Forum Klubu ROVERki.pl :: [R620] Pytanie dot. sprawdzania kodów błędów oraz srzęgła
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R620] Pytanie dot. sprawdzania kodów błędów oraz srzęgła
Autor Wiadomość
balrog 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 208
Skąd: Mielec

Rover 75

Wysłany: Sob Gru 13, 2008 17:49   [R620] Pytanie dot. sprawdzania kodów błędów oraz srzęgła
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie

Ogólnie wiem, że aby sprawdzić kody trzeba zewrzeć piny 4 i 15 pod kierownicą i niebieską kostkę dwupinową koło nóg pasażera. Czy niebieska kostka może byc zwarta na stałe czy tylko na czas sprawdzania błędów? Jeśli pomyle piny na dużej kostce pod kierownicą to coś się uszkodzi?


Jeśli chodzi o sprzęgło. Gdy wcisne sprzęgło na zapalonym silniku słychać jakby silnik lżej chodził, znika pewien dźwiek. Gdy puszcze sprzęgło wtedy slychać jakby cos obcierało. Co to może być? Biegi wchodzą lekko, czasem zgrzytnie mi tylko wsteczny, żadnych problemów z ruszaniem nie mam.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Sty 27, 2011 23:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Gru 13, 2008 17:49   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Sob Gru 13, 2008 18:08   

Cytat:
Jeśli chodzi o sprzęgło. Gdy wcisne sprzęgło na zapalonym silniku słychać jakby silnik lżej chodził, znika pewien dźwiek. Gdy puszcze sprzęgło wtedy slychać jakby cos obcierało. Co to może być? Biegi wchodzą lekko, czasem zgrzytnie mi tylko wsteczny, żadnych problemów z ruszaniem nie mam.
Łożysko oporowe sprzęgła zdaje się.
balrog napisał/a:
Ogólnie wiem, że aby sprawdzić kody trzeba zewrzeć piny 4 i 15 pod kierownicą i niebieską kostkę dwupinową koło nóg pasażera. Czy niebieska kostka może byc zwarta na stałe czy tylko na czas sprawdzania błędów? Jeśli pomyle piny na dużej kostce pod kierownicą to coś się uszkodzi?
Trzeba zewrzeć styki (4 i 15) tylko w kostce 16 pinowej.
 
 
balrog 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 208
Skąd: Mielec

Rover 75

Wysłany: Sob Gru 13, 2008 18:25   

Zwarłem piny w dużej kostce i w ogóle nie mrygała mi kontrolka. Może coś źle zrobilem ale co tu można źle zrobić, wszystko jest takie proste.

Jeśli thef masz racje co do sprzęgła to ile będzie mnie to kosztować i co trzeba zrobić aby samemu pozbyć się usterki?
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Sob Gru 13, 2008 18:48   

Oprócz tego, że zwiera się piny trzeba też włączyć stacyjkę, ale to pewnie zrobiłeś. Czy przy normalnym uruchomieniu stacyjki, ta kontrolka się zaświeca na kilka sekund? Jeśli tak, to może nie tą kostkę znalazłeś. Czasami jest pod plastikiem przy prawej nodze pasażera. Łożysko to koszt około 25 zł (szukaj na www.tomateam.pl), a ile robocizna to nie wiem.
 
 
balrog 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 208
Skąd: Mielec

Rover 75

Wysłany: Sob Gru 13, 2008 22:41   

No i mam odpowiedź na jedno pytanie: zwarcie innych pinów ze soba nie powoduje uszkodzeń :mrgreen: przynajmniej zwarcie pinów 5 i 10 ;)
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10933
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Nie Gru 14, 2008 00:50   

większość pinów w złączu diagnostycznym jest pusta więc nie ma problemu ;) zajęte są: 4,5,7,15,16 :cool:
Najgorsze co mogłoby się wydarzyć, to zwarcie pinów 4 lub 5 i 16, (4i5 to masa, a 16 + zasilania) wtedy spali się bezpiecznik od diagnostyki (no chyba, ze się nie spali bezpiecznik, to może nie być wesoło :/ )... resztę można zwierać do woli :cool:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
balrog 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 208
Skąd: Mielec

Rover 75

Wysłany: Nie Gru 14, 2008 01:52   

Czyli w paru słowach głupi ma zawsze szczęście :D

[ Dodano: Czw Gru 18, 2008 07:45 ]
Co dosprzęgła, pojechałem do mechanika posłuchał i powiedział tak: to nie sprzęgło tylko skrzynia, jedź pan wymień olej i zwróc uwagę czy nie ma opiłków. Jeśli są będziemy robić skrzynie jeśli nie to można jeździć nawet jeśli po wymianie ten dźwiek nie ustanie. Niezadziałało.

Pojechałem do drugiego mechanika i powiedział ze trzeba bedzie sprzęgło robić. Może regeneracja wystarczy, może trzeba będzie wymienić całe sprzęgło. w tomateam jest jakies firmy NATIONAL za niecałe 500zł, czy to sprzęgło jest coś warte? czy już lepiej dołożyć drugie tyle u kupić Sachs'a albo roverkowe?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R620] Proszę o pomoc w odczycie kodów błędów
Punx Rover serii 600, Honda Accord 16 Wto Cze 01, 2010 11:48
Mayson
Brak nowych postów [R620] Identyfikacja kodów diagnostycznych
Prosze o pomoc !
crusio Rover serii 600, Honda Accord 3 Pią Maj 29, 2009 07:51
KRYS
Brak nowych postów [R620] Kasowanie kodów błędu
sardos Rover serii 600, Honda Accord 8 Czw Maj 03, 2007 11:05
piter34
Brak nowych postów [R620] Kody błędów
sammer21 Rover serii 600, Honda Accord 6 Czw Kwi 23, 2009 13:31
szoso
Brak nowych postów [R620] Kasowanie błędów
orobra Rover serii 600, Honda Accord 6 Czw Sty 10, 2008 15:22
Ornatus



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink