Wysłany: Nie Mar 29, 2009 05:38 [R400] Strzelil mi wąż od nagrzewnicy
Typ: SLi Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1998
[R400SLI,PB,98] strzelil mi waz od nagrzewnicy po naprawie auto sie gotowalo,mechanik stwierdzil ze to zapowietrzony uklad chlodzenia,po 2dniach wszystko wrucilo do normy,normalnie pali i jezdzi jedynie kolor w zbiorniczku wyruwnawczym zmienil jak by kolor,boje sie czy to nie przypatkiem strzelila uszczelka pod glowica,czeka mnie teraz dluga trasa 1300km,jakie sa objawy uszkodzenia uszczelki,prosze o rade
[ Dodano: Nie Mar 29, 2009 06:41 ]
sory- Rover [416SLI,PB,1.6,98r]
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Mar 15, 2011 23:12, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Mar 29, 2009 05:38 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
odpala tak jak zawsze i tak samo pracuje,z rury troche dymi na bialo,pod korkiem oleju jest ok jedynie w zbiorniczku wyruwnawczym tak jak by plamy oleju
teraz obecnie mam wode bo przez naprawianie tego weza przez mechanika wywali mi caly prawie plyn,wczoraj trohe dolalem plynu ale nie duzo a olej jest narazie w normie,czy kropelki wody w ruze wydechowej to normalne,zjawisko przy odpalaniu po przejechaniu kilkunastu km zjawisko znika,czy jest szansa ze zrobie nim trase 1300km,chcialbym dojechac do polski i tam go dac na warsztat,koles poradzil mi zebym wyciagnol termostat zeby zapobiec zagotowaniu
do pracy dojezdzam co dzien 40km w jedna strone i na drodze normalnie sie nagrzewa i trzyma temp bez zadnych skokow jedynie w miescie stojac w korkach lapie wyrzsza temp ale wlancza sie wiatrak i to dosc czesto, wczesniej tego nie bylo
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum