okolice krotkiego paska rozrzadu przy filtrze powietrza
Autor
Wiadomość
lesiu [Usunięty]
Wysłany: Sro Sie 26, 2009 21:47 [R75] Pukanie w silniku
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: wszystkie
Witam i o porade pytam:
Od niedawna zaczal halasowac mi silnik w mojej 75,moze nie tyle halasowac, co stukac rytmicznie. Stuka w okolicach przedniego paska rozrzadu kolo filtra powietrza (+/- co sekunde).
Dzieje sie to przy rozruchu zimnego silnika pozniej przycicha i silnik chodzi normalnie a stukot jest prawie nie slyszalny. Co to moze byc?? Sciagnelem obudowe bo podejrzewalem ze pasek jest na wykonczeniu,ale nie,jest dobry i bez znaku zuzycia.
I drugi z halasów jaki zaobserwowalem: po uruchomieniu zimnego silnika,tak jakby spod silnika wydobywa sie gluchy metaliczny odglos który trwa ok. 5 sekund, cichnie i powtarza sie jeszcze raz. I na tym koniec i tak co ranek. Tak jakby cos od wspomagania,ale sprawdzalem poziom plynu i jest ok.
Doradzcie cos, prosze.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Gru 05, 2010 23:41, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sie 26, 2009 21:47 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Sciagnelem obudowe bo podejrzewalem ze pasek jest na wykonczeniu,ale nie,jest dobry i bez znaku zuzycia.
Paska nie sprawdza się na oko bo to baaaaaaardzo dużo kosztuje. Wymienia się co daną ilość km lub czas. Jak napisy na pasku są już pościerane to pasek ma kilkadziesiąt tys. km najechane. Co do pukania to wygląda jak luz tłoka w cylindrze lub samoregulator zaworu...lepiej żeby to był samoregulator.
lesiu napisał/a:
o uruchomieniu zimnego silnika,tak jakby spod silnika wydobywa sie gluchy metaliczny odglos który trwa ok. 5 sekund, cichnie i powtarza sie jeszcze raz
Prawdopodobnie katalizator. U mnie jest to samo i w 2 innych R75 którymi jeździłem (V6) było dokładnie to samo. Przy pewnych obrotach zaczyna brzęczeć a z racji tego że silnik zimny pracuje na wyższych obrotach to właśnie zaczyna brzęczeć to coś.Podjedź do tłumikarza i niech zobaczą skąd ten dźwięk.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
lesiu [Usunięty]
Wysłany: Czw Sie 27, 2009 21:27
Pasek ma napisy i numerki bardzo wyrazne bo poprzedni wlasciciel zmienial go na 80.000 a teraz roverkowi stuklo 99.800.
Sprawdzalem "na oko" bo myslalem ze jest luznawy albo ma cos pod pokrywa,ale nic nie zauwazylem.
Co do tego stukania to bardzo wyraznie go slychac z prawej strony wlewu oleju w gornej czesci silnika kolo takiej czarnej wtyczki.
Co do luzu tloka to nie jest to "wada" tych motorów? Ze halasuja na poczatku,a pozniej sie rozszezaja pod wplywem ciepla i jest ok???
Co do luzu tloka to nie jest to "wada" tych motorów? Ze halasuja na poczatku,a pozniej sie rozszezaja pod wplywem ciepla i jest ok???
Ma za mały przebieg. Z resztą mój silnik miał strasznie duże luzy (brał mase oleju) a nie pukał. Ostatnio przyjechał 2.0 V6 i nie brał oleju a znowu pukał tłok o tuleje. Nie ma reguły ale głównie to chyba wada silników R4 a nie naszych...i chyba nawet nie wada tylko normalny proces ich zużywania. Jeśli przestaje Ci pukać na ciepłym to ja na razie bym się tym aż tak nie przejmował tylko nie pałował go na zimnym. Trochę za mały przebieg na awarie tego typu. Olej zmieniony?
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Olej razem z filtrem zmieniony 1000 temu i ma 15W40 polsyntetyk,ale nie pamietam jakiej firmy. Nie ubywa go bo sprawdzam co pare dni wszystkie poziomy. Wody ciut ubywa,ale malutko.
Teoretycznie powinno być 10W ale to chyba nie aż taka różnica żeby pukał. Przy gęstym oleju może popukiwać bo są małe kanały olejowe.
[ Dodano: Pią Sie 28, 2009 22:09 ]
Zaraz zaraz!
15W40 to olej mineralny przecież. Może pukać chyba przy takiej zmianie. Ma być półsyntetyk 10W40
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
lesiu [Usunięty]
Wysłany: Wto Wrz 01, 2009 19:57
Tylko ze to nie pukanie,a jakby rytmiczne obcieranie wlasnie w okolicach krotkiego paska. Chyba musze znow otworzyc pokrywe i sprawdzic ponownie,moze mi cos umknelo.
Co do oleju to nie dlugo bede zmieniac to zastosuje juz taki jak powinien byc,czyli 10W40.
Jak obciera to pewnie plastik trze o koło rozrządu.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
lesiu [Usunięty]
Wysłany: Pon Lis 09, 2009 20:35
Zukowaty rozebralem obudowe krotkiego paska i juz wiem co sie dzieje i skad ten halas. Pasek dostaje wibracji kiedy silnik chodzi i uderza o obudowe i stad to rytmiczne stukanie. Nie wiem tylko czy tak powinno byc bo pasek jest niby nowy,a ugina sie ok. 18mm. Jak dla mnie duuuzy luz...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum