kurde...szalg mnie trafia...taka piękna historia marki, tyle pieknych modeli i wszytko poszło w diabły przez bande ************************ anglików....
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
jakieś Roewe z plastikową imitacją titanica zamiast łajby wikingów? jakieś dziwne wynalazki techno-party zamiast elegancji i piekna? plastik-fantatic zamiast chromów? nie to już nie jest Rover
a marka to żyje tutaj, dzieki Klubowi, forum, dzięki nam;) i pewnie jeszcze długo tak będzie, a może kiedyś jak fenix odrodzi się z popiołów, wprowadzą do produkcji R75Coupe z V8 pod maską, ale tą 75 Mr.Chrom, nie ten obecny chiński wynalazek, może znowu Roverem będzie jeździł brytyjski premier
PS. zobaczcie, ile km/h pojechali MG-ZTT jest pod którymś linkiem na tej stronce
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Joa, to określenie wymyślił kolega rovero, na spocie w Ochli Za to moja małżonka, kiedy zobaczyła nasze R200 Amaranth pierwszy raz spytała: "A męskich nie było "
moja załoga nad soliną w 2001 roku, gadaliśmy o naszej łajbie i kumpel walnął "sinokopoerkowyróż" także pewnie gdzies ktos to musiał wcześniej powiedzieć
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
mozliwe, ja slyszalam tylko w tym jednym przypadku
chociaz smialam sie, kiedy powiedzialam, ze moje jedyne skojarzenie, to byl samochod Bambi- a wlasnie o ten konkretny chodzilo (tylko z wczesniejszym wlascicielem, o ktorego tozsamosci nie wiedzialam)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Pewnie gdzies pod marketem na parkingu stala 
nie to już nie jest Rover 
I dorzucimy tylko fotki sinokoperkoworóżowego R z aluskami 
" 
