Forum Klubu ROVERki.pl :: [ R 216] głowica do oceny.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[ R 216] głowica do oceny.
Autor Wiadomość
Gość






Wysłany: Wto Sty 27, 2009 12:50   [ R 216] głowica do oceny.

Witam,
Muszę kupić głowicę i w związku z tym proszę fachowców o ocenę głowicy przedstawionej na zdjęciach.

Link do aukcji:
http://moto.allegro.pl/it...er_1_6_16v.html

Pozdrawiam
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Sty 27, 2009 12:50   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
kadzaf 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1184
Skąd: Piotrków Tryb



Wysłany: Wto Sty 27, 2009 13:21   

tak z obrazka to ciezko dokładniej cos powiedziec oblukania jej z bliska, do planowania napewno to pewne jest (aby pózniej sie nie lało ani uszczelki nie wywalilo)
_________________
jest m+sdi
http://www.youtube.com/wa...=endscreen&NR=1
 
 
Gość






Wysłany: Wto Sty 27, 2009 13:33   

Właśnie szukam takiej do planowani. Chodzi mi o to czy ta nie była planowana i przez to nie jest za bardzo zdarta.
 
 
kolin 




Pomógł: 50 razy
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 800
Skąd: Ostrów Wielkopolski



Wysłany: Wto Sty 27, 2009 13:45   

Wiadomo ze zdjęć się nie da ocenić stanu głowicy, ale wygląda czysto w środku, wiadomo do planowania, umycia :wink:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Sro Sty 28, 2009 13:30   

Widać co najmniej jedno planowanie, i to nieumiejętne, bo gołym okiem widać smugi i bruzdy po obróbce. Gdybyś ją tak założył, to nawet, jeśli nie jest powichrowana od przegrzania, przecieki woda - olej gwarantowane.
Niemniej jednak widać jeszcze ślad oryginalnego czoła głowicy.
Ja proponowałbym położyć tą głowicę na płytę wzorcową (a gdzie ją znajdziesz, to problem duży) i sprawdzić, jak to stare poradniki sprzed lat radzą, TUSZEM, stan płaskości czoła.
Jeśli głowica nie jest "wklęsła" lub "wypukła" - ot, chociażby, od przegrzania silnika, to wg mnie - można ją splanować - ale NIE NA MASZYNACH - ale RĘCZNIE.
Jak ja to robiłem, gdy zmagałem się ponad dwa lata temu z przykrym defektem, zwanym HGF'em w moim silniku - pisał po raz enty nie będę, poszukaj sobie moje posty w tym temacie.
Niemniej jednak - jeśli zastosuje się metodę rozsądną - to można sobie z tym całkowicie samemu dać radę, omijając zarówno warsztaty, jak i nie patrząc w instrukcję serwisową silnika (rave).

Ale - NIE PODEJMUJĘ SIĘ wydawać kategorycznych ocen przydatności głowicy, patrząc jedynie na jej zdjęcie. PODSTAWĄ jest jej osobisty i fizyczny ogląd. Tak przynajmniej ja w tej materii sądzę.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
Gość






Wysłany: Sro Sty 28, 2009 14:32   

Czy tak splanowana głowica jak na zdjęciu nie jest za bardzo zdarta ?
Korzystał ktoś z usług zakładu Auto -Szlif , Tadeusz Olszewski ?
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Sro Sty 28, 2009 16:06   

RODZOSM napisał/a:
Czy tak splanowana głowica jak na zdjęciu nie jest za bardzo zdarta ?
Korzystał ktoś z usług zakładu Auto -Szlif , Tadeusz Olszewski ?


A to jest fotografia głowicy zniszczonej, to tzw. "placek".

Fotki, które na początku załaczyłeś wyraźnie pokazują JESZCZE widoczny fabryczny stan czoła głowicy, znaczy się, ktoś ją planował, ale w rozsądnych granicach.
Wg mnie, jeśli czoło głowicy nie jest powichrowane (przegrzana głowica, to częsta przypadłość w tych silnikach, jak ktoś nie obserwuje wskaźnika temp. silnika), to nadaje się jeszcze ona do naprawy, ale RĘCZNEJ.
Maksimum zebrania materiału to wg producenta - 0,2 mm. Taka wartość praktycznie wyklucza docieranie czoła głowicy na maszynach,a wg mnie - tylko ręczna robota zostaje i to przemyślana.
Mi się udało, od własnoręcznej naprawy HGF'a przejechałem już od listopada 2006 ponad 54 kkm, ale silnik w moim Polonezie NIGDY nie był wcześniej rozkręcany, a ja uczyniłem to po raz pierwszy i ostatni w jego prawie 13 letniej historii.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
Zukowaty 




Pomógł: 155 razy
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Sro Sty 28, 2009 16:22   

oprawca_1978 napisał/a:
Maksimum zebrania materiału to wg producenta - 0,2 mm. Taka wartość praktycznie wyklucza docieranie czoła głowicy na maszynach,a wg mnie - tylko ręczna robota zostaje i to przemyślana.

:?: :!: Ja pracuje na gabarytach o wadze od 500kg do 17ton i jakos nie ma problemu zeby zebrac 2 czy 3 settki z powierzchni.
oprawca_1978 napisał/a:
Widać co najmniej jedno planowanie, i to nieumiejętne, bo gołym okiem widać smugi i bruzdy po obróbce

Zadnych smug nie widze a bruzdy to nie po obrobce tylko jest porysowana. Po obrobce nie ma takich sladow, to rysy po trzymaniu jej gdzies w kacie i nie zwracaniu uwagi ktora powierzchnia sie szoruje po podlodze.

[ Dodano: Sro Sty 28, 2009 16:24 ]
Jesli cokolwiek bylo robione z ta glowica to byla docierana recznie na jakiejs plycie itp.
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1793



Wysłany: Sro Sty 28, 2009 17:36   

oprawca_1978 napisał/a:
Fotki, które na początku załaczyłeś wyraźnie pokazują JESZCZE widoczny fabryczny stan czoła głowicy

oprawca_1978 napisał/a:
A to jest fotografia głowicy zniszczonej, to tzw. "placek".
Roznica w tych glowicach polega jedynie na tym, ze w pierwszym przypadku ktos ja lecial papierem sciernym i pozostaja slady po docisku pierscieni uszczelki a druga jest jechana na maszynie i wyglada ok.
Czy wedlug Ciebie kazda glowica opuszczajaca fabryke to "placek" bo roverkowa wlasnie jest plaska.
Kuknij sobie np. na aukcje
 
 
 
azor77 




Pomógł: 84 razy
Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 757
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Sro Sty 28, 2009 18:00   

Lechos napisał/a:
Czy wedlug Ciebie kazda glowica opuszczajaca fabryke to "placek" bo roverkowa wlasnie jest plaska.
Kuknij sobie np. na TĄ aukcje


No nie koledzy na tym linku widać ewidentnie nową głowicę i widać naddatek czoła głowicy do zaworów.
A zamieszczone zdjęcie kolegi RODZOSM,
pokazuję głowicę po zjechaniu na maszynie. Granica czoła głowicy z zaworami równa się zero.
Ja takiej głowicy bym nie założył do swojego R :/
_________________
Był 214 si LPG 16v 1.4 103KM 97r. Platinum Silver
Był R 25 2.0 iDT 113kM 05r. X POWER GREY MET
 
 
Zukowaty 




Pomógł: 155 razy
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Sro Sty 28, 2009 18:26   

azor77 napisał/a:
No nie koledzy na tym linku widać ewidentnie nową głowicę i widać naddatek czoła głowicy do zaworów.
A zamieszczone zdjęcie kolegi RODZOSM,
pokazuję głowicę po zjechaniu na maszynie. Granica czoła głowicy z zaworami równa się zero.
Ja takiej głowicy bym nie założył do swojego R

Ja tam roznic nie widze.Wiem tylko ze jak jest zjechany ten cycek miedzy zaworami to mozesz glowice wywalic.To samo mam w KV6 a wlasnie robilem HGF i jest ten sam cycek i jak go zmierzylismy to ma dokladnie 0.23mm glebogosci co samo przez sie chyba mowi ze to "kontrolka"
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
Gość






Wysłany: Czw Sty 29, 2009 16:47   

Dzięki za opinie. Oczywiście każdy otrzymuje ( lub juz otrzymał punkcik ).
Głowicy nadal szukam. Większość ludków sprzedaje planowane, a takiej nie chce bo mamy obawy co do tego planowania. Z drugiej strony kupowanie nie planowanej to ryzyko że będzie pęknięta lub pokrzywiona.
Gdyby ktoś wiedział gdzie w Warszawie lub okolicach można kupić głowicę to będe dźwięczny.
 
 
azor77 




Pomógł: 84 razy
Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 757
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Czw Sty 29, 2009 17:32   

RODZOSM napisał/a:
Większość ludków sprzedaje planowane, a takiej nie chce bo mamy obawy co do tego planowania. Z drugiej strony kupowanie nie planowanej to ryzyko że
będzie pęknięta lub pokrzywiona.


Dokładnie tak jak piszesz. Lepiej kupić nie planowaną z jakiegoś anglika na części.
Ale trzeba ją dokładnie zobaczyć i ocenić jej stan. Zdjęcia nic ci nie pokażą.
Chyba że, jest to nowa głowica jak na tym jednym ze zdjęć.
_________________
Był 214 si LPG 16v 1.4 103KM 97r. Platinum Silver
Był R 25 2.0 iDT 113kM 05r. X POWER GREY MET
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R214 Si '97] Błotnik z allegro do oceny
sim_co Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Wto Mar 02, 2010 13:34
sim_co
Brak nowych postów [R25 iTD] Kilka pytań, wątpliwości i subiektywnej oceny
po ostatnich naprawach...
Steff Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Pon Maj 25, 2009 21:17
Steff
Brak nowych postów [R214si] Po długiej walce jedzie - do oceny filmik
214_SI Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 0 Sob Cze 22, 2013 13:26
214_SI
Brak nowych postów [R25] Głowica
pirdola Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Pon Gru 05, 2011 10:28
ADI-mistrzu
Brak nowych postów [MG ZR] -głowica
TheKOktajl Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 27 Czw Lut 19, 2015 09:20
TheKOktajl



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink