[hmmmmm]

Witam wszystkich.
Może ktoś z Was natknął się kiedyś na podobny problem. Mianowicie od jakiegoś czasu zauważałem dziwne piski w momencie "przetrzymania" samochodu na sprzęgle. Pisnęło jednak przy ruszaniu, a później nie było już nic słychać. Pisk był podobny do pisku paska, jednak wyraźnie krótszy Zaznaczam, że sprzęgło pracowało bez zarzutu, żadnego ślizgania się itp Tak to wszystko wyglądało do wczoraj Pojechałem rano do pracy (był spory mróz), wszystko pięknie. Po pracy wychodzę, odpalam silnik wciskam sprzęgło, próbuję wrzucić bieg i klops... Nie da się. Sprzęgło nie działa kompletnie. Zaznaczam, że pedał sprzegła nie opadł. Zdaję sobie sprawę, że tam jest sprężyna, ale czy gdyby padła linka to przypadkiem pedał nie chodziłby zauważalnie luźniej?
Kolejna kwestia, czy mogło paść coś innego? Coś co byłoby powiązane w jakiś sposób z tymi piskami?
Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź i każdą sugestię... Z góry dzięki... Pozdrawiam

[SPAMU¦]

[greg-si]

od tego trzeba zacząć że R400 ma hydrauliczne sprzęgło a co za tym idzie nie ma linki.
Sprawdź czy jest płyn w zbiorniczku pompki sprzęgła. Zobacz również czy podczas wciskania sprzęgła rusza się łapa.
A przede wszystkim użyj szukaj
Pozdrawiam