Mam pewne pytanie, prowadze małą agencję pracy tymczasowej, aktulanie chcę zmienic biuro. Nowe w centrum z wejściem z ulicy.
Problem w tym, że prawo wymaga lokal "zapewniający poufność prowadzonych rozmów", ale nie określa co to znaczy. Przeglądnąłem już multum oświadczeń/dzienników ustaw i klapa.
Czy ktoś może mi pomóc
Mam do wyboru dwa lokale jeden mniejszy ( tańszy ) i drugi większy ( droższy ). Mniejszy by mi bardziej odpowiadał ze względu na koszta, ale mam dylemat odnośnie w/w stwierdzenia.
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lip 20, 2009 15:34 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
To klauzula generalna, świadomie zastosowana przez prawodawcę. Każdorazowo spełnienie tego wymogu będzie oceniane indywidualnie.
Po prostu nie da się sprecyzować granicy (powierzchni, wymiarów, kształtu), poniżej której poufność nie będzie zapewniona.
Spróbuj sam ocenić na chłodno czy mniejszy lokal faktycznie zapewnia konieczne warunki. Albo lepiej poproś kogoś obiektywnego w danej sprawie o ocenę, czy jego zdaniem lokal zapewnia poufność
michone sprawdz prtez dokladnie czy nie ma pluskiew, co by podsluchiwaly i rejestrowaly prowadzone przez Ciebie rozmowy
To tak na marginesie. A powaznie to tak jak napisal wild_weasel. W przepisach nie znajdziesz definicji lokalu zapewniajacego "poufnosc prowadzonych rozmow". Musisz wykazac sie w tym przypadku wyczuciem i polegac na wlasnej ocenie, badz ocenie dobregp przyjaciela. A czy trafiles z tym, to pokaze praktyka.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Przy składaniu wniosku o wpis do rejestru agencji zatrudnienia składasz tylko oświadczenie o spełnieniu warunków. Nie ma jako takiego organu wyznaczonego do kontroli spełnienia tych warunków. W praktyce wygląda to tak, że tylko inspektor PIP może ewentualnie skontrolować podmiot (i to prawdopodobnie na podstawie jakiegoś donosu, sam nie wyjdzie z taką inicjatywą).
A więc w celu zapewnienia poufności musisz mieć co najmniej dwa pomieszczenia, z czego jedno wygłuszone (przynajmniej drzwi) do prowadzenia rozmów, drugie na poczekalnię dla pozostałych klientów (może to być sekretariat). Takie rozwiązanie nie pozostawia pola manewru dla urzędnika (do jego uznania).
Trochę dużo napisałem, ale chyba wyczerpująco. I nie proś przyjaciół o ocenę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum