Pomógł: 26 razy Dołączył: 09 Gru 2007 Posty: 587 Skąd: Civitas Kielcensis
Wysłany: Czw Lip 09, 2009 19:19 [r200 all] klimtyzacja się sama włącza
Witam.
Nie mam pojęcia dlaczego się tak dzieje, więc szukam odpowiedzi. Dołożyłem klimatyzację (części fabryczne) do swojego R i wszystko działa pięknie, klima chłodzi. Problem jednak pojawił się dopiero, gdy zauważyłem jak klima załącza sie sama, nagle, zazwyczaj podczas postoju na światłach. Włącza sie raz na jakis czas (rzadko), nie jest to zjawisko cykliczne, ale jak juz to nie da jej sie wylaczyc przyciskiem (ktory i tak jest wylaczony), pomaga tylko wyłączenie silnika. Problem chyba tkwi w elektryce, tylko gdzie? Dodam jeszcze, ze jak wlacze przycisk to on nawet swieci gdy kluczyki sa wyjete, gdy wlacze klime obroty na chwile rosna i wracaja, natomiast gdy ja wylacze to obroty drastycznie spadaja az silinik sie trzesie i po sekundzie wracaja - mam nadzieje, ze to jest naturalne.
Jak myslicie, gdzie jest pies pogrzebany?
Ostatnio zmieniony przez ash Pią Lip 10, 2009 14:56, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 09, 2009 19:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jeśli dobrze pamiętam ze schematu, to sterowanie fabryczną klimą przechodzi przez komputer - przycisk klimy nie zamyka bezpośrednio obwodu przekaźnika sprzęgła sprężarki, tylko czyni to komputer. Może jakiś reset by pomógł, odłączenie akumulatora na 24 godziny
Rozumiem że klima włącza się samoistnie tylko gdy włączony jest nawiew?
Z tym świecącym się przyciskiem to ewidentnie coś jest nie tak - on powinien się palić jedynie przy włączonym zapłonie i wentylatorze dmuchawy. Sam dosztukowywałeś jakieś kable czy korzystałeś tylko z fabrycznych wiązek?
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
Pomógł: 26 razy Dołączył: 09 Gru 2007 Posty: 587 Skąd: Civitas Kielcensis
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 09:04
Cytat:
Rozumiem że klima włącza się samoistnie tylko gdy włączony jest nawiew?
Na to bede jeszcze musial uwage zwrocic bo w tej chwili nie pamietam, ale wydaje mi sie ze tak.
Cytat:
Sam dosztukowywałeś jakieś kable czy korzystałeś tylko z fabrycznych wiązek?
Wiazki mialem wszystkie fabryczne ale tą z przekażnikami klimy (Relay module) mialem z anglika i troszke byla zakrótka wiec musialem przedluzyc jedynie 9 (o ile dobrze pamietam) kabelków lecących własnie do parownika (do kabiny). Nie wydaje mi sie, ze moglem tam zrobic jakis blad bo byly tam pary kolorow w obwodzie zamknietym. Jedynie moje obawy wzbudza fakt, ze nic nie grzebalem w skrzynce bezpiecznikow (procz zmiany wiazki silnikowej), zadnych nie dokladalem!
Pomógł: 26 razy Dołączył: 09 Gru 2007 Posty: 587 Skąd: Civitas Kielcensis
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 14:38
Cytat:
No, to jest dziwne - przecież nawet w legendzie na pokrywie skrzynki są zdaje się opisane bezpieczniki do klimy...
chcesz mi powiedziec, ze auta nie wyposazone w klime posiadaja bezpieczniki do niej? Bo ja wpiąłem sie w wiązke pod schowkiem przeciez.
Cytat:
ash, proszę uzupełnić dane auta w nawiasie zgodnie z zasadami kącika
Ale przeciez temat tyczy sie wszystkich R200, natomiast problem dotyczy mojego - mozna zobaczyc na avatarze jaki jest. Jezeli bardzo nalegasz to poprawie:)
ash, to nie jest moje widzimisię. Przed założeniem tematu w danym kąciku, powinno się zapoznać z zasadami tego kącika. A tam jasno jest napisane, jak powinien być sformułowany temat .
Pomógł: 26 razy Dołączył: 09 Gru 2007 Posty: 587 Skąd: Civitas Kielcensis
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 15:47
Cytat:
Z tym świecącym się przyciskiem to ewidentnie coś jest nie tak - on powinien się palić jedynie przy włączonym zapłonie i wentylatorze dmuchawy
Swieci sie, gdy go wcisne na wylaczonym zaplonie (wyjete kluczyki) oraz na włączonym biegu dmuchawy. Na wylączonej dmuchawie nie swieci gdy go wciskam. Moze ktos sprawdzic jak jest u was?
powiem ci tak, nie mam teraz jak sprawdzić, ale na pewno jak mam klimę włączoną np. guzik + 1 bieg dmuchawy i zgaszę auto wyjmę kluczyki to guzik dalej się pali, kiedyś mnie to dziwiło ale pomyślałem że tak to jest w tym modelu
_________________ denerwować się, to mścić się na własnym zdrowiu, za głupotę innych
Pomógł: 26 razy Dołączył: 09 Gru 2007 Posty: 587 Skąd: Civitas Kielcensis
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 16:48
acha, czyli mnie uspokoiles z tym przyciskiem to dlaczego ta klima raz na jakis czas sama mi sie wlaczy? Doslownie stojąc na swiatlach widze jak mi obroty spadaja, za chwile dmucha zimne powietrze, silnik zamulony, a wlacznik sie nie swieci bo go nie dotykalem i juz nie pomaga jego wcisniecie i wycisniecie. Rzadko to sie zdarza ale jest. Co to moze byc? Sprawdzilem bezpiecznik od klimy w skrzynce silnikowej - jest.
Tylko jedno mi jeszcze przychodzi do glowy co moglem zle podlaczyc - przy parowniku pod schowkiem wpina sie do niego 2 kabelki (chyba do czujnika temperatury) moze tam zle wpiąłem pinami te wsuwki bo je mozna odwrotnie podpiac, tak mi sie wydaje. Mozliwe, ze czujnik ten wariuje i zamiast wylaczyc klime zeby parownik nie zamarzl to on ja wlacza?? Hmm... logiczne
Tylko jedno mi jeszcze przychodzi do glowy co moglem zle podlaczyc - przy parowniku pod schowkiem wpina sie do niego 2 kabelki (chyba do czujnika temperatury) moze tam zle wpiąłem pinami te wsuwki bo je mozna odwrotnie podpiac, tak mi sie wydaje. Mozliwe, ze czujnik ten wariuje i zamiast wylaczyc klime zeby parownik nie zamarzl to on ja wlacza?? Hmm... logiczne
Ten czujnik przy parowniku to termistor, czyli element półprzewodnikowy - polaryzacja ma w tym przypadku jak najbardziej znaczenie.
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
PTE, myslisz ze podpinajac go odwrotnie, moze on wlaczac klime tak bez niczego?
Wiesz co, sam już nie wiem. Kiedyś robiłem termometr w którym czujnikiem temp. była zwykła dioda krzemowa - wtedy polaryzacja miała znaczenie. Tutaj mamy jednak doczynienia z termistorem - rezystorem zmieniającym swą oporność zależnie od temperatury otoczenia. Sprawdź i zobacz.
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
Pomógł: 26 razy Dołączył: 09 Gru 2007 Posty: 587 Skąd: Civitas Kielcensis
Wysłany: Sro Sie 19, 2009 22:38
niestety, problem ciagle istnieje. Zmiana tych kabli nie przyniosla poprawy. Dodam tylko, ze czasem jak klima sama sie wlaczy to jeszcze sprezarka dziwnie wyje. Ma ktos jeszcze jakies pomysly?
klime zalacza komp, jesli na odpowiedni pin wtyczki dostanie mase (przynajmniej tak bylo u nas w kanciaku)
moze przetarl sie gdzies kabel i mase komp dostaje na "lewo"
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Pomógł: 26 razy Dołączył: 09 Gru 2007 Posty: 587 Skąd: Civitas Kielcensis
Wysłany: Sro Sie 26, 2009 08:24
komp masz na namysli ECU? Gosc na forum angielskim napisal mi, ze komp w wersji z klimą i bez klimy się nie różni, a ja go nie zmienialem. Cos sobie przypominam, ze jak zmienialem wiązke silnika podczas montazu klimy zauwazylem 1 kabelek przy wtyczce do kompa wyrwany ale go dolutowalem tam gdzie trzeba i nie wydaje mi sie ze to moze byc to.
Sam juz nie wiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum