Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1994
Witam.
dziś sobie jechałem i mi się zapaliła nagle kontrolka CHECK ENGINE. Kawałek sobie z tym pojechałem, na chwilę stanąłem sprawdziłem silnik wszystko ok zgasiłem zapaliłem i sie nie zapaliła, ale jechałem dalej (na lpg) i nagle stracił moc. Deptałem w pedał i jakby wcale nie reagował, albo słabo. wyglądało to tak że jak już wogle ciągnął to bardzo pwolutku dopero jak obroty były 3tys to zaczynał pracować poprawnie, ale zaraz znowu tracił moc. Przy zatrzymaniu obroty spadały do 500obr/min i dwa razy nawet zgasł po zatrzymaniu. Na benzynie wszystko ok, tylko obroty na jałowym 1000/min. Daltego dalsza cześc trasy jechałem na benzynie. Z powrotem jechałem kawałek na gazie i było ok wszystko. Ale po 10km zapalił się check engine a po nastepnych 5km zaczal tracic moc na gazie i przełączyłem go na benzyne. Ostatnie 15km włączyłem na gaz i wszystko było ok, jechałem w ruchu miejskim w korkach i żadnych braków mocy ani kontrolek.
Ma ktoś jakiś pomysł o co chodzi?? czy te dwie rzeczy mogą mieć coś ze sobą wspólnego?? czy są to zupełnie niezależne usterki??
ps. z gazem to nie wiem o co chodzi. Gaz w zbiorniku napewno był, początkowo myslalem że cewka (od LPG) może padła bo już kiedyś tak miałem, ale wtedy po pierwszym zrywie na gazie praktynie od razu gasł. Proszę o jakieś sugestię.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Sty 27, 2011 23:22, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 17:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
znalazłem taki link na sronie do kodów błędów ale nie działa: http://www.hondapl.org/sa...iagnostyka.html
a filtr sprawdzę jutro. alę czy te dwie rzeczy mają jakiś związek??
Sprawdziłbym też filtr gazu. Miałem raz taki przypadek dławienia i okazało się że filterek był zapchany rdzawym proszkiem.
[url=http://img354.images....th.jpg]Obrazek[/URL]
Widze kolego, ze masz instalacje LPG firmy BRC, ale jednak na tyle zasyfiony filtr nie powinien powodować takich problemów jak pisze kolega, nie mniej jednak filterek wymienić zawsze warto, tymbardziej ze kosztuje to maksymalnie 20-30zł przy zwykłej instalacji.
wszystko wróciło do normy samo. Czy to możliwe czy powinienem mieć powody do obaw?? Nic się nie dzieje odkąd zatankowalem gazu nowego. Czy to ma jakiś sens?? Czy to przypadek czysty?
Niestety, ale na naszych stacjach gaz jest naprawde bardzo różnej jakości.
Gdy pracowałem jako mechanik LPG, to niejednokrotnie wymieniałem filtry gazu, które po przebiegu kilkudziesięciu tys km wyglądały jak nowe. Równie często zdarzało sie wymieniać filtry które były kompletnie zasyfione grafitem po jednym tankowaniu. Dla niewiedzących dodam że grafit jest wykorzystywany do czyszczenia zbiorników (od wewnątrz) na stacjach. Niestety niektórzy trochę przesadzają z ilością tego środka czyszczącego a jak wiadomo potem to wszystko wędruje do naszych zbiorników.
Tak więc wielce prawdopodobne jest, że trafiłeś na tę gorsza stacje. Jeżeli problem w najbliższym czasie nie będzie sie powtarzać to zignoruj ten problem, ale tak jak mówiłem wcześniej koniecznie wymień filterek gazu niezależnie od wszystkiego.
mam dokladnie ten sam problem w moim 620, na benzynie jest ok a na gazie nieraz przejade 100-150km i nic a nieraz po 1km wlacza mi sie "check engine". jeszcze tego nie sprawdzalem ale napewno poslucham waszych porad. i mam jeszcze jeden klopot ze nieraz jak dojezdzam np. do swiatel to na lpg silnik gasnie a nie raz nie bede musial to sprawdzic. dzieki za pomoce. po naprawie powiem co bylo nie tak to moze jeszcze komus sie przyda
oprócz wymiany filtrów radzę sprawdzić skład mieszanki LPG. Miałem podobny problem. Okazało się że mieszanka jest zbyt uboga i silnik czasami przygasa. Dlatego pojawiała się kontrolka silnika. Jeśli miszanka jest zbyt uboga to nawet emulator sondy lambda nic nie dawał i kontrolka zapalała się.
Gaśniecie silnika jak sie dojeżdża do świateł (w skrócie jak samochód jest w ruchu i nie hamujemy silnikiem, ani nie przyśpieszamy tylko jedziemy na luzie lub sprzęgle) spowodowane jest w większości przypadków złym dolotem powietrza do puszki filtra. Tzn chodzi o to, że dolot jest skierowany na wprost do kierunku jazdy i po prostu pęd powietrza gasi silnik, podobnie jak podmuch zapaloną świeczkę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum