Mam pytanie czy podczas wymiany impilsatora w skrzyni trzeba wykonywac jakieś dodatkowe czynności, czy wystarczy poprostu wykręcic i wsunąć nowy. Pytam bo nie mam pojęcia czy czegoś nie spierdziele jak tak poprostu wykręce nie chce zrobić gorzej niż mam. Bo ostatnio wjechałem w konkret kałuże i po kilku kilometrach przestał mi licznik działać i nie mierzy dystansu ani prędkości. z tego co czytałem to pewnie wina tego gada .
pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lis 27, 2008 09:53 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Maj 2008 Posty: 202 Skąd: Wrocław
Wysłany: Czw Lis 27, 2008 21:29
no i oleju troszkę się uleje (ja tak miałem) wiedz rób to szybko
[ Dodano: Czw Lis 27, 2008 21:33 ]
a z ta kałużą to tez tak miałem ale zazwyczaj jak wyschło czyli po paru dniach już działał aż pewnego razu już nie zadziałał nowy osylikonowałem (tą pokryweczke kwadratowa od elektroniki w impulsatorze bo jak ja zdjolem w starym to było zielono i mokr ) i po podpięciu wtyczki tez nawaliłem sylikonu narazie po kałużach nic sie niedzieje
_________________ 1,1 mały ale wariat;-) (2 mandaty za prędkość ;-Di jedna stłuczka (szajse);-)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum