverach zawsze przy wsadzeniu wstecznego włancza się wycieraczka tylna? w tym tak jest a pozycje na wyłączniku sa na 0 Muszę zrobic tak aby było z przodu chociaż szybki tryb wycierania już nie musi być czasówek itp o co tu chodzi że jak chodziły to wyglądało tak jakby wycieraczki nie wyhamowywały i blaszka parkująca dochodziła znowu na element przewodzący tego kółka wewnątrz silnika? Mam nadzije że opisałem wszystko zrozumiale
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony przez piter34 Pon Wrz 22, 2008 14:35, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Wrz 16, 2008 22:21 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Sro Wrz 17, 2008 13:00
Opisz bardziej łopatologicznie bo ja troche nie łapie w czym twi problem ale zeby nie było:
hmmm a czy oby silnik wycieraczek nie był rozbierany?? mi to wygląda na przestawione kółko po którym śmigaja blaszki.... jak robiłem czasówke to zamontowałem złej długości blaszke i wycieraczki smigały cały czas.... po skorygowaniu długości działaja odpowiednio
Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 9 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Sro Wrz 17, 2008 17:46
sorki! za dużo rzeczy na raz chciałem napisać Skupmy się najpierw na tym problemie że wycieraczki przednie na dźwigni przy kierownicy są w pozycji 0 (a nawet bezpiecznik od nich jest spalony) a i tak tylna wycieraczka włancza się wstecznym biegu - dlaczego?
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 31 Skąd: PL
Wysłany: Sro Wrz 17, 2008 21:14
W jednej kwestii mogę się wypowiedzieć, a mianowicie odnośnie... Tylnej wycieraczki:
"Miłą niespodzianką jest pewien detal: przy włączonych wycieraczkach i po włączeniu wstecznego biegu automatycznie włącza się wycieraczka tylnej szyby. "
text pochodzi ze strony klubowej Roverki.pl
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Czw Wrz 18, 2008 11:45
DiabloHR napisał/a:
dodam że w instalacji nic nie było grzebane
pewien jesteś że nikt nie grzebał??
DiabloHR napisał/a:
może przełącznik padł albo jakis przekaźnik?
duże prawdopodobieństwo że padł przełącznik zespolony
DiabloHR napisał/a:
sorki! za dużo rzeczy na raz chciałem napisać Skupmy się najpierw na tym problemie że wycieraczki przednie na dźwigni przy kierownicy są w pozycji 0 (a nawet bezpiecznik od nich jest spalony)
rozłącz silnik i sprawdz wtedy czy nadal pali bezpiecznik jeśli tak to znaczy ze jest cos nie tak na Lini przełącznik kostka silnika wycieraczek jeśli nie to trzeba szukac w okolicy silnika lub w samym silniku
Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 9 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Czw Wrz 18, 2008 16:18
Chester napisał/a:
pewien jesteś że nikt nie grzebał??
na 100% nikt nie grzebał a bezpiecznik pali się w momencie gdy chce włączyć przednie wycieraczki w sobote biore się za rozebranie silniczka i zobaczymy co dalej bedzie Miło by było jakby ktos mi powiedział za co odpowiedzialne są te blaszki wewnątrz silniczka wiem że 3 od środka jest od tzw. parkowania a te dwie?
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Wrz 2008 Posty: 24 Skąd: Bedford UK
Wysłany: Czw Wrz 18, 2008 20:39
ale mogla sie przytopic izolacja kabla i styka sie z innym
ja raz mialem taki bajer w VW ze stykajac kable od szyberdachu moglem odpalic auto
okazalo sie ze zablokowany na sile silnik szyberdachu nie wywalil odrazu bezpiecznika tylko nagrzal przewody i stopila sie izolacja
bezpiecznik pali się w momencie gdy chce włączyć przednie wycieraczki
czyli wiemy, że masz gdzieś zwarcie
DiabloHR napisał/a:
... w sobote biore się za rozebranie silniczka ...
na Twoim miejscu zacząłbym jednak od sprawdzenia (bardzo dokładnego obejrzenia) samej instalacji (przewody elektryczne) oraz włącznika zespolonego ... odepnij silniczek z kostki i zobacz czy problem nadal jest
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 9 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Nie Wrz 21, 2008 17:11
wycieraczki smgają w sobotę wymontowałem silnik i cały mechanizm okazało się że bolec w trójkącie (foto) był zapieczony i nie było szans żeby chodziły i przez to paliło bezpiecznik przeczyściłem papierem ściernym nasmarowałem obficie smarem i śmiga jak nówka wszystko działa jak należy tylna też a włanczała się ponieważ wycieraczki przednie były w pozycji lekko podniesionych Dzięki za rady może komuś się to przyda na przyszłość
Mam podobny problem. U mnie wycieraczki przednie na "czasówce" właczają się ale zacinają się tzn. jak się właczą to dojdą do końca szyby i staną dopiero po chwilli zejdą na dól ale nie całkiem w sumie cały ten ruch idzie na 3 razy a nie powinno tak być powinno iść na raz. Co może tego być przyczyną??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum