Może nie być napędu na wszystkie koła.
Mogą wydawać się z niego jakieś dziwne odgłosy podczas jazdy (stukanie itp..).
Może ubywać płynu chłodzącego (często przy uszkodzeniu reduktora ulega uszkodzeniu mała chłodnica w reduktorze i płyn chłodzący przelewa się do reduktora).
Na początek radzę spuścić olej z reduktora i sprawdzić czy nie ma w nim opiłków metalu.
U mnie objawem było najpierw szumienie jak by łożysko się zacierało.Po ok.10 km lekkie trzaski z przodu .Przy wolnej jeździe(5-8 km/h) trzaski były rzadsze.Nawet przy jeździe manewrowej z garażu i do niego strzelanie a wręcz szarpanie dochodziło z komory silnika(IRD)
_________________ Pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 3 Skąd: Wyspy Brytyjskie
Wysłany: Sro Cze 03, 2009 00:13
Wiatm. Koledzy może wy mi pomożecie w diagnozie freelka. Otóż posiadam freelandera 1,8 z 2000 roku z przebiegiem 160tyś km i od niedawna pojawił sie dziwny dźwiek spod maski.Jest to cykliczne stukanie jakby metal o metal ale tylko i wyłącznie na wstecznym biegu cztając poprzednie posty na temat przekładni kątowej i jej usterek odłączyłem wał, lecz niestety problem jest nadal (nic sie nie zmieniło) wiec nie wiem czy mam to uważac za usterke skrzyni czy IRD. Po próbie siedzenia na silniku i nasłuchiwania wyglada to na usterke skrzyni bo tam właśnie stuka najgłośniej. Co wy o tym myślicie Prosze o ewentualne wskazówki jak jeszcze można by to sprawdzic bez ingerencji w te elementy Pozdrawiam
Skoro stukane jest tylko na wstecznym a na pozostałych biegach jest dobrze to wydaje mi się ze coś jest nie tak ze skrzynią biegów. Jakbyś miał uszkodzony IRD to stukanie było by zawsze podczas jazdy i nie ważne czy do przodu czy do tyłu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum