Wysłany: Pon Maj 11, 2009 18:52 [R620] Słabe przyspieszenie
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam
Podczas powortu do domu stala sie rzecz dziwna - wyprzedzilem samochod i wszytko bylo ok, natomiast gdy dalej sobie jechalem mialem problem by wyprzedzic kolejny samochod, cos sie stalo z przyspieszeniem (w tej chwili praktycznie go nie ma). Najlepsze przyspieszenie mial od 2 tys obrotow do 3 tys, natomiast teraz lekko przyspiesza, gdy jest ponizej 2 tys, natomiast po przekroczeniu 2 tys obrotow wskazowka od obrotow stoi w miejscu cisne pedal gazu a on sobie delikatnie przyspiesza jakbym w maluchu jechal. Prosze o pomoc,co moze byc przyczyna, co powinienem sprawdzic na samym poczatku by oddszukac przyczyne awarii zanim pojade do mechanika i ten zedrze ze mnie skore...
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Lut 06, 2011 00:36, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Maj 11, 2009 18:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
witam,
wlasnie mialem pisac nowego psota gdy znalazlem ten, co mnie ucieszylo sorry maxtczew, ale mam dokladnie ten sam problem i to mnie smuci
panowie pomocy
dodam tyle ze sprawdzilem weze od turbiny i cisnienie jest, ic chodzi bo jak sciagnalem waz to zasysa powietrze,
sprawdzilem rowniez czy wszystko ok z filtrem bo mam stozkowy, po sciagnieciu tez ladnie ssie i turbinke slychac elegancko
mam zamiar podjechac na komputer by sprawdzic bledy ale czy to soc da???
ratujecie nas tzn mnie i kolege maxtczew,
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
1. bardzo dokładnie sprawdzić szczelność węży od turbo (także pod pokrywą silnika, oraz te dwa cienkie do sterowania zaworem upustowym i czujnika ciśnienia)
2. sprawdzić kody błędów i zobaczyć czy coś pokażą
3. odpiąć przepływomierz i zobaczyć jak auto jedzie bez niego
Jesli wyjdzie jakiś błąd to sprawdzić szczególnei instalację do owego silnika.
sprawdzalem ciegno i sam nie wiem co i jak bo ono sie nie rusza
co do bledow to moze uda mi sie w tym tygodniu na kompa podjechac
ale mysle ze bedzie to przeplywomierz bede sprawdzal i informowal
czekam na dalsze sugestie
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
thef, witaj dzieki za info
a tak przy okazji mam pytanie bo wiem ze jestes z oswiecimia (ja z woli), moze wiesz czy przeplywka z twojego roverka pasowala by do 220sdi
a jesli tak to moze byla by mozliwosc spotkania sie i sprawdzenia
moze jestem zbyt nachalny ale gdybys nie mial nic przeciwko to chetnie bym sie z toba spotkal
panowie to wcale nie jest randka
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Sro Maj 13, 2009 08:18
Jest taka sama i będzie pasować. Jeżeli chcesz sprawdzić, to nie ma sprawy, możemy się umówić. Nie wiem w jakim moja jest stanie ale jeździ Sam zresztą chętnie sprawdzę na innej Jak coś to pisz na priw.
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Sro Maj 13, 2009 20:51
Fargo80 napisał/a:
jak tylko mialbym sie wybierac to napisze na priv
Ok. Planuj raczej w tygodniu, bo w weekendy mnie ostatnio nie ma w domu. Co prawda mam dużo zajęć popołudniami, ale jakoś się umówimy, od razu mówię, że chyba w którąś środę byłoby najlepiej .
Pomógł: 16 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 920 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Maj 19, 2009 20:13
Fargo80 napisał/a:
za pomoca kolanka od rury odplywowej
Dobry pomysl, ja tak mialem. Zwroc tylko uwage, zeby rura byla w miare chropowata (najlepiej metalowa), bo jak bedzie plastikowa i sliska, to podejdzie troche oleju i spadnie po kilku kilometrach, gwarantuje. I scisnij bardzo mocno opaskami.
Przeplywomierz nie ma wplywu na przyspieszanie w R220 SDI.
eno, nie powinna sie ssunac bo mysle o 50mm mufka taka co z dwoch stron ma kolniez wiec jak tylko wejdzie to nie ma szans by sie ssunac, tylko zastanawiam sie na wytrzymaloscia, ale chyba temp to tam nie ma duzej?
a taka rura 100 stopni wytrzymuje wiec mysle ze nie bedzie problemu
najbardziej co mnie zastanawia to srednica ale jak kupie mufke to bede wiedzial co i jak
[ Dodano: Sro Maj 20, 2009 19:25 ]
no i victory !!!!!!
juz pisze co zrobilem - zamiast wydawac 150zl za uzywany ale db waz
1. kupilem w motoryzacjnym dwie opaski - koszt 2,40zl
2. w sklepie z sanitariami - mufke fi 50mm - 4,50zl (w moim przypadku sprawdzila sie ta pod katem 45 stopni bo waz na zgieciu padl)
3. wyjalem waz i przecialem go w miejscu pekniecia
4. wsadzielm (co nie bylo latwe) mufke zalozylem z obu stron i gitara
czas naprawy 20 min w kieszeni zostalo 143,10zl
po naprawie sprawdzilem przyspieszenie na 4 biegu od 60 - 100km/h
no i okazuje sie ze dziala (zobaczymy na jak dlugo) teraz mam 9,2sek ( a z lekkiej gorki 7,4 )
z dziura bylo 24sek
teraz biore sie za zawieszenie przodu bo cos sie nie tak dzieje ale to nie tu
pozdrawiam
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Gratuluję koledze sukcesu
Mam jednak jeszcze kilka pytań...
Mam identyczny problem z przyspieszeniem od 2 dni.
Nie mam zupełnie pojęcia gdzie szukać tych rur, przewodów itp., aby sprawdzić w czym problem.
Może ktoś napiszę na ten temat kilka zdań lub nakieruje na tematy gdzie to jest opisane ?
Aha jeszcze info: zależy mi bardziej aby znaleźć przyczynę i jechać z nią na warsztat niż naprawiać samemu (chyba że mogę to zrobić prostymi narzędziami na parkingu). Inteligentni domyślili się pewnie, że nie chcę płacić za wymianę sprawnych (zbędnych) części itd. Niestety to się ostatnio często zdarza
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum