http://www.stalus.iq.pl/show.php tu jest taka stronka gdzie sa rozne zdjecia, obiektow i ulic. Mozna kliknac i jest opcja "DZIS" i ladny morphing sie robi ze zdjecia kiedys, na terazniejsze.
Pozdrawiam,
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Warto też wszystko zapisać na dysk albo album kupić, żeby potomni widzieli jaki był nasz sąsiad. Być może niedługo ofiarą IIWŚ zostanie Erika Steinbach i jej kamraci, a wtedy zdjęcia znikną...
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
tom214Si [Usunięty]
Wysłany: Wto Lis 25, 2008 13:03
A propos tych tematów, ostatnio znów jakaś niemiecka gazeta napisała "polski obóz zagłady" (tu: w Majdanku). O ile w przypadku innych krajów takie farmazony można potraktować jako rażącą niekompetencję, o tyle w przypadku gdy piszą to potomkowie zbrodniarzy, nie można tego inaczej nazwać jak skrajną bezczelnością
A propos tych tematów, ostatnio znów jakaś niemiecka gazeta napisała "polski obóz zagłady" (tu: w Majdanku). O ile w przypadku innych krajów takie farmazony można potraktować jako rażącą niekompetencję, o tyle w przypadku gdy piszą to potomkowie zbrodniarzy, nie można tego inaczej nazwać jak skrajną bezczelnością
A kamerzysta dokumentujący ekshumację gen. Sikorskiego ubrany był w niemiecką kurtkę wojskową
A co do meritum, to zdjęcia są niesamowite, część widziałem po raz pierwszy w życiu.
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
A propos tych tematów, ostatnio znów jakaś niemiecka gazeta napisała "polski obóz zagłady" (tu: w Majdanku). O ile w przypadku innych krajów takie farmazony można potraktować jako rażącą niekompetencję, o tyle w przypadku gdy piszą to potomkowie zbrodniarzy, nie można tego inaczej nazwać jak skrajną bezczelnością
"Die Welt" to napisał we wczorajszym wydaniu. Dziś podobno zamieścili sprostowanie ale niesmak pozostaje.
Warszawa sfilmowana w kolorze. Dziwne wrażenie robią takie "żywe" obrazy, gdy się jest przyzwyczajonym do zdjęć czarno-białych. Czasami aż ma się wrażenie, że przed wojną to nie zdjęcia, tylko świat był czarno-biały.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum