[wojtekkk87]

Witam,
Koledzy od wczoraj auto mi świruje okazało się że kable były po pękane w wiąze z tyłu na łączeniu z klapą. Wszystkie kable połączyłem od nowa, poizolowałem i było by wszystko pięknie tylko ze nie działa centralny zamek, bezpiecznik sprawdzałem i jest sprawny. Poprzednie (tzn z wczoraj) to że centralny zamek wariował podczas wciskania hamulca pewnie zwarcie było centralnego z światłem stopu na klapie.

Podpowiedzcie co moge jeszcze sprawdzić... jakieś przekaźniki od uruchamiania centralnego czy jak? Z pilota wyłącza sie tylko imo i załącza ale zamek nie rusza... z kluczyka też otwiera sie tylko drzwi kierowcy... Co jeszcze sprawdzić i ew gdzie? Aha jak wciskam na pilocie coś lub otwieram drzwi z kluczyka to pod kierownicą słychać przełączanie jakiegoś przekaźnika... więc wydaje mi sie że jakiś impuls idzie od centralnego a moze przekaźnik od czegoś innego jest?

p.s. przeglądnąłem tematy o centralnym zamku ale nic nie znalazłem konretnego wiekszość problemów o których czytam to zwarcie w wiązce które zdaje sie być u mnie w chwili obecnej nie możliwe bo kable drugi raz rozizolowałem i jeszcze raz zaizolowałem;/

[SPAMU¦]

[Mariusz200]

a jak przewody połączyłeś?? lutowałeś czy na "skrętkę"??

[wojtekkk87]

Narazie są skręcone wszystkie i wiszą luzem, ale na pewno nigdzie nie ma zwarcia...;/ Tzn między czarnym a purpurowo czerwonym jest przejście ale nie mam pojęcia gdzie silnik grzałka czy coś innego?;/ Jak będę pewien ze wszystko ok to może polutuje... ale czy jest sens? Lut będzie twardy więc równocześnie łatwiejszy do złamania;]

[Mariusz200]

ale skrętka jest najbardziej zdradliwą rzeczą dla elektryka. zupełnie jak tzw 'szybkozłączka'. połącz przewody kolorami i polutuj. wtedy wyeliminujesz winę połączenia "na skrętkę".

[wojtekkk87]

no ale tak czy inaczej kiedy mam wszystko na wierzchu powinno działać... ze skrętką są problemy iedy jest schowana bo wtedy może sie rozwinąć np...