Forum Klubu ROVERki.pl :: [214i benzyna] Problemy z odpalaniem, ciąłe
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[214i benzyna] Problemy z odpalaniem, ciąłe
Autor Wiadomość
roverka 




Dołączyła: 26 Paź 2008
Posty: 31
Skąd: Malbork



Wysłany: Nie Gru 14, 2008 10:55   [214i benzyna] Problemy z odpalaniem, ciąłe

witam serdecznie. Jakiś czas temu dokładnie 2 miesiące, pojawił sie na forum temat problemu z odpalaniem na zimnym silniku. Zakupiłam w październiku rovera, bo polecali, a jakże, ale miałam problem z odpalaniem po nocy. Do dnia dzisiejszego auto było w 4 warsztatach, mechanicznych i elektrycznych, wymieniono wszystko, oprócz blach, i niestety nic nie pomogło.
W związku z tym mam pytanie do grupy, Czy może ktoś miał taki sam problem i go rozwiązał, znacie warsztat, który naprawiłby usterkę, a może ktoś zna się na tym i sam by naprawił. Auto chętnie odsprzedam.
Jesli ktoś jest zainteresowany proszę o kontakt e-mailowy.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Gru 14, 2008 10:55   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Nie Gru 14, 2008 10:59   

A czym objawaiją się problemy?
Co wymieniono?
Czy problem jest tylko gdy jest wilgotno?
 
 
hawczyn 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 165
Skąd: Chorzów



Wysłany: Nie Gru 14, 2008 11:03   

Jeżeli problem jest tylko rano na zimnym silniku to według mnie układ zapłonowy np. kable... możliwe że próbowano Cie naciągnąć bo widzą że sie nie znasz :sad: a jeżeli tyle Ci wymienili to lepiej poszukać usterki do końca bo sprzedaż auta może sie okazać bardzo nieopłacalna :razz: Szkoda że tak daleko mieszkasz :cool:
_________________
Nie ma słabych aut... są tylko słabi kierowcy
 
 
roverka 




Dołączyła: 26 Paź 2008
Posty: 31
Skąd: Malbork



Wysłany: Nie Gru 14, 2008 11:14   

hawczyn napisał/a:
Jeżeli problem jest tylko rano na zimnym silniku to według mnie układ zapłonowy np. kable... możliwe że próbowano Cie naciągnąć bo widzą że sie nie znasz :sad: a jeżeli tyle Ci wymienili to lepiej poszukać usterki do końca bo sprzedaż auta może sie okazać bardzo nieopłacalna :razz: Szkoda że tak daleko mieszkasz :cool:



NIE WAŻNE CZY STRACE NA NIM CZY NIE, CHCE SIĘ GO POZBYĆ. OD MOMENTU KIEDY GO MAM ZROBIŁAM NIM ZALEDWIE 200KM, A TAK CAŁY CZAS STAŁ W WARSZTATACH.

[ Dodano: Nie Gru 14, 2008 11:33 ]
Tomi napisał/a:
A czym objawaiją się problemy?
Co wymieniono?
Czy problem jest tylko gdy jest wilgotno?


PROBLEM JEST TAKI, ŻE Z RANA PO PRZEKRĘCENIU KLUCZYKA ZACHOWYWAŁ SIĘ TAK JAKBY
-MIAŁ SŁABY AKUMULATOR, I NIE MA ZNACZENIA CZY JEST SUCHO, WILGOTNO, CIEPŁO CZY ZIMNO. NIE CHCE Z RANA ODPALIĆ
WYMIENIANE MIAŁ;
- ŚWIECE, PRZEWODY WN, AKUMULATOR, CZUJNIK TEMPERATURY, STEROWNIK W KOMPUTERZE, ZAPŁON, CAŁY ROZRZĄD, WSZYSTKIE PŁYNY I FILTRY, DOLEWALI JAKIŚ ŚRODKÓW PRZECZYSZCZAJĄCYCH, CZYŚCILI SILNIK,
DOSŁOWNIE OPRÓCZ BLACH PRZEGLĄDALI I WYMIENIALI WSZYSTKO CO MOZLIWE.
I NIE USUNĘLI USTERKI, JAK BYŁO TAK JEST
 
 
lysy229 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 69
Skąd: Tychy



Wysłany: Nie Gru 14, 2008 11:34   

Witam nie trzeba być mechaniolen tak jak ja z zawodu żeby często samemu lub z pomocą inny sobie poradzić dobrze jak byś napisał co było wymienione przyczyn moze być wiele ale jeśli wymienili ci
1.świece bo elektrody były zużyte
2.kable
3.przeczyścili aparat zapłonowy i nic tam nie jest pęknięte np. kopułka rozdzielacz albo zużyty palec (może tam wilgoć się dostaje)
4.Zmierz kompresję i sprawdz czy nie ma objawów uszczelki pod głowicą jak jest walnięta uszczelka z reguły na zimnym najgożej pali ja miałem tak u siostry w koreańczyku
5.sprawcz przewody masy i zerknij na rozrusznik czy masz przewody plusa dobrze dowalone wiesz jak zimny to gorzej pali bo poprostu zimny jak się rozgrzeje to wiadomo
to tylko moje gdybanie staram się pomóc ale może się mylę (a autka nie sprzedawaj może to jakaś pierdoła tylko szkoda że tego nie mogę powąchac sam.
_________________
ŁYSY
 
 
 
roverka 




Dołączyła: 26 Paź 2008
Posty: 31
Skąd: Malbork



Wysłany: Nie Gru 14, 2008 11:39   

łysy napisał/a:
Witam nie trzeba być mechaniolen tak jak ja z zawodu żeby często samemu lub z pomocą inny sobie poradzić dobrze jak byś napisał co było wymienione przyczyn moze być wiele ale jeśli wymienili ci
1.świece bo elektrody były zużyte
2.kable
3.przeczyścili aparat zapłonowy i nic tam nie jest pęknięte np. kopułka rozdzielacz albo zużyty palec (może tam wilgoć się dostaje)
4.Zmierz kompresję i sprawdz czy nie ma objawów uszczelki pod głowicą jak jest walnięta uszczelka z reguły na zimnym najgożej pali ja miałem tak u siostry w koreańczyku
5.sprawcz przewody masy i zerknij na rozrusznik czy masz przewody plusa dobrze dowalone wiesz jak zimny to gorzej pali bo poprostu zimny jak się rozgrzeje to wiadomo
to tylko moje gdybanie staram się pomóc ale może się mylę (a autka nie sprzedawaj może to jakaś pierdoła tylko szkoda że tego nie mogę powąchac sam.


ŚWIECE WYMIENIONE, KABLE TEŻ, ZAPŁON TEŻ, KOMPRESJA I INNE RZECZY SPRAWDZONE WSZYSTKIE PARAMETRY WSKAZUJE PRAWIDŁOWO,
CZYTAJ WYŻEJ, ALE DZIĘKUJĘ ZA RADĘ
 
 
lysy229 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 69
Skąd: Tychy



Wysłany: Nie Gru 14, 2008 11:40   

Z tego co czytam napisałeś że słabnie przy zapłonie chyba coś robi krótkie zwarcie,przez rozrusznik płynie cały prąd może tam?
_________________
ŁYSY
 
 
 
Raptile 




Pomógł: 73 razy
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Nie Gru 14, 2008 11:45   

Ja proponuje zmianę mechanika.... bo widzę że panowie nie mają pojęcia co robią .... a powietrze w kołach to sprawdzali ?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Nie Gru 14, 2008 11:51   

roverka napisał/a:

Tomi napisał/a:
A czym objawaiją się problemy?
Co wymieniono?
Czy problem jest tylko gdy jest wilgotno?


PROBLEM JEST TAKI, ŻE Z RANA PO PRZEKRĘCENIU KLUCZYKA ZACHOWYWAŁ SIĘ TAK JAKBY
-MIAŁ SŁABY AKUMULATOR, I NIE MA ZNACZENIA CZY JEST SUCHO, WILGOTNO, CIEPŁO CZY ZIMNO. NIE CHCE Z RANA ODPALIĆ
WYMIENIANE MIAŁ;
- ŚWIECE, PRZEWODY WN, AKUMULATOR, CZUJNIK TEMPERATURY, STEROWNIK W KOMPUTERZE, ZAPŁON, CAŁY ROZRZĄD, WSZYSTKIE PŁYNY I FILTRY, DOLEWALI JAKIŚ ŚRODKÓW PRZECZYSZCZAJĄCYCH, CZYŚCILI SILNIK,
DOSŁOWNIE OPRÓCZ BLACH PRZEGLĄDALI I WYMIENIALI WSZYSTKO CO MOZLIWE.
I NIE USUNĘLI USTERKI, JAK BYŁO TAK JEST


Proponuję zmienić mechanika. Jeśli samochód zachowuje się jakby miał słaby akumulator, proponuję sprawdzić akumulator :)

A tak naprawdę oprócz akumulatora sprawdzić rozrusznik podłączenia elektryczne przy akumulatorze i rozruszniku.
Kable, kopułka i zapłon nie ma nic do tego.
 
 
zapal 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 508
Skąd: Z Google :)



Wysłany: Nie Gru 14, 2008 12:13   

no przeciez pisze ze wymienili aku.. ludzie to czytac nie umieja ... hihihi a tak pozatym nie pisz caps lockiem nikt slepy nie jest i dobrze widzie.. wtedy gorze sie czyta... a jak juz odpali to jest ok? czy sa jakies dziwne zachowania z jego strony??
_________________
www.dvhk.eu nowe forum nowe mozliwosci :)
 
 
roverka 




Dołączyła: 26 Paź 2008
Posty: 31
Skąd: Malbork



Wysłany: Nie Gru 14, 2008 12:20   

zapal napisał/a:
no przeciez pisze ze wymienili aku.. ludzie to czytac nie umieja ... hihihi a tak pozatym nie pisz caps lockiem nikt slepy nie jest i dobrze widzie.. wtedy gorze sie czyta... a jak juz odpali to jest ok? czy sa jakies dziwne zachowania z jego strony??



ok według życzenia pisze małymi.
jak już odpali, po trudach, to chodzi równiutko, nic się nie dzieje. na ciepłym zdarza mu się odpalić normalnie a czasami trzeba leciutko musnąć gazem.
 
 
zapal 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 508
Skąd: Z Google :)



Wysłany: Nie Gru 14, 2008 12:26   

czyli wszystko wskazuje ze cos z zaplonem... slinik raczej ok skoro po odpaleniu wszystko smiga... a sproboj go jeszcze odpalic na tzw popych stan ja jakiej gorce jedynka i sproboj czy odpali czy tez beda problemy :)
_________________
www.dvhk.eu nowe forum nowe mozliwosci :)
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Nie Gru 14, 2008 12:32   

zapal napisał/a:
no przeciez pisze ze wymienili aku.. ludzie to czytac nie umieja ... hihihi a tak pozatym nie pisz caps lockiem nikt slepy nie jest i dobrze widzie.. wtedy gorze sie czyta... a jak juz odpali to jest ok? czy sa jakies dziwne zachowania z jego strony??


Jak rozumiem, było to do mnie. W kwestii czytania ze zrozumieniem, właśnie to polecam. Czy ja napisałem, że wymienić aku? Czasem nowy aku może mieć jakieś wady (no bo po co byłaby gwarancja :) ). Ponadto sprawdzenie aku oznacza również klemy (również połączenia przewodów z konektorami i z rugiej strony do nadwozia.

Proponuję czytać ze zrozumieniem.
 
 
zapal 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 508
Skąd: Z Google :)



Wysłany: Nie Gru 14, 2008 12:34   

no tak moj blad :)
_________________
www.dvhk.eu nowe forum nowe mozliwosci :)
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Nie Gru 14, 2008 12:34   

zapal napisał/a:
czyli wszystko wskazuje ze cos z zaplonem... slinik raczej ok skoro po odpaleniu wszystko smiga... a sproboj go jeszcze odpalic na tzw popych stan ja jakiej gorce jedynka i sproboj czy odpali czy tez beda problemy :)


Skoro samochód zachowuje się jakby miał słaby akumulator, to skąd wniosek, że problem jest z zapłonem?? Gdyby problem dotyczył zapłonu, to rozrusznik kręciłby ochoczo (w końcu nowy aku)... tylko tylko bez efektów.

Proponuję sprawdzić aku (wraz z podłączeniami) i rozrusznik.
 
 
hawczyn 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 165
Skąd: Chorzów



Wysłany: Nie Gru 14, 2008 12:41   

Wydaje mi sie że aku nie może być słaby bo w miare kręcenia słabnąłby jeszcze bardziej i predzej by sie rozładował niz odpalił... Ja jak już stawiam na rozrusznik :???: Mam dobry pomysł może nagrasz filmiki jak go odpalasz co sie dzieje bo z tego co piszesz to ta sprawa wydaje mi sie co najmniej niemożliwa :mrgreen:
_________________
Nie ma słabych aut... są tylko słabi kierowcy
 
 
roverka 




Dołączyła: 26 Paź 2008
Posty: 31
Skąd: Malbork



Wysłany: Nie Gru 14, 2008 12:55   

hawczyn napisał/a:
Wydaje mi sie że aku nie może być słaby bo w miare kręcenia słabnąłby jeszcze bardziej i predzej by sie rozładował niz odpalił... Ja jak już stawiam na rozrusznik :???: Mam dobry pomysł może nagrasz filmiki jak go odpalasz co sie dzieje bo z tego co piszesz to ta sprawa wydaje mi sie co najmniej niemożliwa :mrgreen:



A co powie filmik, po prostu wsiadam za kierownice, wrzucam luz, przekręcam kluczyk w stacyjce, i rozrusznik kręci dobrze, trzymam go trochę, dźwięki wydaje przy rozruchu dobre, jesli przestane kręcić rozrusznikiem czuć paliwo, jakby się zalewał, elektrycy sprawdzali wszystko, mechanicy też, parametry i wskazania ma poprawne
Może to rzeczywiście rozrusznik?????
ale to było by za proste i głupie,
według mnie żaden mechanik by się nie poznał tak na prawdę????
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Nie Gru 14, 2008 13:32   

Zmień mechanika, bo to aż dziwne, że ani jeden nie możesz zaradzić na problem jaki występuje w Twoim autku.
 
 
hawczyn 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 165
Skąd: Chorzów



Wysłany: Nie Gru 14, 2008 13:36   

skoro rozrusznik kręci i czuc paliwo to ewidentnie brakuje iskry... ale szczerze to brak mi słow bo nie wiem czy naprawde masz taki problem czy ktoś sobie jaja robi :???:
_________________
Nie ma słabych aut... są tylko słabi kierowcy
 
 
roverka 




Dołączyła: 26 Paź 2008
Posty: 31
Skąd: Malbork



Wysłany: Nie Gru 14, 2008 14:05   

hawczyn napisał/a:
skoro rozrusznik kręci i czuc paliwo to ewidentnie brakuje iskry... ale szczerze to brak mi słow bo nie wiem czy naprawde masz taki problem czy ktoś sobie jaja robi :???:


Wiem jak to wygląda, ale naprawdę ja mam problem,
mechanicy u których byłam mówią że co ja chcę od auta skoro jest sprawne, im jakoś dziwnie zapala i to od razu ponoć.
Może on (auto) ma alergię na kobiety, może podchodzę do niego nie z tej strony co trzeba, może powinnam inaczej wsadzać kluczyk :)

Wiem to brzmi śmiesznie ale naprawdę wygląda tragicznie. Zwłaszcza, że mechanicy patrzą na mnie dziwnie i też się śmieją zapewne pod nosem że przyprowadzam im sprawne auto.

Ale prawda jest taka że ono nie zapala.
Wczoraj przyprowadziłam go od elektryka, który trzymał go miesiąc, dokładnie, stwierdził, że jest zrobiony, kase wziął, dziś chciałam sobie zrobić przejażdzke siadam za kółkiem i co?K.... ...., nic nie chce odpalić.
kto chce kupić rover, sprzedam zdecydowanie, mężczyźnie. może auto ma awersje na kobiety.


DODAM JESZCZE ,ŻE
jakby ktoś sie pytał na pych nie odpala, jak podłączę pod klemy też nic z tego:)
Ostatnio zmieniony przez roverka Nie Gru 14, 2008 14:31, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R 214i 97r.] Problemy z odpalaniem
Vikersund Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Sob Kwi 23, 2011 17:04
Adrian
Brak nowych postów [R25 2002r 1.4 Benzyna+LPG] Problem z odpalaniem rano
lucekvip Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 12 Pon Maj 19, 2008 07:36
Ciufa
Brak nowych postów [214i] Problem z odpalaniem
Danio2020 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 14 Nie Lip 21, 2013 09:55
Sirk
Brak nowych postów [214i 97] problem z odpalaniem
wrobcio Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Czw Lut 26, 2009 23:04
Lechos
Brak nowych postów [25] Problemy z odpalaniem
lysy18 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Nie Lut 05, 2012 10:55
leszczu



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink