Forum Klubu ROVERki.pl :: [ R200 1,4 8V 98r'] - Pali olej i dosyć duży ubytek.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[ R200 1,4 8V 98r'] - Pali olej i dosyć duży ubytek.
Autor Wiadomość
kzrr 




Pomógł: 28 razy
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 2078
Skąd: Brzeg Dolny

Rover 200

Wysłany: Wto Cze 16, 2009 12:51   [ R200 1,4 8V 98r'] - Pali olej i dosyć duży ubytek.

Witam,

Jest problem, Robciu bierze olej, do wymiany mam jeszcze ok 2,5 kkm (10W40) a zostało ponieżej oleju po dzisiejszym sprawdzeniu poniżej normy. Fakt faktem troche dymi na biało czyli bierze olej w spalaniu oraz po wyjęciu bagnetu olej pachniał benzynka. Troche się poci przy uszczelce od klawiatury ale nie za dużo więc myśle ze to nie jest najgłówniejszą przyczyną. Czy to może chodzi o o-ringi na cylidrach ?
_________________
Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Cze 16, 2009 12:51   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Wto Cze 16, 2009 14:24   

kzrr napisał/a:
Czy to może chodzi o o-ringi na cylidrach ?

jeśli co to o pierścienie a nie ringi :wink:
spradzić ciśnienie na cylindrach i jak jest dobre to zmienić tylko uszczelniacze zaworów i to wszystko
 
 
kzrr 




Pomógł: 28 razy
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 2078
Skąd: Brzeg Dolny

Rover 200

Wysłany: Wto Cze 16, 2009 17:45   

szosownik, a mniej więcej jakie koszta wymiany w/w uszczelniaczy zaworów mogą być ? jesli się orientujesz oczywiście :)
_________________
Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
 
 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1792



Wysłany: Wto Cze 16, 2009 18:45   

uszczelniacze cos kolo 50 zeta plus 2 uszczelniacze (przod i tyl) na walek rozrzadu to okolo 20/30 zeta.Jesli sam robisz to tylko jeszcze troszke grosza na specyfik do laczenia pokrywy walkow (loctite 510)
 
 
 
keczu 




Pomógł: 121 razy
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 1141
Skąd: Ostroleka/Dublin



Wysłany: Wto Cze 16, 2009 19:03   

Jesli dymi zaraz po odpaleniu na zimno i potem przestaje to prawdopodobnie uszczelniacze zaworow.Jesli na cieplo lub caly czas to pierscienie zgarniajace.Moga byc zapieczone lub zuzyte.Jesli zapieczone moze pomoc plukanka silnika i swiezy olej jakis lekki,0w40 lub 5w40 przynajmniej na jakis czas,a jesli myslisz ze nie wolno lac syntetyka to nie lej Twoja sprawa.(prosze oszczedzenie mi teorii o przechodzeniu na syntetyk itp).Sprawdzanie cisnienia nic nie pomoze bo to nie o te pierscienie chodzi.Pozdr.
 
 
kzrr 




Pomógł: 28 razy
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 2078
Skąd: Brzeg Dolny

Rover 200

Wysłany: Wto Cze 16, 2009 19:05   

byli znajomi wlasnie zobaczyć (takie młode chłopaki) mowili o sciaganiu głowicy planowianiu srubach itp takze koszty mnie przerazily, a nie ma majonezu, olej jest czysty itp itd, takze mam nadzieje ze HGF odpada, zresztą mocy też nie traci.

[ Dodano: Wto Cze 16, 2009 20:09 ]
Nie ma jakiegos wielkiego dymu w sensie ze nie kopci, poprostu jest dym delikatnie biały i trzeba na to zwrocic uwage. Mysle ze najwazniejszą wskazówką jest to ze pod korkiem do wlewu oleju oraz na bagnecie czuc benzyne.
_________________
Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
 
 
 
ash 




Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 587
Skąd: Civitas Kielcensis



Wysłany: Wto Cze 16, 2009 21:52   

najwazniejsza wskazowka jest ubytek oleju. Jesli sie spala w nadmiernej ilosci to koszty nie male. Jezeli gdzies ucieka, to moze byc HGF albo inny wyciek. Tak czy owak zle to wrozy...
 
 
kzrr 




Pomógł: 28 razy
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 2078
Skąd: Brzeg Dolny

Rover 200

Wysłany: Wto Cze 16, 2009 21:55   

HGF HGF HGF...ale ani olej ani płyn nigdzie sie nie mieszają i jest czysto... olej wymienial w grudniu od tego czasu do dzisiaj ok 8tys k zrobionych i po dzisiejszym sprawdzaniu ilosci oleju było poniżej normy.
_________________
Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
 
 
 
ash 




Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 587
Skąd: Civitas Kielcensis



Wysłany: Wto Cze 16, 2009 21:58   

a sie tak zapytam - co wg Ciebie jest normą?
 
 
kzrr 




Pomógł: 28 razy
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 2078
Skąd: Brzeg Dolny

Rover 200

Wysłany: Wto Cze 16, 2009 22:04   

Chodzilo mi o poziom oleju na bagnecie
_________________
Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
 
 
 
ash 




Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 587
Skąd: Civitas Kielcensis



Wysłany: Wto Cze 16, 2009 22:07   

dobrze, wiec ile jego w koncu jest? bo nie wiem ile wg Ciebie jest norma na bagnecie.
 
 
kzrr 




Pomógł: 28 razy
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 2078
Skąd: Brzeg Dolny

Rover 200

Wysłany: Wto Cze 16, 2009 22:12   

:) jest na bagnecie jakas tam skala w zakresie ktorej poziom oleju znajduje się na odpowiednim poziomie, u mnie bylo pozniej dolnego zakresu tej skali (dolałem dzisiaj litr) :)
_________________
Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
 
 
 
ash 




Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 587
Skąd: Civitas Kielcensis



Wysłany: Wto Cze 16, 2009 22:17   

No to w takim razie masz powazny problem. chla Ci olej i to zdrowo. Ja stawiam na pierscienie, tak czy owak silnik do remontu. Pojedziesz do kogos to niech zdiagnozuje i oszacuje koszty. Powodzenia
 
 
wwekol 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 202
Skąd: Wrocław



Wysłany: Wto Cze 16, 2009 22:38   

kolego kzrr, a po dolaniu litra oleju ile jest teraz na miarce, i jak często sprawdzasz olej?? Ja jeżdżę na 5W40 mitów jest wiele ale sparwdzilem na wlasnej skórze jest git :mrgreen: zrobilem juz na nim 15 tys teraz wlasnie na dniach zmieniam jak kurier dowiezie olej :razz: przez ten okres dolałem okolo 0,5litar olej ale nie zeby bylo na maksa tylko na srodku miarki
_________________
1,1 mały ale wariat;-) (2 mandaty za prędkość ;-Di jedna stłuczka (szajse);-)
 
 
 
faecd 




Pomógł: 97 razy
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 2124
Skąd: Police k.Szczecin

Rover 400

Wysłany: Wto Cze 16, 2009 22:40   

no i suma sumarum koszta remontu silnika to jaki zakres kwoty? do 1tys zl? 500zl? czy wiecej?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
wwekol 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 202
Skąd: Wrocław



Wysłany: Wto Cze 16, 2009 22:42   

dla porównania ojca polonez zrobił teraz po wymianie około 3 tys a juz dolałem sporo ponad litr ale to tylko poldek :wink:
_________________
1,1 mały ale wariat;-) (2 mandaty za prędkość ;-Di jedna stłuczka (szajse);-)
 
 
 
ash 




Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 587
Skąd: Civitas Kielcensis



Wysłany: Wto Cze 16, 2009 23:17   

Cytat:
no i suma sumarum koszta remontu silnika to jaki zakres kwoty? do 1tys zl? 500zl? czy wiecej?

koszt samych pierscieni to 500zl, a reszta? hoho...
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Sro Cze 17, 2009 06:40   

ash napisał/a:
Cytat:
no i suma sumarum koszta remontu silnika to jaki zakres kwoty? do 1tys zl? 500zl? czy wiecej?

koszt samych pierscieni to 500zl, a reszta? hoho...


E, na Alledrogo widziałem komplety po 60 PLN na jeden gar.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
sknerko 
Klubowicz





Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Sro Cze 17, 2009 06:57   

a ja kupowałem za 200 na wszystkie gary w hurtowni w Poznaniu

[ Dodano: Sro Cze 17, 2009 08:01 ]
a swoja droga w większości instrukcji samochodowych jest napisane że silnik może brać olej nawet ponad litr między wymianami. mój poldek na 15 tyś brał litr od początku jak go miałem a kupiłem go z przebiegiem 60tys przy 160tys robiłem uszczelkę. Litr to w poldasie było troche mniej niż odległość między min i max na bagnecie. co roku przy zmianie oleju po ok 15tys miałem tak 2-3 mm poniżej min na bagnecie
_________________
wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk" :D
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę :)
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Sro Cze 17, 2009 07:08   

kzrr jak już pisałem sprawdź ciśnienie na cylindrach bo na oko i przez internet to można i pół silnika wymienić i po co ci pchać się w koszty nie sprawdzając co jest :wink:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 13:24
Prescenn
Brak nowych postów [Streetwise] Duży spadek mocy ubytek płynu chłodniczego[ i
zajacsl Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Czw Lut 09, 2017 20:17
Markzo
Brak nowych postów [214 Si] Rover pali olej
violinerpl Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 18 Sro Mar 13, 2013 16:32
violinerpl
Brak nowych postów [R200] Duży pobór prądu
wiciu5 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Nie Sty 26, 2014 19:06
wiciu5
Brak nowych postów [R200 1,4 8V 1998r.] - Duży problem z hamulcami...
kzrr Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 9 Wto Lut 17, 2009 12:16
leszek95b



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink