Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200 2.0 td 97r]POMOCY!!!! nie odpala!!!!
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R200 2.0 td 97r]POMOCY!!!! nie odpala!!!!
Autor Wiadomość
dragi 



Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 17
Skąd: Gorzyce



Wysłany: Nie Lis 23, 2008 12:52   [R200 2.0 td 97r]POMOCY!!!! nie odpala!!!!

Panowie po prostu nie odpala,ale brat zauważył że nie świeci kontrolka nagrzewania świec,co może być przyczyną????
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Lis 23, 2008 12:52   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
mcteusz 



Pomógł: 28 razy
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 564
Skąd: Wysokie Mazowieckie



Wysłany: Nie Lis 23, 2008 14:26   

Tak z dnia na dzień po prostu przestał?
A po przekręceniu kluczyka na zapłon słychać "bzyczenie" pompy paliwa?
_________________
Hasła są jak majtki. Nie zostawiaj ich w miejscu, w którym inni mogą je zobaczyć, zmieniaj je regularnie ...i lepiej nikomu nie pożyczaj.
 
 
yagher 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 138
Skąd: torun



Wysłany: Nie Lis 23, 2008 15:29   

moze to byc przekaznik na moje ..sprawdz czy masz ladowanie na swiece




Witam mam duzy problem przy odpalaniu samochodu .. jak bylo cieplej nie bylo tak zel teraz temperatury troche spadly i kicha sie zrobila ..

Myslalem ze to akumulator ale wzialem go i naladowalem wydawalo mi sie ze problem zarzegnany ale niestety znowu .. pojechalem sprawdzic akumulator i ma 377/680 mocy rozruchowej ..

Zaczalem ostatnio krecic dopiero gdy podwojnie nagrzalem swiece i bylo troche lepiej ale dzis ponownie poszedlem do samochodu i myslalem ze nie rusze ..
Przy probie odpalania slyszalem ze akumulator probuje krecic i niestety nic .. z tlumika wydobywal sie gesty jasny dym .. krecilem po okolo 30sec kilka razy .. okolo 7razy w koncu zalapal .. po czym odstawilem go i stal okolo 12h


dzis chcialem po raz kolejny odpalic i .. krecilem kilkan ascie razy i nie chcial 'zalapac' wogole .. postanowilem wiec sprawdzic swiece ..

zaczalem wpierw od przekaznika czy podaje napiecie i wszystko gralo ..
pozniej sprawdzilem same swiece ale nie zdejmowalem mostka bo nie moglem odkrecic i NIE BYLO zadnej reakcji (omomierz ustawiony na 200om)(moglem tak wogole to sprawdzic ?)

Pozniej podlaczylem sie na kable z 2 akumulatorem i odpalil mi bez zadnego problemu 'na kopa'

jaki mam wyciagnac z tego wniosek ?
_________________
pozdro :)
 
 
 
Jary 



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 274
Skąd: Toruń



Wysłany: Nie Lis 23, 2008 17:49   

dragi napisał/a:
nie świeci kontrolka nagrzewania świec,co może być przyczyną????


Spalone świece żarowe i/lub uszkodzony przekaźnik :idea:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
PHJOWI 



Pomógł: 317 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Nie Lis 23, 2008 18:05   

a także USZKODZONY komputer ,brak zasilania na ecu, ale wymień aku i będzie ok!
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
Ostatnio zmieniony przez PHJOWI Nie Lis 23, 2008 18:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
BetJar 
Klubowicz





Pomógł: 22 razy
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 629
Skąd: Gliwice



Wysłany: Nie Lis 23, 2008 18:34   

yagher napisał/a:
Pozniej podlaczylem sie na kable z 2 akumulatorem i odpalil mi bez zadnego problemu 'na kopa'

jaki mam wyciagnac z tego wniosek ?

Witaj. Wniosek chyba jest prosty - wymienić aku na nowy.
Ja byłem w serwisie akumukatorów pogadałem z chłopakami dałem 50 zł w kieszeń
i wymienili mi na około roczny za mój stary.
Info dla dociekliwych: "nowy" akumulator pochodził z samochodu gwarancyjnego
klient rozladował go bo miał słabe ładowanie, w serwisie naprawli usterkę i wymienili mu aku. Ja tylko dolałem wody destylowanej i naładowałem. Kręci jak talala.
Może i tobie uda się załatwić w podobny sposób.
_________________
ɹɐɾʇǝq ɯɐıʍɐɹpzod
nie ma za co- kliknij POMÓGŁ
R420 Di'97,był
R111 LSi'96,był
R420 Di'97,był
R75 CDT+'02,jest
MG TF '04,jest
 
 
yagher 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 138
Skąd: torun



Wysłany: Nie Lis 23, 2008 20:58   

to ja juz sam nie wiem co robic .. jedni mowia ze akumulator a inni ze swiece to moga byc ..
_________________
pozdro :)
 
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Nie Lis 23, 2008 21:37   

Jak wymienić świecie i aku., to na pewno źle nie zrobisz na zimę :)
 
 
BetJar 
Klubowicz





Pomógł: 22 razy
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 629
Skąd: Gliwice



Wysłany: Pon Lis 24, 2008 00:12   

yagher napisał/a:
to ja juz sam nie wiem co robic .. jedni mowia ze akumulator a inni ze swiece to moga byc ..

Załatw sobie od kogoś aku i potestuj jak odpalisz (kilka razy) to twoje aku do wymiany. Jeżeli nie to zmierz napięcie na świecach (około 12V) jeżeli napięcia brak to przekaźnik a jak jest 12V to świece do wymiany. Posłuchaj rady kol. ywis-a.
ywis napisał/a:
Jak wymienić świecie i aku., to na pewno źle nie zrobisz na zimę
_________________
ɹɐɾʇǝq ɯɐıʍɐɹpzod
nie ma za co- kliknij POMÓGŁ
R420 Di'97,był
R111 LSi'96,był
R420 Di'97,był
R75 CDT+'02,jest
MG TF '04,jest
 
 
yagher 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 138
Skąd: torun



Wysłany: Pon Lis 24, 2008 06:26   

tylko tu chodzi o to by nie wpadac w zawysokie koszta :)
przekaznik jest sprawny ...
_________________
pozdro :)
 
 
 
mcteusz 



Pomógł: 28 razy
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 564
Skąd: Wysokie Mazowieckie



Wysłany: Pon Lis 24, 2008 08:43   

Panowie, trochę się pogubiłem komu pomagamy w tym wątku.
Wydaje się, że to kolega dragi zaczął opisywać swój problem...
Kolego yagher dlaczego nie założyłeś własnego tematu? Zrobił się straszny bałagan...
_________________
Hasła są jak majtki. Nie zostawiaj ich w miejscu, w którym inni mogą je zobaczyć, zmieniaj je regularnie ...i lepiej nikomu nie pożyczaj.
 
 
Osamboch 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 43
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pon Lis 24, 2008 10:25   

Niop...trochę panowie namieszali. :roll:

Cytat:
Pozniej podlaczylem sie na kable z 2 akumulatorem i odpalil mi bez zadnego problemu 'na kopa'


yagher Nim wejdziesz w fazę, tak zwanych wielkich napraw skutecznie odchudzających Twój portfel (zakup nowego akumulatora o ile nie wykombinujesz czegoś takiego jak kolega BetJar to wydatek rzędu 300-500zł, świece od 25zł/szt w górę) zacznij od wymiany tego co najtańsze - szczotek w alternatorze.

Sugeruję Ci to gdyż miałem u siebie podobny objaw. Po dłuższym przestoju nie mogłem odpalić. Nieraz w ogóle nie kręcił. Dopiero jak podpiąłem zewnętrzne źródło zasilania (inny akumulator) to odpalał bez problemu. Oczywiście logika wskazywała mi wymianę akumulatora. Ale zasugerowałem się z opiniami kilku "fachowców" (nie znałem jeszcze wtedy tego zbawiennego forum :wink: ) i szukałem też innych przyczyn bo nie uśmiechał mi się zakup nowego aku. Ostatecznie okazało się, że to alternator podawał zbyt słabe napięcie ładowania i w efekcie szybko rozładowywał mi się akumulator. Wymiana szczotek usunęła problem całkowicie :grin: .
Portfela niestety nie ochroniłem, bo zamiast dokonać tej wymiany samodzielnie (tylko koszt szczotek 10zł i chwila pracy) zasugerowałem się brakiem doświadczenia i pojechałem z tym do "specjalisty" od alternatorów, który mnie najzwyczajniej w świecie okradł :evil: !! 120złza sprawdzenie alternatora i wymianę szczotek (nawet go gnój nie wymontował tylko wszystko zrobił na aucie). Sfrajerzyłem się jednym słowem okrutnie. Na szczęście odnalazłem to zbawienne forum prawdziwych fachowców (bo każdy z nich się opiekuje przynajmniej jednym Roverkiem :mrgreen: ) i teraz nim pójdę z czymś gdziekolwiek radzę się naszych kolegów. Nawet nie wiesz ile jesteśmy w stanie zrobić sobie sami. Owszem odpowiedzi czasem rozrzucają przyczyny usterek, ale jak je zbierzesz do kupy to CI powstanie swoisty manual do samodzielnego sprawdzania i napraw. :wink:



A ja podsuwam Ci kolejną wskazówkę do tego manuala - sprawdź lub po prostu wymień szczotki alternatora. Jak zrobisz to sam, będzie to najtańsza z proponowanych napraw. jak nie pomorze, masz wymienione kolejne kroki. W końcu problem rozwiążesz :wink:
_________________
Nie oglądaj się za siebie bo Ci ktoś z przodu przypier..... :mrgreen:
 
 
 
yagher 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 138
Skąd: torun



Wysłany: Pon Lis 24, 2008 14:55   

zalozylem ale niestety okrzyczeli mnie co nie ktorzy ze takie tematy juz sa wiec zamiescilem probl;em tu :)


osamboch dzieki za rade ale alternator ladnie podaje napiecie 14V - bylem u fachowca i sprawdzilem to ..zamowilem juz akumulator zobaczymy co z tego wyniknie ..
_________________
pozdro :)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 13:24
Prescenn
Brak nowych postów [R200] pomocy ! nie odpala
pisklak46 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Sro Gru 01, 2010 14:57
strala1
Brak nowych postów [R200 1,6 16V] Pomocy !! nie odpala po naprawie HGF
bizon9ek Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 14 Czw Sty 15, 2009 10:35
PTE
Brak nowych postów [r 200 Sdi 97'] nie odpala pomocy i
sokol8811 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 12 Nie Maj 23, 2010 18:43
tronsek
Brak nowych postów [r214] nie odpala. pomocy!!;(
grzesieketz92 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Czw Cze 25, 2015 19:55
kolibereczek



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink