Wysłany: Sro Kwi 08, 2009 19:17 czego sluchacie podczas jazdy?
ciekawą, acz mało odkrywczą rzecz spostrzegłem dziś. otóż gdy w głośnikach dumnie swój ryj darł wokalista Disturbed, lub ogółem wokaliści zespołów rockowych/metalowych moje spalanie w mieście sięgało 8 litrów/100km a wskazówka poziomu paliwa szybko spadała. Dziś słuchałem głównie ChilliZet, moja jazda również stała się bardziej chill a wskazówka paliwa w zasadzie nie ruszyła się wcale.
jak to u was wygląda? muzyka też ma taki wpływ na to jak prowadzicie?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Kwi 08, 2009 19:17 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Oj Disturbed rządzie w aucie, sety mi się zmieniają, ale Disturbed mam zawsze i znam parę jeszcze takich osób
Poza tym prawie zawsze Prodigy, a oprócz tego mieszanki na każdą okazję czyli np Basement Jaxx, a zaraz potem Tool, a potem Pidżama Porno, a potem Chemical Brother, a potem Macy Gray (teraz męczę) ogólnie kupy to się nie trzyma, ale zawsze jest co słuchać na każdy nastrój i pogodę.
Pendrajw 4gb załatwia sprawę
Aaaa no i ogólnie im szybsza i brutalniejsza muzyka tym szybciej jeżdżę
jak mam nerwe to nic nie leci, tylko motor na odcince słychać a muzyka to Metallica, hammerfall, scorpions, green day, sabaton, linkin park, chemical romance, fall out boy etc, ogólnie te klimaty a czasami to rivers of babilon czy "kultowa' ekstradycja albo soundtrack z bonda
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Aaaa no i ogólnie im szybsza i brutalniejsza muzyka tym szybciej jeżdżę
No też zauważyłem ową przypadlość u siebie dodam, że jeszze poziom głośności ma znaczenie Słucham zazwyczaj po prostu radia, czasami jakas płytka i zazwyczaj radio jest tłem, do głosów auta a nie odwrotnie
Przyznam, że nie zastanawiałem się nad taką zależnością. Ale ogólnie to u mnie śmiga basik czyli techno, trance i dance czasami hardstyle i hardcore. Zdarza mi się posłuchać i hip hopu, ale do auta uwielbiam coś z mocnym basikiem i najlepiej żebym jechał wtedy sam Głośno musi być i szybko hehe
_________________ Nigdy nie jest tak źle, aby nie mogło być gorzej....
a ja powiem inaczej muza do nastroju i tempa, a nie tempo do muzy
u mnie od jezziku, przez rock, w rozne kierunki po metal - arch enemy, gathering, in flames itp, po techno - paul van dyk ZAWSZE, darude czy atb. czasem jakies hip hopowe rytmy, RNB itp
nie leca u mnie w aucie tylko dwie rzeczy slabe popy ( gwiazdki sezonowe, dichopolo, dance) i radio
jak jest wkurw i smiganie po bandzie to boczne dorgi i radio off zeby bylo slychac kiedy juz opopny piszcza, bo z odcinka w klekocie watpliwa przyjemnosc heheheh
jak w POM-ach pracuje to bardzo roznie, zalezy co przerabiam aktualnie. cos w co mozna sie wsluchac, albo nie przeszkadza w rozmowach z druga osoba
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
jak to u was wygląda? muzyka też ma taki wpływ na to jak prowadzicie?
według Twoej teorii moje spalanie powinno wynosic połowe normy bo działa mi jeden głosnik. Z racji tego że z uwagi na powyższe nie słucham radia w samochodzie klekocisz spala w normie.
ja słucham wszystkiego czasami płyt czy mp3 od disco polo, poprzez rock, pop a czasami nawet muzyki poważnej, w korku słucham głównie cb-radia oraz radia wawa z tylko polską muzyką, ewentualnie radia pogoda z dobrymi kawałkami z lat 70` 80` i 90`.
mi czasem się zdarza odruchowo wciskać gaz poniżei podłogi przy niektórych utworach
ale tak prawdę powiedziawszy to tylko na początku... w sumie jak szłyszę coś co mi się podobie to jade tak , żeby posłuchać do końca...
kurcze mam problem z płytami
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Chyba każdy tak ma, że jeśli jest wkurzony to wskazówka prędkościomierza w zastraszającym tempie idzie do góry
Muzyka też ma na to wpływ. U siebie zauważyłem, że im szybszy i dynamiczniejszy rytm muzyki, tym ja mocniej wciskam gaz
U mnie prawie zawsze leci "trójka". Jednak kiedy jadę sam, to wykorzystuję sytuację, że jest to chwila tylko i wyłącznie dla mnie. Wówczas wrzucam na przemian: starsze Depeche Mode (powrót do czasów szkolnych), AC/DC (powrót do dzieciństwa kiedy fanem był starszy brat) i lżejsze kawałki Metallicy (bo lubię ) Ale nie zauważyłem różnic w spalaniu... zawsze jeżdżę jak flegmatyk
_________________ S(z)koda Roverka...
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Czw Kwi 09, 2009 07:55
Może nie będę oryginalny, ale u mnie kolejność wynosi: TOOOOOOOL Linkin Park, Prodigy, Killswitch Engage, Brygada Kryzys... i czasem zbiera mnie na inne smęty... ostatnio muzyka Soundtrack "Mamma Mia"
W kwestii spalania, zauważyłem, że znaczny wpływ na styl jazdy ma pozycja za kierownicą. Jeśli ustawienie standardowe (oparcie fotela pionowo) połączę z zapiętymi pasami... nie ma mowy abym powoli jechał
Zauważyłem jeszcze jedną rzecz, wystarczy, że włączą którąkolwiek z kilku "zakazynych" płyt i jadę jak ślamazara i rozpływam się... nawet nie myślę o jeździe (m.in. Soundtrack" Twin Peaks").
[ Dodano: Czw Kwi 09, 2009 09:02 ]
Zapomniałem dodać, że jest jeden utwór, który działa na mnie piorunująco - to stary, któtki utwór zespołu Proletaryat. "Hej naprzód marsz". Kilka razy posłucham i mogą stać się rzeczy, z których trudno się wytłumaczyć
Wydaje mi sie, ze ten temat o sluchaniu i preferowanej muzy podczas jazdy juz byl
Zaczal sie od sluchania stacji radiowych w aucie, a potem przerodzil sie w liste gust muzycznych. Nie wazne co sluchac, wazne sluchac tak, aby inni kierowcy nie sluchali tego z nami, zeby blacha na dachu sie nie falowala, a rejestracje nie wpadaly w rezonans
Krzysi3k5 napisał/a:
Chyba każdy tak ma, że jeśli jest wkurzony to wskazówka prędkościomierza w zastraszającym tempie idzie do góry
Mam nadzieje, ze jednak nie kazdy. Ze stan wzburzenia nie przedklada sie na styl jazdy.
Nie bede tu udawal Swietego... sam jezdze szybko, dynamicznie, ale nie nie wplywa
na to muzyka czy stan psychiczny.
Viniu napisał/a:
Dobry temat na osobny wątek. "jaką pozycję (jazdy ) w aucie preferujecie"
Ja bym zalozyl osobny kacik... preferencje
i tam w srodku odpowiednie watki: muza, pozycja za kierownica, zapach, trzymanie nogi na sprzegle podczas jazdy, ruszanie ze swiatel z piskiem, jazda na zimny lokiec i wiele wiele innych
Pozdrawiam,
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum