Wysłany: Czw Sie 20, 2009 21:21 [R200 2,0SD 98r] Szarpie autem przy włączonej klimatyzacji
Witam
Od jakiegoś czasu borykam się z problemem poprawnego działania klimatyzacji. Mianowice klimatyzacja jest napełniona, nie przepełniona, przewody są szczelne, schładza w miarę dobrze do 12 stopni. Filtr kabinowy wymieniony na nowy. Gdy w czasie jazdy jadę lub ruszam ze świateł, to auto ma bardzo zamulony start, i przy tym sporo szarpie jakby czkawki dostał. Jak wyłączę przycisk klimatyzacji na czas startu lub rozpędzenia auta wszystko wraca do normy. Co może być przyczyną pomóźcie, bo żadna przyjemność dusić się w aucie, jeśli jest w nim klimatyzacja.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi. Zdjęcia skomplikowanych porad mile widziane
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sie 20, 2009 21:21 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
u mnie był zapchany krokowiec, po włączeniu klimy autko jest bardziej obciążone, zwiększa się spalanie itd, krokowiec się przycinał i miałem takie objawy, bez klimy było ok, chodz po paru miechach i tutaj zaczoł szarpać
jeżeli jesteś laikiem to ogólnie będzie problem sam większość usterek naprawiam, nie chce wiedzieć ile bym już w warsztatach kasy zostawił, jeżeli chcesz coś samemu pogrzebać poczytaj na stronie forum porady dot eksploatacji, pooglądaj zdjęcia i postaraj się gromadzić jakąś wiedzę. Krokowiec : silnik krokowy ( tak sie to zwie ale z silniekiem ma mało wspólnego ) to takie małe ustrojstwo połaczone z przepustnicą regulujące dolot powietrza mówiąc po krótce. Jest tam taki trzpień który się wysuwa i wsuwa, jak jest zasyfiony to się zacina i silnik nie trzyma obrotów - szarpie i trzęsie się.
Czyli problem nie rozwiązany. To znaczy w dieslu przepustnicy i silnika krokowego niema, więc co powoduje usterkę. Nie mówcie tylko, że przepływomierz. Bo wymieniałem pół roku temu i dałem za orginał 620zł nowy Boscha.
Xtek nie pisz bzdur. Z równym powodzeniem napisz że silnik nie potrzebny. Przecież to chyba jakąś rolę pełni a z doświadczenia wiem że fabryki chyba nie poprawisz.
Xtek nie pisz bzdur. Z równym powodzeniem napisz że silnik nie potrzebny. Przecież to chyba jakąś rolę pełni a z doświadczenia wiem że fabryki chyba nie poprawisz.
Tu akurat kolega Xtek ma racje bo w wersji 86KM przeplywka niczym poza EGR-em nie steruje. Inaczej jest w wersji 105KM.
BTW: Moj 420D tez jakiejs czkawki dostaje na wlaczonej klimie, ale dodanie wiecej gazu rozwiazuje problem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum