Witam Wali mnie to ze sobie ktoś nie życzy albo go śmieszy. Ale muszę się poradzić. Czy spotkaliście się z czymś takim. Wczułem u siebie coś w mosznie. po sprawdzeniu w internecie wyszło że to ŻYLAK JĄDRA I mam pytanie... podobno mam ten 2 etap choroby. jutro do lekarza... potem urolog... USG... pobieranie nasienia ... i na 98% operacja Czy ktoś się o Was z czymś z takim spotkał Bo nie ukrywam ze bardziej zależy mi an takiej wiedzy jak książkowej. Jak kogoś uraziłem to sorry... Proszę o odpowiedź
_________________ był od 13 Kwietnia Rover 220SD ...
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sty 15, 2009 20:59 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Byłem u pani doktor tej pierwszego kontaktu... i mi w zasadzie nic nie powiedziała. Jej opcje:
- Żylak powrózka czy jakoś tak...
- ten typ tak ma
- Lub coś innego.
Najciekawsze ze diagnoza była postawiona z opowieści bo nic mnie nie badała...
Na 5 lutego jestem zapisany do pana urologa, podobno dobry doktor. Ale za ten czas się chyba załamię 7 razy od myślenia... No nic pozostaje czekać ...
[ Dodano: Sob Sty 17, 2009 12:33 ]
Aaa i jeśli to rzeczywiście żylak to raczej zabieg chirurgiczny ... jedynie fajnie wiedzieć ze mi nic nie utną... tylko żyłę zwiążą... tak mi pani doktor mówiła...
_________________ był od 13 Kwietnia Rover 220SD ...
kasjopea a wiesz dlaczego się tylko i wyłącznie przyznałem w zasadzie Dlatego zę moja dziewczyna przyznała się że wyczuła sobie jakiegoś guza pod skórą i okazało się ze to tylko stan zapalny więc to mnie trochę pchnęło ale i tak to dziwne jest... a że mi zbliżał się bilans.. rozwinąłem temat do mamy ... no i dalej już lekarz itp. itd.
Dziękuję Ciociu za wsparcie i innym oczywiście też
_________________ był od 13 Kwietnia Rover 220SD ...
Ostatnio zmieniony przez Adrian355 Sob Sty 17, 2009 19:21, w całości zmieniany 1 raz
Piotrass pory o których się załatwiam... to co jadłem na obiad... niech pomyśle... i rozmiar moich prezerwatyw... chyba że o czymś zapomniałem
Piotrass miałeś tytuł... drażnię Cie to po co wchodzisz
Była i jest pani na forum chora na raka jeśli dobrze pamiętam i jakoś się jej nie czepiali. Chciałem zaczerpnąć wiedzy od innej strony i pomógł mi użytkownik jeden na PW i tutaj na publicznych wiadomościach też ... Nie wiem może uważasz mnie za osobę która potrzebuje rozgłosu nawet na temat ( za przeproszeniem ) moich jąder to powiem Ci krótko... z fartem kolego
_________________ był od 13 Kwietnia Rover 220SD ...
tak naprawdę lepsze to że Adrian355 się nie wstydzi nawet takich spraw. Potrafi się zapytać, przełamać wstyd itp. Jest to o wiele lepsze od "Nie, nie pójdę do lekarza! Będzie mi się kazał rozebrać! A co mu powiem jak się zapyta o...?" itd. itd...
I fakt faktem czytanie tematów jest nieobowiązkowe Widzisz temat, interesuje Cię to in jak nie to out
To moje skromne zdanie
lala_s [Usunięty]
Wysłany: Nie Sty 18, 2009 11:06
skoro o mnie zaczepiło to się odezwę:). Adrian355 raczej bym się tak nie przejmowała. Jeśli rzeczywiście będzie to żylak jądra, to czeka Cię zabieg. Polega na podwiązaniu żylaka ( co prowadzi do jego zasuszenia), czasem trzeba też podwiązać tętnicę przebiegającą troszkę głębiej, pod żylakiem ale to występuje dość rzadko i jest wykonywane przy rozległych żylakach. Znieczulenie podpajęczynówkowe lub zo więc będziesz przytomny ale nic nie boli:)szybko się wraca do siebie. Poza tym z tego co piszesz to równie dobrze może być zapalenie żyły albo powrózka. Ale lekarz wskazany:). Acha i jeszcze jedno. Przy żylaku jądra facet ma mniejsza szansę zostać tatusiem, a po operacji sprawność plemników wraca do normy:)
lala_s i takiego czegoś także oczekiwałem... właśnie słyszałem o tej obniżonej sprawności... ale ogólnie jeśli trzeba to trzeba Już jestem na to gotowy... badania i zabiegi. Niby nie mam chęci się żenić ale w życiu może różnie być Do Urologa idę 5 lutego o 17
A swoją drogą jak tam u Ciebie ze zdrówkiem jeśli wolno zapytać
_________________ był od 13 Kwietnia Rover 220SD ...
lala_s [Usunięty]
Wysłany: Nie Sty 18, 2009 20:27
A dziękuję u mnie całkiem dobrze ze zdrowiem:). jeszcze 4 lata i lekarz może mi powiedzieć, że jestem zdrowa:). Tobie też życzę zdrówka i powrotu do....sprawności;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum