Wysłany: Wto Mar 24, 2009 13:13 [R214 Si] problem ze wspomaganiem
Witam,
mam problem z moim r214 Si, coś nie tak jest ze wspomaganiem. Gdy auto dłużej postoi to gdy w miejscu maksymalnie skręcam w lewo lub w prawo czuć jakby przeskakiwało coś (ale skręca) czasami piszczy przy tym pasek. Na zgaszonym silniku nie ma takich objawów. Gdy dłużej pojeżdże to też jakby wszystko było ok. Sprawdziłem przy otwartej klapie i okazało się że na chwilę blokuje sie pompa i pasek po niej jeździ... Czy to już pompa do wymiany? Może ktoś miał podobny problem. Poziom płynu jest niby prawidłowy ale nie znam się może powinienem go wymienić? proszę o pomoc
SPAMU¦
Wysłany: Wto Mar 24, 2009 13:13 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wysłany: Wto Mar 24, 2009 13:36 Re: [R214 Si] problem ze wspomaganiem
jaromas napisał/a:
Witam,
mam problem z moim r214 Si, coś nie tak jest ze wspomaganiem. Gdy auto dłużej postoi to gdy w miejscu maksymalnie skręcam w lewo lub w prawo czuć jakby przeskakiwało coś (ale skręca) czasami piszczy przy tym pasek. Na zgaszonym silniku nie ma takich objawów. Gdy dłużej pojeżdże to też jakby wszystko było ok. Sprawdziłem przy otwartej klapie i okazało się że na chwilę blokuje sie pompa i pasek po niej jeździ... Czy to już pompa do wymiany? Może ktoś miał podobny problem. Poziom płynu jest niby prawidłowy ale nie znam się może powinienem go wymienić? proszę o pomoc
śmiem twierdzić że przy maksymalnym skręcie do oporu to jest norma w R200/25
dzięki za odpowiedz, może jeszcze ktoś się wypowie dla upewnienia?chodzi głownie o to przeskakiwanie odczuwalne na kierownicy... bo nie wiem już sam, te drobiazgi wykańczają mnie nerwowo
Ja mam podobnie z paskiem ale tylko gdy jest bardzo wilgotne powietrze. I raczej zgodze się z Kris, że to normalne. Ale na wszelki wypadek podjedz do mechanika i sprawdz czy pompa nie nadaje się juz do wymiany, staraj się też nie doprowadzić do tego zeby poziom płynu do wspomagania spadł pozniej normy, bo wtedy będzie efekt taki jak chłopaki ostatnio widzieli Pompa do wymiany i cholernie wkruw*** dzwiek podczas skręcania.
_________________ Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
Dzieki za odpowiedz. właśnie chciałbym uniknąć jeżdżenia po "szpacjalistach" bo juz kilka razy sie nadziałem że krzyczeli bez sprawdzenia "do wymiany" a to że pasek piszczy to wiem że w sumie normalka przy wspomaganiu tym bardziej ze na razie stoi na dworze a jak wiadomo teraz troche wilgotno. Najbardziej sie rozchodzi o te odczuwalne przeskoki na kierownicy przy maksymalnym skręceniu w miejscu, tak jakby po jakichs trybach to chodziło u was jest podobnie?... gdy silnik zgaszony nic sie nie dzieje takiego...
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2009 Posty: 37 Skąd: Leszno
Wysłany: Wto Mar 24, 2009 17:16
U mnie tez są odczuwalne "drgania" przy maksymalnie skreconej kierownicy w lewo lub prawo, myslalem ze cos jest nie tak ale juz sie tak nie martwie, mam nadzieje ze to norma
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum