Wysłany: Pią Cze 12, 2009 21:47 [R214i 1.4] Coś mocno i głośno uderza przy skręcaniu w lewo?
Witam wszystkich ..znów mam "mały" problem i proszę Was o pomoc
Mój kłopot polega na tym, że podczas skrętu w LEWO na nierównościach słychać jakby coś bardzo mocno waliło z tyłu samochodu,
ten dźwięk jest czasami przerażający jakby zaraz miało się coś rozlecieć (uderzanie jakby metalu o metal) - na płaskiej powierzchni jest idealna cisza..
Co to może być? ..mam nadzieję, że to nic poważnego. Tymbardziej, że za miesiąc czeka mnie przegląd i nie chciałbym żeby coś podczas niego wynikło złego
Będę wdzięczny za każdą pomoc
Pozdrawiam wszystkich..
Leszek
SPAMU¦
Wysłany: Pią Cze 12, 2009 21:47 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 21 razy Dołączył: 17 Maj 2009 Posty: 614 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Pią Cze 12, 2009 22:32
Ratuje Cię tylko diagnostyka i szarpaki, zobacz czy masz koła dokręcone i czy coś Ci nie goni luzem w bagażniku albo w zapasie. Cóż może amor zdechł? Ale najlepiej jedź na szarpaki, zrobisz przegląd wcześniej, bo myślę, że nie ma na co czekać a szkoda żeby przez miesiąc coś innego się zepsuło. Pozdrawiam
_________________ Super wypas za małą kasę i oczywiście całkiem młode autko? Tylko Rover Ludzie skoro pomagamy to doceniajcie to opcją pomógł bo przestaniemy
Koła sprawdziłem jako pierwsze i są dokręcone na max`a.. Z bagażnika wszystko co było możliwe wyciągłem, nawet półkę zdemontowałem i niestety nic to nie dało..
Dziwne jest to, że jak skręcam w prawo to nic się nie dzieje.. tylko przy skręcie w lewo.
No nic, będę musiał chyba jechać na przegląd z tą usterką, mam nadzieję, że jakoś przejdzie..
Pomógł: 21 razy Dołączył: 17 Maj 2009 Posty: 614 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Pią Cze 12, 2009 22:53
A może to lewy przegub tylko wydaje Ci sie że to z tyłu? Czasem przenosi na tył i jest złudne wrażenie.
_________________ Super wypas za małą kasę i oczywiście całkiem młode autko? Tylko Rover Ludzie skoro pomagamy to doceniajcie to opcją pomógł bo przestaniemy
Sprawdź mocowanie tylnego zawieszenia-u mnie taki hałas robiły mocowania wahaczy a dokładnie powyrywały się śruby mocujące stabilizator i trzeba było spawać.
Sprawdz dokladnie jeszcze uklad wydechowy. Czasami jak sie ucho mocowania naderwie to amortyzuje tylko w jedna strone a z drugiej moze o cos obijac. Niby banalne ale cos podobnego mialem kiedys w iinym samochodzie: naderwalo sie ucho i przy wertepach slychac bylo stuki a na rownym juz nie....
...ale jak napisal DANTE79R: szarpaki to najlepsza opcja by sprawdzic co sie dzieje, tym bardziej, ze podczas tego procesu mozesz obserwowac auto od dolu...
Pomógł: 21 razy Dołączył: 17 Maj 2009 Posty: 614 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Sob Cze 13, 2009 13:22
budyn24 napisał/a:
Sprawdź mocowanie tylnego zawieszenia-u mnie taki hałas robiły mocowania wahaczy a dokładnie powyrywały się śruby mocujące stabilizator i trzeba było spawać.
Przecież w zwykłym R200 nie ma wahaczy tylnych, tam jest tylko belka, amor i sprężyna.
_________________ Super wypas za małą kasę i oczywiście całkiem młode autko? Tylko Rover Ludzie skoro pomagamy to doceniajcie to opcją pomógł bo przestaniemy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum