Wysłany: Czw Gru 04, 2008 10:33 [R75] Jaki płyn chłodzący?
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2001
Witam wszystkich forumowiczów, jestem swieżym posiadaczem rovera 75. Parę rzeczy juz w nim wymieniłem, ale mam problem z płynem chłodniczym i olejem do skrzyni. Nie mogłem się doszukać specyfikacji tych płynów. Prosze o pomoc - jaki polecacie, ewentualnie jakies zamienniki. Z góry dz pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Gru 12, 2010 15:44, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Gru 04, 2008 10:33 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witam wszystkich forumowiczów, jestem swieżym posiadaczem rovera 75. Parę rzeczy juz w nim wymieniłem, ale mam problem z płynem chłodniczym i olejem do skrzyni. Nie mogłem się doszukać specyfikacji tych płynów. Prosze o pomoc - jaki polecacie, ewentualnie jakies zamienniki. Z góry dz pozdrawiam
plyn to wszystko jedno jaki zapodach do chodnicy a co do ryeszty to gdzies czytalem na stronie klubowej trza poszukac uwaznie bo wiem ze jest info co i jak
Jeśli chodzi o płyn chłodniczy do R75 to tylko Havoline Extended Life Coolant XLC o wydłużonym okresi eksploatacji lub inny płyn na bazie glikolu etylowego (nie zawierający metanolu)
Najlepiej stosować 50% - 60% mieszaninę płynu H.E.L.Coolant XLC z wodą.
Mieszanina 50% płynu zabezpiecza przed zamarzaniem do temp. -36*C
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Czw Gru 04, 2008 18:55
Nie chcę się wymądrzać,bo zaraz ktoś(?)uzna,że lepiej się porusza w tym temacie.Kiedyś zająłem stanowisko w sprawie oleju silnikowego i zaraz było masę teoretyków.Jestem producentem płynów do spawarek.To maszyny profesjonalne,niektóre są dwa razy droższe od mojego auta,wymagają płynu chłodzącego do uchwytów przy spawaniu wysokimi prądami.Kiedyś jedna z firm zalała swoje maszyny Borygiem i w ciągu miesiąca rozsypały im się palniki za kilkanaście tysięcy.Są różne rodzaje glikoli,dodatków antykorozyjnych i płyny mają różne Ph(najlepiej lekko zasadowe).W tym przypadku trzymałbym się wytycznych producenta,ponieważ nie znamy składu odlewu bloku,głowicy,chłodnicy i węży gumowych.U siebie jeszcze nie wymieniałem płynu(dolałem kiedyś pół szklanki wody).Można zalać borygiem,petrygiem,albo paraflu,ale należy pamiętać,że nawet błękit metylenowy i rodamina(barwniki) nie są obojętne chemicznie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum