Wysłany: Sro Kwi 01, 2009 19:28 [R220Di 97r] Problem z tylnim spryskiwaczem
Witam
W dziale technicznym na temat mojego problemu jest napisane coś takiego:
Cytat:
[R200] Nie działa mi tylny spryskiwacz... Co może być przyczyną?
To często spotykana usterka w tzw. okrąglakach (roczniki 11.95-03.00). Najczęstszą przyczyną jest ułamany wężyk doprowadzający płyn do dysz w ramieniu tylnej wycieraczki. Jeśli słychać pracę pompki, to jest to na 99% wężyk. Łamie się on w okolicach gumowej osłony, przy zawiasach tylnej klapy. Stojąc z tyłu samochodu jest to osłona po lewej stronie.
Aby zlikwidować problem należy zdjąć osłonę, wyjąć wężyk, uciąć uszkodzony fragment, a następnie połączyć wężyk z nowym (najlepiej silikonowym), zakupionym np. w sklepie akwarystycznym.
Lecz mam problem ponieważ po odsłonięciu lewej, gumowej osłony nie ma tam w ogóle wężyka... co więc powinienem zrobić? Którędy powinien iść wężyk? Pod podsufitką? Jeśli tak to jak mam założyć od podstaw taki wężyk.
Z góry dziękuję za odpowiedzi
Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Sro Kwi 01, 2009 19:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pewno tobie pekl i wpadł do srodka. Normanie idzie, jak stoisz przy otwartym bagażniku, tej wężyk za lewa tylnia osłona w bagazniku. wyjmij i odkręć te śruby plastikowe i potem odegnij cala ta osłonę i tam powinien lecieć wężyk. Potem leci dalej i wychodzi pod kanapa.
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Wężyk był pęknięty i musiałem się sporo namęczyć żeby go jakoś sięgnąć ale się jakoś udało do tego jeszcze jakiś poprzedni właściciel grzebiąc pod maską przygniótł go dokręcając jakąś śrubę i zanim to znalazłem też się trochę namęczyłem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum