[ndd89]

Witam, dziś zakupiłem sobie transmiter do radia, zadowolony wróciłem z miasta (nie swoim autem) wsiadam do mojego Roverka, podłączam cały ten transmiter do zapalniczki (bardzo mnie zdziwiło,że trzeba aż do zapłonu kluczyk przekręcić, też tak u Was jest?) chwilę sobie pograł, chciałem przejechać autem w inne miejsce, przekręcam kluczyk... du**a nie odpala... Dziwi mnie trochę,że bardzo długo świeci mi się kontrolka ABSu i jakieś pikanie z głośników dochodzi, nie wiem jak z akumulatorem bo dopiero mam samochód kilka dni.
Poradźcie moi drodzy co mam robić?

[SPAMU¦]

[szoso]

[ndd89]

W Hondzie Accord taty, akurat tak nie ma, dlatego mnie to zdziwiło.
Co do mojego problemu, czy podładowanie akumulatora może w czymś pomóc?

----------------------------------------------------------------------------------------------------

Problem z odpaleniem rozwiązany, najprawdopodobniej mam akumulator do wymiany
Ale pojawił się nowy problem, mianowicie, nie mam oświetlenia na kokpicie... Absolutnie żadne światełko się nie świeci, ani zegary, ani przyciski awaryjnych itp, oprócz zegarka. Światła, są wszystkie. Może to być wina jakiegoś bezpiecznika, czy gdzieś w obwodzie jakaś przerwa?

Z góry dziękuję!