Wysłany: Nie Lut 15, 2009 22:57 [R620] Problem z komputerem
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996
Witam Chcialem zresetowac kompa i przez pomylke zrobilem to co na zamieszczonym zdjeciu. Zawsze resetowalem wyjmujac ten bezpiecznik 7.5A a tam gdzie ma niby byc ten bezpiecznik back up u mnie nie bylo nic i nawet na obudowie nie pisze jaki ma tam byc bezpiecznik. I wlasnie przez pomylke wlozylem tam ten bezpiecznik zamiast tam gdzie byl i przejechalem kawalek autem i wtedy to zobaczylem, ale przelozenie bezpiecznika nic juz nie dalo a komputer nie wyswietla zadnych bledow MIL swieci sie caly czas a czasem wyswietla cos takiego: najpierw jeden raz dlugi a pozniej kod 17 innym razem wyswietla caly czas jedno dlugie migniecie, na benzynie chodzi jak ciagnik a na gazie tak jak chodzil. Wedlug instrukcji to padl komputer ale pytanie czemu tak sie stalo? i czy da sie cos z tym zrobic czy juz tylko wymiana kompa i ew. czy mozna kupic komputer od anglika? oraz czy wystarczy przelozyc czy trzeba cos tam programowac?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Sty 28, 2011 20:46, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 22:57 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Niestety nie pomoglo. Po zwarciu zlacza serwisowego lampka MIL mruga dlugimi sygnalami(caly czas) a silnik chodzi jak chodzil tzn. na benzynie jak traktor i jest slaby(bardzo). Jak odlacze np czujnik przepustnicy to lampka MIL pokazuje taki blad. Wiec niewiem czy to znaczy ze komputer padl.
Widze ze Pan sprzedaje czesci do 620. Ile by kosztował silniczek krokowy poniewaz czyszczenie nie pomoglo. Oczywiscie chodzi o za wysokie obroty i falowanie na benzynie. Dodam ze po odlaczeniu silniczka troszke to pomaga ale nie wiele ale po zatkaniu tekturką otworow w silniczku obroty sa ok i nie faluje(oczywiscie jak sie zagrzeje bo na zimnym gasnie). Jak czyscilem to zobaczylem ze dmuchajac w jedna dziurke to druga wychodzi a gdzies czytalem ze jak silniczek jest odpiety to powinien byc szczelny. Czy to prawda? i czy to oznacza ze silniczek jest do wymiany?
Oczywiscie chodzi o za wysokie obroty i falowanie na benzynie. Dodam ze po odlaczeniu silniczka troszke to pomaga ale nie wiele ale po zatkaniu tekturką otworow w silniczku obroty sa ok i nie faluje(oczywiscie jak sie zagrzeje bo na zimnym gasnie). Jak czyscilem to zobaczylem ze dmuchajac w jedna dziurke to druga wychodzi a gdzies czytalem ze jak silniczek jest odpiety to powinien byc szczelny. Czy to prawda? i czy to oznacza ze silniczek jest do wymiany?
Jeśli lubisz sam grzebać przy autku, to ściągnij sobie manual z serwisów Hondy z http://hondaaccord.strefa.pl - tam masz polską instrukcję, z której korzystają ASO Hondy - warto przejrzeć i korzystać.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum