Wysłany: Czw Sie 13, 2009 21:36 R200 basik bez suba?
Witam miałbym pytanie gdyż obecnie posiadam sub clariona i chciałbym zlikwidować sub ale żeby nadal był dobry basik:P i pytanie jest następujące czy wystarczy kupić głośniki basowe w drzwi do tego wzmacniacz? mam oczywiście tweetery. Przeglądałem forum i naczytałem się na temat wytłumienia drzwi i jakoś mam obawy że nie będzie mnie to satysfakcjonowało i wydaje mi się że będzie taki "głuchy bas" że nie będzie podobny do tego z suba wiem że nie zastąpie idealnie suba ale może coś zrobie w tym kierunku.Słyszałem jeszcze o wygłuszeniu matą ale czy są lepsze sposoby na wygłuszenie skuteczniejsze i bardziej efektywne? myślałem też o głośnikach w tylnych drzwiach razem z tweeterami? prosiłbym o jakieś podpowiedzi rady
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sie 13, 2009 21:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
wiesz coś w stylu wierzy domowej taki bas bo w samochodach typu nowe audi a4 to tam z tego co wiem jest mały sub i czy dało by radę takie coś zamontować? nie wiem może ma ktoś jakieś pomysły
Pomógł: 44 razy Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 986 Skąd: ..: R-M :..
Wysłany: Czw Sie 13, 2009 21:43
Ja 2 dni temu sprzedałem Peugeota 306, w którym miałem suba PB S10 w zamkniętej skrzyni dedykowanej około 21L. Generalnie jeśli chcesz mieć naprawdę przyzwoity bas, ale zależy Ci na miejscu to polecał suba Intertechnik MDS08, gra super przy takiej mocy i powinien spokojnie Ci wystarczyć. Oczywiście obowiązek to porządna instalacja pod wzmacniacz i oczywiście wzmacniacz.
a tak jak już pisałem o drzwiach to poprawi się jakość od tych fabrycznych ale basu nie będzie tylko taki średni? no osobiscie posiadam skrzynię zamkniętą i jestem bardzo zadowolony z basu bo dobrze masuje plecki hi
Pomógł: 44 razy Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 986 Skąd: ..: R-M :..
Wysłany: Czw Sie 13, 2009 21:54
Jeśli dobrze wygłuszysz drzwi i zrobisz komorę zamkniętą to każdy midwoofer zagra lepiej niż bez tego. Do wygłuszenia polecam maty StP lub Dynamat, a z tańszej alternatywy zwykłą taśmę dekarską aluminiową. Z głośnika 165mm nigdy nie będziesz miał basu. Osiągniesz kickbas i midbas, ale nigdy bas.
ja mam założone z przodu powerbasy i gra naprawdę sympatycznie, na tylnej półce mam boshmany zestawik 6 głośników na dwóch zwrotnicach, wszystko mam na wooferach i zwrotnicach, zasilane samym radiem, gra fajnie i jest bas.
zapraszam do posłuchania, nie ma jakiejś wielkiej mocy ale bas jest soczysty. Oczywiście, że jeśli ktoś lubi delikatne syczki i bas wydmuchujący oczy, powodujący drżenie szyb we wszystkich budynkach wokół - to u mnie nie ma basu.
Zdziwiłem się, że tak dobrze może grać bez suba!
Jak będę na spocie w rzeszowie to dam posłuchać uczestnikom, oni ocenią.
Pomógł: 35 razy Dołączył: 20 Gru 2008 Posty: 775 Skąd: Głogów / Leeds w UK
Wysłany: Wto Sie 18, 2009 09:29
Kozik
PopaY ma rację ale nie wytłumaczył dlaczego. Bas, tego słowa używają wszyscy ale w zasadzie mało kto wie co ono dokładnie znaczy. Jest to najniższy głos męski zawierający się w przedziale częstotliwości 16-32Hz. Biorąc więc to pod uwagę głośniki frontowe produkują śladowe ilości basu. Większość dobrych głośników przednich kiepsko produkuje dźwięk poniżej 50-60Hz, tak że na faktyczny bas nie ma co liczyć.
Ty mówisz o dobrej reprodukcji w przedziale 60-80Hz, są to tony niskie ale nie basy - biorąc pod uwagę faktyczne znaczenie tego wyrazu . Powszechne nazywanie mid-basów basami czy uproszczając nazywanie "buuuum, buuum" basami jest błędne. Dopiero "buuuum, buuum" poniżej 32Hz to bas. Tak się jednak przyjęło, ze się pewne rzeczy upraszcza a PopaY łapał za słówka - moim zdaniem.
sek099
Wszystko da się zrobić. Pytanie ile masz na to funduszy. Można znaleźć dobry głośnik który dobrze zagra w małej obudowie. Taką obudowę możesz schować w boczną wnękę lub w miejsce koła zapasowego. Rozumiem, że zależy Ci na miejscu w bagażniku, zabudowujac subka w boczną wnękę bagażnika za wiele go nie stracisz - prawie wcale. Mój rockford P2D212 12 cali optymalnie gra w 30litrach... 10 calowe odpowiedniki zadowalają się 20 litrami, a tyle we wnęce się znajdzie. Dodam jeszcze, że na 100% zagra to lepiej niż clarion. Oczywiście propozycji odnośnie głośnika jest sporo, zasugerowałem rockford bo mi pierwsze na myśl przyszło.
To teraz ja poprawię PopaY-a
Cytat:
Z głośnika 165mm nigdy nie będziesz miał basu. Osiągniesz kickbas i midbas, ale nigdy bas.
Nigdy nie mów nigdy. Jak wsadzisz 16.5cm głośnik w dobrze policzoną linię transmisyjną to śmiało zejdzie poniżej 30Hz. Niżej zagra od większości 12 calowych subów obudowach bass-reflex czy zamkniętych - problem będzie jedynie mała głośność,sporawa obudowa i słaby masaż pleców .
wiem że nie będzie takiego basu jak na sub wiedziałem to już od samego początku tylko chodzi mi czy dało by zrobić taki "basik" jak już wyżej pisałem np w wieży domowej. No tak a jak np przyjdzie pora na wymianę amorków itp? hehe hehe co do koła zapasowego to musi być hi:P a jak nie to wytłumię drzwi i wrzuce jakieś głośniki co mają więcej "basu" wzmak i nic chyba innego nie wymyślę a co do hajsu no troche jestem w stanie wydać no nie mówię że dużo ale coś mogę.
Zaloz dobre glosniki na pulke tylna i wzmacniach miej doby to nie bedziesz potrzebowal tuby ja nie mam tuby w aucie a bas mam taki ze lata rejestracja ale tak podstawa bdb radio i super glosniki na pulke. Pulka w zamknietym bagazniku staje sie taka wielka tuba.
Pomógł: 35 razy Dołączył: 20 Gru 2008 Posty: 775 Skąd: Głogów / Leeds w UK
Wysłany: Wto Sie 18, 2009 21:30
sek099
Dlaczego uważasz, że taki sub we wnęce nie jest wyjmowalny? Zależy jak zrobisz, mój wyciągał się w 2 minuty...
Cytat:
chodzi mi czy dało by zrobić taki "basik" jak już wyżej pisałem np w wieży domowej.
Zbyt ogólnie to ująłeś... zależy w której wieży. Jakiś "shit" philipsa za 600zł czy B&W za 5000zł . Generalnie dobrze zrobione drzwi + dobre głośniki dają radę ale to wciąż za mało.
Z drugiej strony 20litrowa obudowa nawet jak nie we wnęce to chyba aż tak nie graci? Przeciez nie musi to być kwadrat, może być prostokąt ( wysoki, szeroki i płytki ).
Ew. można pomyśleć o iso-baric,. czyli dwóch głośnikach nałożonych na siebie od strony membran i grających w przeciwnych fazach. Taka obudowa wymaga o połowę mniejszego litrażu. Można coś zbudować na 16-20cm głośnikach, dałoby się zmieścić w 10-15 litrach... Wszystko zależy od "chcenia" - możliwości są nieograniczone.
Karcios
Cytat:
Zaloz dobre glosniki na pulke tylna i wzmacniach miej doby to nie bedziesz potrzebowal tuby
Skąd wiesz, że nie będzie jej potrzebował? Co byś w półkę nie wsadził nie zagra tak dobrze jak subwoofer w tej cenie.
Cytat:
Pulka w zamknietym bagazniku staje sie taka wielka tuba.
Raczej wielkim sitkiem, jak drzwi... obudowa z tego żadna.[/quote]
no takiej za 1500zł:P hehe zamiast w półce wolałbym jednak sub no właśnie tylko np jak zrobić dobrze drzwi, tak jak już pisałem wyżej nie wiem czy taka mata będzie "super" heh
Ale po zmianie głośników potrzebowałem czegoś więcej więc zrobiłem obudowy zamknięte z włókna szklanego, i mimo wszystko nie gra to jak wieża bo samochód to nie dom. Kiedy testowałem je w tych obudowach w domu to zupełnie inna bajka.... Nie żeby dźwięk był gorszy - broń Boże, lepszy jest. Basu jednak mało tak czy siak i ja bez subka nigdzie nie jeżdżę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum